Absolwenci UWM zarabiają prawie najgorzej w kraju. Dlaczego?

2017-02-16 08:52:30(ost. akt: 2017-02-16 09:16:10)

Autor zdjęcia: sxc.hu

Z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń wynika, że absolwenci Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego zarabiają prawie najgorzej w kraju. Wyprzedzają jedynie absolwentów Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Z czego wynika pozycja UWM?
Wyniki badań wskazują, że w 2016 roku najwięcej zarabiali absolwenci Szkoły Głównej Handlowej, których płace kształtowały się w średnio w okolicach 8 tys. zł — połowa z nich zarabiała od 5,5 do 12 tys. zł brutto miesięcznie. SGH wyprzedziło politechniki warszawską i wrocławską (odpowiednio 6,5 tys. zł i 6,1 tys. zł), a w pierwszej dziesiątce znalazło się aż siedem uczelni technicznych.

Honoru uniwersytetów bronią jedynie Uniwersytet Warszawski i Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu, a Uniwersytet Jagielloński jest dopiero 21.

Uniwersytet Warmińsko-Mazurski zajął w rankingu przedostanie, 32. miejsce. Rozpiętość zarobkowa kształtuje się w przedziale 2800 zł – 5540 zł, a mediana wynosi 3800 zł. Niżej jest tylko KUL (mediana 3600 zł).

Dlaczego jesteśmy tak nisko? — Na wysokość zarobków ma wpływ przede wszystkim rynek pracy — tłumaczy Jerzy Przyborowski, prorektor ds. kształcenia UWM. — Politechniczne szkoły podnoszą poziom takimi kierunkami jak informatyka czy mechatronika, w których to praca szuka człowieka. Nasi absolwenci tych kierunków również zarabiają bardzo dobrze, ale mamy też absolwentów kierunków mniej technicznych. A mamy łącznie aż 74 kierunki kształcenia. Pamiętać trzeba jednak, że te zarobki należy zestawić ze średnimi zarobkami regionalnymi, a nasi absolwenci w dużej mierze zostają w regionie.

Rzeczywiście według grudniowych danych średnie wynagrodzenie w województwie (3922 zł) jest znacznie niższe od krajowego — 4636 zł. Statystykę, ze średnią w wysokości 5776 zł, zawyża woj. mazowieckie.

łw

Ile wynoszą Twoje zarobki?
Zarabiam najniższą krajową
15.18%
Zarabiam między 1 500 a 2 000 zł
17.41%
Zarabiam między 2 000 a 2 500 zł
13.48%
Zarabiam między 2 500 a 3 000 zł
12.17%
Zarabiam między 3 000 a 3 500 zł
7.63%
Zarabiam między 3 500 a 4 000 zł
6.16%
Zarabiam między 4 000 a 5 000 zł
7.24%
Zarabiam między 5 000 a 7 000 zł
8.4%
Zarabiam między 7 000 a 10 000 zł
4.78%
Zarabiam powyżej 10 000 zł
7.55%

Komentarze (49) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. po Politechnice Warszawskiej #2183745 | 95.160.*.* 16 lut 2017 09:51

    UWM nie jest żadną uczelnią. To sztuczny twór, kreujący i wymyślający nowe nonsensowne kierunki, tylko po to, aby niektóre osoby mogły siedzieć na ciepłych posadkach. Najnowsze kierunki na tej pseudo uczelni: kreowanie trendów, loty kosmiczne :), bibliotekoznawstwo, wojskoznawstwo itd. UWM co roku wypuszcza rzesze bezrobotnych, którzy później zderzają się z rzeczywistością. Oblegają urzędy pracy, płaczą że jej znaleźć nie mogą albo jest w w galerii za 1200 zł na umowę śmieciową. Tą pseudo uczelnie należy zlikwidować, najwyżej zostawić weterynarie. Może teraz UWM otworzy nowy kierunek " ustawianie przetargów" ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (35) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. UWM powinno być krytyczne wobec siebie #2183849 | 95.90.*.* 16 lut 2017 11:41

