Blue monday, czyli strzeżcie się. Dziś jest najbardziej depresyjny dzień w roku

2017-01-16 08:25:05(ost. akt: 2017-01-16 09:20:15)
Zdjęcie jest ilustracją do treści

Zdjęcie jest ilustracją do treści

Autor zdjęcia: pixabay.com

Dziś (16.01) jest tzw. blue monday, czyli uznawany za najbardziej depresyjny dzień w roku. Jednak czy rzeczywiście ten dzień istnieje czy też odczuwamy jego skutki, bo wmówiono nam, że tak właśnie jest?
Choć oficjalnie termin blue monday uznawany jest za pseudonaukę, to wielu z nas odczuwa jego skutki. Wśród nich są m. in. przygnębienie, brak motywacji i niechęć do wstawania z łóżka (większa niż zazwyczaj w poniedziałki). Tak właśnie objawia się najbardziej depresyjny dzień w roku.

Datę (która jest zmienna i podlega wyliczeniom) najbardziej depresyjnego dnia wprowadził w 2004 roku brytyjski psycholog Cliff Arnall. Wyznaczył tę datę za pomocą specjalnie stworzonego wzoru, który określał czynniki takie jak: pogoda, dług, miesięczne wynagrodzenie, czas, który minął od Bożego Narodzenia oraz fakt, że nie dotrzymujemy swoich postanowień noworocznych. Dodatkowo wymienił też niski poziom motywacji oraz poczucie konieczności podjęcia działań, na które nie mamy siły ani ochoty. Gdy dodamy to wszystko i stwierdzimy, że jest skumulowane tylko w jednym dniu, to od razu czeka nas ból i depresja.

Brzmi mądrze, prawda? Jednak jak się później okazało, Cliff Arnall wymyślił termin blue monday i podpisał się swoim nazwiskiem pod badaniami za sporą sumę pieniędzy, otrzymaną od pewnej agencji turystycznej. Blue monday miał być pomysłem na rozruszanie martwego sezonu w turystyce. Wystarczyło przekonać ludzi, że czują się tak źle, że przydałby im się urlop. Na przykład na jakiejś przyjemnej wysepce za kilka tysięcy za tydzień.

Czy udało się tego dokonać? Jak najbardziej. Chociażby dlatego, że termin blue monady przez większość z nas uznawany jest za prawdziwy. I dlatego, że przez to rzeczywiście z większą intensywnością odczuwamy przygnębienie, które bierzemy za skutek najbardziej depresyjnego dnia w roku.

A czy wy je odczuwacie? Piszcie w komentarzach pod tekstem.

ez

Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. XXX #2160743 | 88.199.*.* 16 sty 2017 09:31

    Nie prawda, wszystko zależy od nastawienia. Mój najlepszy dzień, hehe pozdrawiam

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. lucas #2160746 | 79.185.*.* 16 sty 2017 09:35

      ja mam taki "blue monday" co tydzień ;)

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

    2. :) #2160759 | 195.205.*.* 16 sty 2017 09:56

      I pacz Pan i Pani co za zbieg okoliczności że wypada to w poniedziałek ;) miłego dnia

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    3. OL® #2160779 | 31.0.*.* 16 sty 2017 10:33

      Mam depresje każdego dnia nic nowego.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    4. Maryjan #2160792 | 5.172.*.* 16 sty 2017 10:49

      A ja dziś jestem szczęśliwy, i w nocy było co nieco ze trzy razy i nad ranem i teraz w dzień, a więc tylko się cieszyć życiem:) Głowa do góry ludziska, blue monday to u nich tam a nie u nas.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      Pokaż wszystkie komentarze (13)