Najpierw wigilia, potem impreza. Nowa świecka tradycja? [SONDA]

2016-12-22 07:06:39(ost. akt: 2016-12-21 22:16:26)

Autor zdjęcia: pixabay.com

Kiedyś ludzie po kolacji wigilijnej szli do kościoła na pasterkę. Teraz, jak się okazuje, w wigilijny wieczór znalezienie wolnego miejsca w pubie graniczy z cudem. Czy rodzi się nowa tradycja spędzania świątecznego czasu?
Dwadzieścia lat temu nikomu się nie śniło, że restauracje, czy bary mogłyby być otwarte w wigilię Bożego Narodzenia. Świat poszedł jednak do przodu, a właściciele pubów wykorzystują okazję, aby dodatkowo zarobić. Barmani potwierdzają, że po godzinie 22 w wigilię trudno znaleźć miejsce siedzące w pubie.

Krzysztof Kapinos, były barman, jest zdania, że święta to czas złotych żniw dla właścicieli knajp. Dobry czas zaczyna się już w przeddzień świąt.

— W knajpach można spotkać naprawdę najróżniejszych ludzi, ale dominują mężczyźni. Mają najczęściej 35-40 lat. Są singlami, albo rozwodnikami. Często mają do wyboru: zadzwonić do córki czy syna albo kogoś z rodziny, a potem spędzić wieczór samotnie, albo pójść do pubu i spotkać się ze znajomymi — przypuszcza Krzysztof i dodaje, że oprócz singli do pubów w wigilię zaglądają studenci, którzy z różnych powodów nie mogli pojechać na święta do domu, albo przybysze z innych krajów.

Pani Maria, emerytka, jest zdumiona, gdy pytamy ją, czy słyszała o nowym zwyczaju. — Święta są od tego, żeby spędzić je razem z rodziną. Moje wnuczki wymykały się na imprezę w pierwszy lub drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, ale wiedziały, że nie jest to mile widziane. Teraz uczą swoje dzieci, że wigilia to czas dla rodziny — dodaje olsztynianka.

kg

Jak spędzasz wigilię?
Zawsze z rodziną
75.52%
Po kolacji z rodziną spotykam się ze znajomymi
19.11%
Najczęściej w pubie
5.36%

Komentarze (19) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Ksiunc #2141106 | 83.31.*.* 22 gru 2016 08:28

    Biedni ludzie. Puby komercja, a ludzie coraz ubożsi i coraz bardziej głupi. No cóż. Zadajcie sobie pytanie - Co ja potrafię robić oprócz wydawania i zarabiania pieniędzy ???

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Jem #2141093 | 31.0.*.* 22 gru 2016 07:53

      Kiedyś "za kawalera" po pasterce ale po pasterce zawsze kolega otwierał pub a każdy ze znajomych przynosił coś do jedzenia i świętowaliśmy. Teraz kiedy mam już rodzinę, spędzam Święta tylko z rodziną ale nie widzę nic złego w spędzaniu w pubie. Pamiętać jedynie trzeba co to są za Święta, to nie są Święta choinki, Mikołaja i prezentów a Boże Narodzenie.

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    2. Olsztyniak #2141109 | 193.243.*.* 22 gru 2016 08:34

      To nie nowa świecka tradycja - to jest pogaństwo.

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. ... #2141091 | 213.73.*.* 22 gru 2016 07:47

        Wigilia to wigilia. Powinno się spędzać z rodziną a nie na imprezie. Rozumiem tych co albo nie mają z kim spędzać świąt albo z różnych innych przyczyn są sami w ten dzień. Impreza po wigilii to kolejny durny zwyczaj z zachodu, niedługo to nawet do stołu siadać nie będą bo "mają inną tradycję".

        Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

      2. Baranek #2141086 | 31.6.*.* 22 gru 2016 07:35

        Powinna być do wyboru też odpowiedź "Zawsze z rodziną robimy sobie pub w domu" czyli po wigili siedzimy przy stole i popijamy sobie alkohol.

        Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (19)