      Najwyższa pora aby kadra i ścisłe dowództwo UWM uderzyło się w piersi i przeprowadziło porządną analizę: dlaczego tak jest? Rynek olsztyński to jedna sprawa, a poziom absolwentów to druga sprawa. Jeśli czytam, że aplikujący absolwent na jakieś stanowisko w innym województwie zostaje w pierwszej kolejności wyłowiony i odrzucony tylko dlatego, że skończył UWM to znaczy, że nasi absolwenci reprezentują niski poziom i mają złą renomę. A ma być odwrotnie! Choćby dlatego, a nawet właśnie dlatego jeśli rynek Warmińsko-Mazurski jest ciężki to absolwenci powinni być tak znakomici, że nie znajdując pracy w naszym województwie z łatwością ją znajdują wszędzie w kraju. Do takiego stanu powinno dążyć UWM. Okres raczkowania UWM, który trwał kilka lat od momentu założenia już skończył się i najwyższa pora wziąć się do pracy - piszę to do kadry. Nic się nie zmienia od lat, to znaczy, że jest coś na rzeczy!!! Może kadra do wymiany, może złe narzędzia pracy, może zła metodologia nauczania, może zbytnie przymykanie oczy na nieuctwo niektórych studentów.

      Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. ... #2183767 | 81.15.*.* 16 lut 2017 10:19

        Wystarczy przejrzeć komentarze na pewnej facebookowej grupie dla studentów pierwszego roku (szczególnie teraz, gdy wybierają przedmioty na nowy semestr). Dziewięćdziesiąt procent komentarzy jest mniej więcej takich treści "Gdzie iść żeby najłatwiej zaliczyć", "Co wybrać, aby się nie narobić", "Na jakim przedmiocie nie są brane pod uwagę nieobecności" itp. itd. Zaskakujące są również odpowiedzi: Idź tam, bo za samo przychodzenie jest 3, idź tam, bo w ogóle nie sprawdza obecności, idź tam, bo na wejściu jest 3, a ocena rośnie stopniowo, jeśli masz więcej obecności itp. itd. UWM stracił od 1999 roku, kiedy powstał, niemal 15-20 tys. studentów w wyniku wyżu demograficznego i słabej oferty. A mniej studentów, to mniej dotacji. Wobec czego trzyma się takich baranów, jak autorzy komentarzy na ww. grupie, bo są jak tlen: dają kasę uczelni i podtrzymują zasadność zatrudnienia kadry (niech dziennikarze porównają liczbę naukowców w 1999 i obecnie i zestawią to ze spadającą liczbą studentów - dziwnym trafem ci pierwsi trzymają się mocno mimo tego, że studiujących jest coraz mniej). Kadra obniża wymagania, aby głąbów przepuszczać i mieć pracę (znajomy doktor na uczelni usłyszał wprost: dopóki chcą poprawiać, niech poprawiają; kiedyś to było nie do pomyślenia jedna-dwie poprawki, komisyjny i powtarzanie przedmiotu). Nie tak dawno usłyszałem, że jedna z osób studiujących dziennie na UWM pracuje na normalnym etacie (!) beż żadnego indywidualnego toku studiów! Ile ma zajęć tygodniowo? 5? 8? Kiedy w 1999 roku rozpoczynałem studia na UWM, to na 1 roku miałem 19 zajęć (po 1,5 h)! Z uczelni nie wychodziłem! No więc mamy poniekąd odpowiedź dlaczego źle zarabiają absolwenci: to są głąby, trzymane tam na siłę z wiedzą na poziomie "starego maturzysty".

        Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        1. krzroy #2183729 | 81.190.*.* 16 lut 2017 09:32

          Pan prorektor informuje, że w UWM jest 74 kierunki kształcenia. A czy może pan prorektor wie ilu bezrobotnych absolwentów produkuje UWM i które kierunki kształcenia produkują 100% bezrobotnych? Może niektóre kierunki należy zamknąć i otworzyć nowe, takie których absolwenci są poszukiwani na rynku pracy? I nie wydziwiać jakimiś w rodzaju technologie kosmiczne, bo w ten sposób oszukujecie młodych, niedoświadczonych ludzi. Istnieje uzasadniona opinia wśród maturzystów że UWM to fabryka bezrobotnych. Zmieńcie to i szybko znajdziecie się w czołówce rankingu.

          Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

        2. x #2183819 | 88.199.*.* 16 lut 2017 11:08

          Ja skończyłem budownictwo i posiadam uprawnienia i mam to szczęście, że zarabiam jako tako ale jak patrzę na oferty : zatrudnię kierownika budowy i pensja 3000 brutto to mi ręce opadają - oczywiście dotyczy to naszego regionu.

          Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          Pokaż wszystkie komentarze (49)