PSL proponuje dwukadencyjność dla posłów i senatorów

2017-01-26 09:09:11(ost. akt: 2017-01-26 12:36:40)
Zdjęcie jest illustracją do treści

Zdjęcie jest illustracją do treści

Autor zdjęcia: Archiwum Gazeta Olsztyńska

Wprowadzenie dwukadencyjności w wyborach do Sejmu odświeżyłoby klasę polityczną w Polsce - mówi wiceprzewodniczący Komisji Samorządu Terytorialnego Piotr Zgorzelski (PSL).
Należy obniżyć próg referendalny, aby obywatele mieli realną możliwość odwołania prezydenta czy burmistrza, z którego pracy są niezadowoleni - uważa Piotr Zgorzelski, wiceprzewodniczący Komisji Samorządu Terytorialnego. Polskie Stronnictwo Ludowe proponuje także wprowadzenie dwukadencyjności dla posłów i senatorów.

W opinii posła ludowców, problem nieprawidłowości w samorządach nie tkwi w wielokadencyjności, a w braku możliwości zdymisjonowania włodarza przez wyborców. Jak podkreśla Zgorzelski, próg referendalny jest za wysoki, co daje niewielkie szanse na skuteczną realizację działań podejmowanych przez obywateli.

PSL skrytykowało też projekt ograniczenia kadencji wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Jednocześnie ludowcy zaproponowali wprowadzenie dwukadencyjności w wyborach do Sejmu i Senatu. W tym celu rozpoczęli przygotowania do zbierania podpisów pod referendum w tej sprawie.

„Sejm i Senat potrzebują dopływu świeżej krwi, nowych doświadczeń, współczesnej wiedzy i odpowiedzialnej reprezentacji wszystkich Polaków (...) wprowadzenie dwukadencyjności w wyborach do Sejmu odświeżyłoby klasę polityczną w Polsce" - powiedział Zgorzelski.


Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ta #2168381 | 80.55.*.* 26 sty 2017 13:00

    To bardzo dobry pomysł na dwu kadencyjność posłów i senatorów bo nie którzy są już 25lat posłami i zostali całkowicie oderwani od zyciai nie wiedzą co to znaczy codzienna praca i beztrosko żyją na koszt podatnika .

    Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

  2. wyborca #2168296 | 88.156.*.* 26 sty 2017 10:52

    Do referendum owszem powinny być jakieś progi procentowe. Natomiast jeśli chodzi do Sejmu i Senatu to nie powinno być żadnego progu. 460 posłów powinno się wybrać z tych którzy w/list maja największa liczbę głosów wówczas wybieralibyśmy posłów spośród osób a nie z listy partyjnej. Obecna ordynacja na listy to jest jak za komuny Lista Frontu Jedności Narodu FJN. Jest tak że do Sejmu wchodzą ludzie którzy maja mała liczbę głosów oddanych przez wyborców ale jego partia weszła i oni tez wchodzą a inni pomimo że uzyskają o wiele więcej głosów nie zostają posłami bo jego partia nie osiągnęła progu wyborczego. Druga sprawa wybrany poseł inaczej parlamentarzysta z chwila złożenia przysięgi nie powinien zasiadać w Radzie ministrów to znaczy nie może być ministrem a nawet pracownikiem innym RM bo inaczej obecnie łączy się władze ustawodawczą z władza wykonawczą. Wierze że tego to wnet nie uchwala bo jak to można stracić podwójne koryta . pozdrawiam

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  3. won z PSL-em #2168791 | 26 sty 2017 21:06

    A co mają posłowie i senatorowie do prezydentów, wójtów i burmistrzów? Tu chodzi o władzę wykonawczą, a nie ustawodawczą.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. :) #2168433 | 94.254.*.* 26 sty 2017 14:18

    PSL? Niech zrobią pożądek z nepotyzmem w starostwie powiatowym w Olsztynie. PSL - rodzinna partja

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  5. Jadwiga_Misiak #2168236 | 83.3.*.* 26 sty 2017 09:43

    Takim pomysłem PSL zgłasza chęć zostania koalicjantem PiS. Nawet nie dziwi ich pomysł, zgodny z pomysłem PiS, zmian ordynacji wyborczej, jak choćby zakaz dwukadencyjności. PSL boi się utraty dobrze płatnych posad, a co za tym idzie obsady stanowisk towarzyszących. Istotne pytanie: czym zasłużył się PSL aby mógł liczyć na mój głos? Pominę milczeniem propozycję RKW i jego zwolenników oraz promotorów o zmanie ordynacji wyborczej, która nakazywałaby powtórzenie wyborów w przypadku oddania głosów nieważnych w ilości co najmniej 5%. Tak to mogliby wybierać do skutku, czyli do wyniku "Ich" satysfakcjonującego. Ci którzy dziś mówią o wprowadzeniu przezroczystych urn nie znają prawa wyborczego, bo już w ubiegłym roku został uchwalony taki przepis o stosowaniu urn przezroczystych. Zgadzam się z propozycją likwidacji ciszy wyborczej. Czekam jeszcze na prawo wyborcze, które pozwoli wybierać i głosować na konkretne osoby, a nie na listy wyborcze, czyli na wprowadzenie Okręgów Jednomandatowych.

    odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (10)