Pierwsza trasa wokół Wielkich Jezior Mazurskich. Sprawdź plany Mazurskiej Pętli Rowerowej

2016-10-25 16:45:57(ost. akt: 2016-10-26 14:20:09)

Autor zdjęcia: freestocks.org

Szlak rowerowy o długości 300 kilometrów, małe pętle rowerowe wokół miejscowości na trasie, jednolite oznakowanie i miejsca odpoczynku — Mazurska Pętla Rowerowa coraz bliżej. W środę (26 października) marszałek województwa warmińsko-mazurskiego podpisze umowę na realizację projektu.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Szansa na rozwój naszego regionu

Szansa na rozwój naszego regionu

Wszystko zaczęło się od analizy krainy Wielkich Jezior Mazurskich przeprowadzonej w 2014 roku na potrzeby stworzenia wspólnej strategii samorządów. W dokumencie "Wielkie Jeziora Mazurskie 2020 — strategia" znajdziemy nie tylko opis opis regionu, jego słabe i mocne strony, ale również listę zadań, których realizacja wpłynie na zwiększenie jego atrakcyjności turystycznej. Na liście z planowanym dofinansowaniem z Unii Europejskiej znalazły się m.in.: budowa Mazurskiej Pętli Rowerowej, budowa i przebudowa infrastruktury związanej z rozwojem funkcji gospodarczych na szlakach wodnych Wielkich Jezior Mazurskich wraz z budową śluzy „Guzianka I” i remontem śluzy „Guzianka II” oraz 7 Cudów Mazur, czyli promocja gospodarcza obszaru Wielkich Jezior Mazurskich. Samorządy, które mają dążyć do realizacji celów strategicznych, zawiązały Stowarzyszenie Wielkie Jeziora Mazurskie 2020.

Jedną z największych pośród zaplanowanych inwestycji jest budowa 300-kilometrowej zintegrowanej trasy rowerowej wokół Wielkich Jezior Mazurskich oraz oznakowanie łączącego się ze szlakiem systemu lokalnych tras rowerowych prowadzących przez cenne przyrodniczo i krajobrazowo tereny Mazur. Projekt Mazurskiej Pętli Rowerowej łączy się funkcjonalnie ze szlakiem Green Velo, a więc z trasami rowerowymi we wschodniej Polsce.


Wstępny projekt przebiegu Mazurskiej Pętli Rowerowej


Autorzy projektu zaplanowali wytyczenie i utworzenie jednego głównego szlaku rowerowego o długości ok. 300 kilometrów, wyznaczenie małych pętli rowerowych wokół poszczególnych miejscowości szlaku (łącznie ok. 20 lokalnych tras rowerowych o długości blisko 500 km), jednolite oznakowanie szlaku, ustawienie tablic informacyjnych, stworzenie węzłów integracyjnych, wyznaczenie i wybudowanie miejsc odpoczynku oraz punktów widokowych wraz z niezbędną infrastrukturą (łącznie ok. 42 tego typu punkty), oznakowanie miejsc cennych przyrodniczo, uruchomienie systemu wypożyczalni rowerów, stworzenie jednolitego systemu informacji turystycznej oraz jednorodnej promocji szlaku (wspólne wydawnictwo, aplikacja multimedialna itp.) oraz stworzenie oferty turystycznej, integrującej turystykę wodną i rowerową.

Zakładany przebieg szlaku głównego oparty został o oś Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich przez miejscowości: Węgorzewo – Ogonki – Pozezdrze – Pierkunowo – Giżycko – Wilkasy – Kanał Kula – Rydzewo – Cierzpięty – Okartowo – Karwik – Pisz – Wiartel – Krzyże – Ruciane Nida – Iznota – Mikołajki – Stare Sady – Jora Wielka – Notyst – Ryn/Pętla Mrągowska: Jora Wielka – Użranki – Kosewo – Mrągowo – Młynowo – Ryn – Sterławki Małe – Doba – Radzieje – Przystao/Mamerki – Węgorzewo.

Koszt całkowity przedsięwzięcia oszacowano na 51 mln złotych, dofinansowanie z UE ma wynieść 40,8 mln zł (80 proc. kosztów), reszta to wkład własny gmin.

