Baw się i pomóż Wiolecie!

Bal odbędzie się w Hotelu Warmia przy ul. Kościuszki 100 w Braniewie. Początek o godz. 19.00. Koszt: 150 zł/os. Powyższa kwota obejmuje udział w przedsięwzięciu, wyżywienie oraz cegiełkę. Rezerwacje w hotelu lub pod nr tel.: 55 243 93 53. Częściowy dochód z balu zostanie przekazany na leczenie i rehabilitację Wiolety. Do atrakcji przedsięwzięcia należeć będą: występ kwartetu smyczkowego, pokaz tańca towarzyskiego, licytacje. Oprawę muzyczną zapewni zespół Libra Band.

— Historia Wiolety ujrzała światło dzienne dzięki jednej niezwykłej wizycie — opowiada burmistrz Monika Trzcińska. — W czwartek, 10 listopada wolontariuszki Szlachetnej Paczki odpowiadając na apel mieszkanki Fromborka, pojechały odwiedzić 20-latkę. Jedną z wolontariuszek była dziennikarka lokalnej gazety Ola Jakimczuk. Od razu było wiadomo, że oprócz pomocy akcyjnej, dziewczynie niezbędna jest pomoc stała. Wizyta zaowocowała wprowadzeniem Wiolety do paczkowego systemu. Wolontariusze wspólnie zdecydowali, że należy podjąć działania, które wesprą Wioletę długafolowo i tak zrodził się pomysł, aby zorganizować Bal Charytatywny pod patronatem burmistrza, co wydało mi się znakomitą ideą! Liderka lokalnej Paczki Joanna Smoliniec zmobilizowała nas wszystkich do działań i tak dzięki pracy wielu osób udało się zaplanować tę imprezę.

Historia dziewczyny została także opublikowana na naszych łamach, co pociągnęło za sobą lawinę pomocy z całej Polski.

Celem balu jest nie tylko wsparcie Wiolety, ale także zapoczątkowanie w powiecie braniewskim działań na rzecz osób niepełnosprawnych. W poniedziałek (16.01) burmistrz Braniewa Monika Trzcińska spotkała się z Bogdanem Królem, wielokrotnym medalistą Mistrzostw Polski, Europy i Świata w handbike'u oraz trenerem Wioli. Zależy im, aby zachęcić osoby niepełnosprawne z naszego powiatu do aktywności. W planach jest utworzenie kategorii osób niepełnosprawnych, podczas sztandarowych braniewskich imprez sportowych. Pan Bogdan służy swoją wiedzą i doświadczeniem każdemu kto pomimo niepełnosprawności chciałby rozpocząć swoją przygodę ze sportem.
— Najgorzej jest jak się człowiek załamie i siedzi w czterech ścianach — mówi pan Bogdan. — Zależy mi, aby wyciągać takie osoby z domu. Nie ma znaczenia czy ktoś chce trenować amatorsko dla własnej satysfakcji czy myśli o zawodowej karierze. Nasz Integracyjny Klub Sportowy "Smok" ma siedzibę w Ornecie. Odległość od miejsca zamieszkania nie jest jednak przeszkodą. Każdy otrzyma ode mnie plan treningowy. Ćwiczyć może samodzielnie w domu. Wszystko jest w jego rękach. Finanse także nie są barierą, ponieważ zawodnicy nie ponoszą kosztów. Mają do dyspozycji nasz sprzęt, nie płacą za wyjazdy i starty w zawodach.

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie.   Pomogę: Igor Hrywna