Po połączeniu szpitale będą lepiej leczyć pacjentów [WYWIAD]

2017-06-28 20:01:00(ost. akt: 2017-06-28 14:58:43)
Zdjęcie jest ilustracją do treści

Zdjęcie jest ilustracją do treści

Autor zdjęcia: Bartosz Cudnoch

Ustawa o sieci szpitali daje szansę na to, że pacjent będzie leczony kompleksowo. Taką nadzieję ma Andrzej Zakrzewski, dyrektor olsztyńskiego oddziału NFZ.
— Co zmieni się dla pacjenta, który będzie musiał trafić do szpitala, po wejściu w życie ustawy o tzw. sieci szpitali?
— Idea tej zmiany jest taka, aby w szpitalu zaopiekowano się pacjentem kompleksowo. Dotąd sposób kontraktowania i rozliczania do tego nie zachęcał. Szpitale wykonywały więc konkretną usługę, za którą dostawały pieniądze, i informowały pacjenta, dokąd powinien się zgłosić na kontynuację leczenia. Nie monitorowały go. Teraz będzie inaczej. Ustawa zachęca do tego, aby spojrzeć na pacjenta jako chorego człowieka. To holistyczne podejście i mam nadzieję, że do tego dojdzie. Szpitale, krótko mówiąc, dostaną pieniądze za całość działań wokół pacjenta, a nie tylko za konkretny zabieg.

— Wierzy pan, że tak się stanie? Że szpital nie wypuści pacjenta, dopóki do nie zdiagnozuje i nie wyleczy?
— To jest poważna zmiana i z pewnością zmiany nie zauważymy z dnia na dzień. Takie zmiany w systemie ochrony zdrowia to proces, który, tego trzeba się spodziewać, trochę potrwa. Wczoraj opublikowaliśmy listę szpitali, które zakwalifikowały się do sieci. To te, w których zmienią się zasady finansowania. Ale systemowi trzeba dać szansę na to, aby mógł zadziałać w nowych warunkach. Pyta o moje odczucia, a ja jestem optymistą i realistą. Mam świadomość, że to ogromne przedsięwzięcie. Ale także wiem, że ustawa jest napisana uczciwie i porządnie. Ona naprawdę daje dużą szansę na to, że leczenie pacjenta będzie bardziej kompleksowe.

— Kolejki będą krótsze? Zwłaszcza na te operacje, na które czeka się najdłużej, jak zaćma czy wszczepienie endoprotezy?
— Dzisiaj na to pytanie nikt nie odpowie, ale wierzę, że z czasem sytuacja się poprawi. Proszę pamiętać, że na razie mówimy o zmianie systemu finansowania. Ustawa tak naprawdę zacznie działać jesienią, a dokładniej od 1 października tego roku. To wtedy poznamy jej praktyczne działanie. Dajmy jej szansę.

— Co według pana jest najważniejsze w nowym prawie?
— Koordynacja opieki, o której wspomniałem. I oderwanie się od systemu czysto finansowego na rzecz całościowego spojrzenia na człowieka. W sieci szpitali mowa jest o tym, żeby leczenie zaczęte w szpitalu kontynuować także po jego opuszczeniu. Będzie to związane z zapewnieniem pacjentowi także rehabilitacji czy dalsze leczenia u lekarza specjalisty. Zmiany nastąpią także w nocnej i świątecznej opiece zdrowotnej, popularnie nazywanej wieczorynką. Czyli tym miejscem, do którego pacjenci potrzebujący pomocy idą w święta, weekendy czy w nocy, a więc wtedy kiedy przychodnie lekarzy rodzinnych są zamknięte. Ustawa przewiduje również lepsze działanie specjalistycznej opieki ambulatoryjnej.

— Ile szpitali z regionu braliście pod uwagę przy kwalifikowaniu ich do sieci szpitali?
— 36.

— A co z tymi, które się nie zakwalifikowały?
— Będą konkursy ofert, tak jak dotąd. W tym roku zostaną one ogłoszone później niż zwykle, czyli nie 1 lipca. Będą jednak ogłoszone i w tych szpitalach, które staną do konkursu i podpiszą kontrakty, finansowanie będzie odbywało się tak jak do tej pory.

Małgorzata Kundzicz
m.kundzicz@gazetaolsztynska.pl

Komentarze (19) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. allensteiner #2274851 | 178.235.*.* 28 cze 2017 21:38

    A cóż wadziło do tej pory kompleksowo obsługiwać pacjentów? Jakim cudem "z czasem sytuacja się poprawi" przy zmniejszającej się liczbie szpitali, lekarzy i pielęgniarek?

    Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

  2. nie w tym problem #2274964 | 83.6.*.* 29 cze 2017 07:22

    Problem nie leży w tym czy będzie sieć szpitali, / sieci też są dziurawe / problem jest z KADRĄ, KTÓREJ JEST CO RAZ MNIEJ. Jak zapewnić lepszy dostęp do specjalisty jak GO nie ma. Czego można wymagać od rehabilitantki, która po 10 latach pracy / z tytułem mgr / dostaje na rękę około 1700 - 1800 zł, jako matka - ojciec tyle samo, a jeżeli mają dziecko, to są za bogaci na 500 + !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czy min. Radziwiłł i laska Szydło tego nie wiedzą ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. sss #2274850 | 37.47.*.* 28 cze 2017 21:37

      Ten człowiek ma nadzieję na awans włażąc w dupsko ministrowi. Sieć szpitali tylko pogłębi obecny chaos.

      Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

    2. pacjent #2274846 | 188.146.*.* 28 cze 2017 21:31

      Nie wierzę, że w służbie zdrowia będzie kiedykolwiek lepiej. Nikt się nie martwi o pacjęta, a w szczegolności po 60.

      Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

    3. Chorowity #2275083 | 195.136.*.* 29 cze 2017 10:14

      Olsztyńskie SOR to Fikcja iluzja i chamstwo

      Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (19)