Pracownicy OTL przeciwko zarzutom o mobbing w teatrze

2017-04-28 11:17:17(ost. akt: 2017-04-28 12:19:58)
Zdjęcie jest ilustracją do treści!

Zdjęcie jest ilustracją do treści!

Autor zdjęcia: Archiwum GO

Pracownicy Olsztyńskiego Teatru Lalek wczoraj (27.04) opublikowali list otwarty, w którym odpowiadają na zarzuty dotyczące występowania mobbingu w instytucji. Jak podkreślają, czują się tymi zarzutami skrzywdzeni. List podpisała większość pracowników OTL. A to jeszcze nie koniec sprawy.
Olsztyński Teatr Lalek już oficjalnie odniósł się do zarzutów dotyczących występowania mobbingu w teatrze. Pracownicy instytucji opublikowali wczoraj list otwarty, z którego jasno wynika, że sytuacja wygląda inaczej, niż zostało to przedstawione w mediach.

"Olsztyński Teatr Lalek to miejsce dla nas bardzo ważne, to drugi dom. Atmosferę tego miejsca tworzą ludzie, którzy tu pracują. Poświęcamy całą swoją energię, czas i część swojego życia, z miłości do tego miejsca. Nie godzimy się na oczernianie naszego miejsca pracy. To my pracowaliśmy przez te wszystkie lata na wizerunek tego miejsca i to my tworzymy ten teatr . Możemy tu pracować z oddaniem i pasją wierząc ,że to co tworzymy przynosi widzom, zarówno tym najmniejszym, jak i dorosłym pełną satysfakcję i ogrom przeżyć kulturalnych. Nie chcemy być postrzegani negatywnie przez pryzmat konfliktu, bo większość z nas chce przede wszystkim uczciwie pracować i rozwijać się w nowej rzeczywistości" - czytamy w liście. Tuż po długim weekendzie pracownicy zaplanowali konferencję, podczas której jeszcze szerzej odniosą się do zarzutów stosowania mobbingu.

List podpisało 35 pracowników (z wszystkich działów teatru) z 46 pracowników zatrudnionych w Olsztyńskim Teatrze Lalek

Ewelina Zdancewicz-Pękala


Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. n #2233601 | 81.190.*.* 28 kwi 2017 12:39

    Ciekawe czy znajdzie się jakiś urząd czy instytucja samorządowa w Olsztynie w której nie ma mobbingu ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

  2. Pks #2233568 | 95.160.*.* 28 kwi 2017 12:01

    11 pracowników nie podpisało listu... ciekawe dlaczego?

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. § #2234043 | 37.201.*.* 28 kwi 2017 20:50

      Ciekawe dlaczego pozostalych 11 osob nie podpisalo ?. Czy byli za zwolnieniu lekarskim, wyjazdach sluzbowych czy raczej maja inne poglady na ten drazliwy temat ?.

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    2. Kto #2233668 | 176.221.*.* 28 kwi 2017 14:03

      Proszę wyjaśnić, komu zarzuca się mobbing i wobec kogo???

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    3. śmieszny ten list otwarty #2234585 | 95.90.*.* 29 kwi 2017 18:40

      Zaznaczam, że nie mam pojęcia czy mobbing tam był, czy nie. Cytat: "... to drugi dom. Atmosferę tego miejsca tworzą ludzie, którzy tu pracują. Poświęcamy całą swoją energię, czas i część swojego życia, z miłości do tego miejsca" - wszystko się zgadza, tylko co ma piernik do wiatraka. Podpisało 36 osób, a nie 46 osób, czyli już coś jest na rzeczy. Mobbing często się zdarza właśnie w takich miejscach - "świetna atmosfera, wręcz rodzinna" zupełnie jak w "syndromie sztokholmskim" gdzie ofiara utożsamia się ze sprawcą. Nie wiem co się tam dzieje, ale nikt nie zgłasza mobbingu dla zabawy. Dyrektor MOK też przysięgała..., a procedurę odwoławczą jednak uruchomiono. Szkoda, że to się dzieje w tak wspaniałym miejscu jak ten teatr, jednak w większości rodzin też zdarzają się cichutko ukrywane tajemnice. Dlatego ten list jest dla mnie jakimś kurozium. Po prostu trzeba sprawę zbadać i tyle.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (10)