Kiedy ruszy budowa? Szczegóły poznamy po środowym (26 października) spotkaniu w Urzędzie Marszałkowskim w Olsztynie. Umowę na realizację Mazurskiej Pętli Rowerowej marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin podpisze z burmistrzem Mrągowa Otolią Siemieniec i burmistrzem Mikołajek Piotrem Jakubowskim, przedstawicielami Stowarzyszenia Wielkie Jeziora Mazurskie 2020.


***
Obszar Krainy Wielkich Jezior Mazurskich stanowi unikat na skalę europejską nie tylko ze względu na jeden z najdłuższych systemów jezior i kanałów tworzących szlak wodny i żeglugowy. Mazury to obszar o historii innej niż większość regionów Polski, pełen zabytków i architektury z czasów pruskich, z których najważniejsze to „Mazurskie fortyfikacje” (Twierdza Boyen wraz z Giżycką Pozycją Polową i Giżyckim Rejonem Ufortyfikowanym, Pozycja Jezior Mazurskich, Pozycja Piska, Bunkry Himmlera, Węzeł Obronny Ruciane-Guzianka) oraz liczne miejscowości z charakterystyczną, zabytkową mazurską architekturą i tzw. ulicówką.

Mazury to także jeden z najcenniejszych przyrodniczo obszarów naszego kraju. Praktycznie wzdłuż całego szlaku WJM rozciągają się liczne obszary chronione w tym: Mazurski Park Krajobrazowy, aż 15 obszarów Natura 2000 (w tym tak znane jak Ostoja i Puszcza Piska, Jezioro Dobskie, Poligon Orzysz, Mamerki, Mazurska Ostoja Żółwia Baranowo, Bagna Nietlickie), na terenie WJM znajdują się 22 rezerwaty przyrody w tym te uznane za unikatowe w skali Europy i świata (2 z nich J. Oświn i Łuknajno objęte są konwencją RAMSAR chroniącą najcenniejsze obszary wodno-błotne, jezioro Łuknajno znajduje się na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO).

Małgorzata Szwarc

Komentarze (22) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. dfg #2097911 | 89.229.*.* 26 paź 2016 06:38

    Powinien byc obowiązek posiadania toalet na jachtach i kontrolowania paragonów ze zlewni !!!! Jak wyglądają zagajniki przy jeziorach a przy opadach wszystko splywa do jezior to są te cuda Mazur .

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

  2. pytacz #2097687 | 176.221.*.* 25 paź 2016 19:57

    Czy to będzie WYDZIELONA droga dla rowerów o nawierzchni ASFALTOWEJ? Jak nie, to szkoda kasy i zachodu. Będzie jak z GV, gdzie na promocję poszło mnóstwo pieniędzy, a okazuje się, że to albo błoto, albo znaki przy niebezpiecznej drodze. Aby taki szlak miał szansę na ściągnięcie bogatych turystów np. z Niemiec, musi oferować warunki podobne do ichniejszych tras rowerowych - wydzielenie z ruchu samochodowego oraz co do zasady równą asfaltową nawierzchnię.

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

  3. inny #2098367 | 83.24.*.* 26 paź 2016 13:49

    Czyli Green Velo 2.0. Tyle że jeszcze mniejszy budżet jeszcze więcej polityki i jeszcze mniej doświadczenia, bo wątpię aby ktokolwiek w urzędach gmin chciał uczyć się na cudzych błędach :/

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  4. ox #2097786 | 88.156.*.* 25 paź 2016 21:37

    Pamiętajcie o toaletach.Przy GV w wielu miejscach las jest zaminowany w pobliżu miejsc postoju.I jak piszą poniżej szlak musi być twardy i odseparowany od ruchu samochodowego.Nikt z dzieckiem w foteliku albo przyczepce nie zaryzykuje jazdy z samochodami.....

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  5. pytacz 2 #2097760 | 37.8.*.* 25 paź 2016 21:10

    Idea jest słuszna, ale trzeba zadbać o szczegóły które niedoświadczonym włodarzom zapatrzonym w Green Velo mogą umknąć. Dobra nawierzchnia, solidna konserwacja wybudowanej trasy, miejsca odpoczynku z prawdziwego zdarzenia ulokowane w przemyślanych miejscach, czytelne oznakowanie, sensowny przebieg trasy, itd itp. Życzę powodzenia, bo jeśli się uda, to skorzysta na tym cały region, a potem przyjdzie czas na budowanie połączeń, a więc może wreszcie coś poważniejszego obejmie także stolicę regionu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (22)