Grillowanie na balkonie lub w lesie? Sprawdź, na co pozwalają przepisy

2016-04-30 14:26:29(ost. akt: 2016-04-30 14:41:44)

Autor zdjęcia: Bartosz Cudnoch

Nie ma przepisów zabraniających grillowania na wolnej przestrzeni. Należy jednak pamiętać o tym, że o ile same rozpalenie grilla nie jest zabronione, to niektóre czynności, które mogą towarzyszyć takiej formie spędzania wolnego czasu już tak. O co dokładnie chodzi?
Zgodnie z artykułem 82 §3 z kodeksu wykroczeń: "Kto na terenie lasu, torfowisk i wrzosowisk, jak również w odległości do 100 m od nich roznieca ogień poza miejscami wyznaczonymi do tego celu albo pali tytoń, z wyjątkiem miejsc na drogach utwardzonych i miejsc wyznaczonych do pobytu ludzi, podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany".

Kolejną kwestią jest zachowanie osób grillujących. Niekiedy zdarza się, że podczas zabawy uczestnicy spożywają alkohol w miejscach zabronionych, przez co narażają się na sankcje karne. Kiedy w atmosferze dobrej zabawy głośno się zachowują zakłócając spokój i porządek publiczny, czy kończąc spotkanie zostawią po sobie zaśmiecony teren, również muszą liczyć się z sankcjami przewidzianymi w kodeksie wykroczeń.

- Często zdarza się, że spółdzielnie mieszkaniowe wprowadzają w swoich regulaminach zakazy pewnych zachowań, w tym palenia grilla na balkonie, czy tarasie. Istnienie takich zakazów i ich egzekwowanie leży tylko i wyłącznie w gestii administratora. Za ignorowanie takich zakazów nie są przewidziane sankcje karne wynikające z kodeksu wykroczeń czy innych ustaw - informuje Dagmara Szałczyńska z olsztyńskiej straży miejskiej.

Podsumowując: grillować można, jednakże z rozsądkiem i przy odpowiednim zachowaniu osób w nim uczestniczących.

źródło: SM Olsztyn

Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Mhm #1984864 | 88.156.*.* 30 kwi 2016 14:47

    Może i przepisów nie ma, ale policja może "zakwestionować" racje grillowania, i oczywiście mandacik plus mandacik za spożywanie piwa. Przykład: policja wodna na jeziorze Ukiel.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. L #1984888 | 37.201.*.* 30 kwi 2016 16:14

      Na Zachodzie nie wolno grilowac na balkonach i dobrze, bo jeden griluje a drugi wdycha dym z grilowania. W tamtym roku nie mozna bylo otworzyc balkonu bo co sobota i niedziela sasiedzi grylowali a dym wchodzil do mnie do mieszkania przez otwarte drzwi balkonowe. Wiec oni balowali calymi dniami , bo nie pracuja , a ja pracujaca siedzialam w wolny czas z rodzina przy zamknietych drzwiach bo nie ma na to przepisu zabraniajacego griklowania na balkonach.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. jeśli dym i smród #1984908 | 88.156.*.* 30 kwi 2016 17:39

        Wchodzi Ci do domu możesz interweniować i zabronić . Dzwoń od razu na policję

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

      2. Jakub #1984913 | 81.190.*.* 30 kwi 2016 17:51

        Przydatny byłby wykaz miejsc wyznaczonych do grillowania w okolicach Olsztyna.

        Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

      3. ox #1984918 | 88.156.*.* 30 kwi 2016 18:17

        Najłatwiej zakazać.Dajcie alternatywę.Wybudujcie kamienne bezpieczne grille przy domkach w lesie i nad jeziorami.W parkach z dala od bloków też można.I wszyscy będą zadowoleni.

        Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (7)