Cztery koty padły, inne zostały podtrute. "Wreszcie ktoś zrobił porządek z tymi kotami"

2016-03-15 19:10:59(ost. akt: 2016-03-15 18:37:44)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Policjanci prowadzą dochodzenie w sprawie trucia kotów w Braniewie. W kilka dni padły cztery zwierzęta, kolejne zostały podtrute. Po interwencji społeczników nie brakuje bulwersujących opinii, że „wreszcie ktoś zrobił porządek z tymi kotami”.
— Pierwszy leżał już sztywny koło budy, kolejny u sąsiadki w piwnicy i na schodach. Potem były następne. Koty nie miały już nawet sił, żeby chodzić. Zdechły cztery, jednego udało się nam jeszcze uratować. Poszedłem z tym do weterynarza, który potwierdził zatrucie. Zdaniem lekarza to niemożliwe, żeby w ciągu zaledwie kilku dni ot tak, padły aż cztery koty. Pierwszy raz w życiu z czymś takim się spotkałem — opowiada Andrzej, dokarmiający dziko żyjące koty mieszkaniec ulicy Armii Krajowej w Braniewie. To on pod koniec lutego zainteresował sprawą inspektorów towarzystwa ochrony zwierząt OTOZ Animals.



Po znalezieniu kotów przez mieszkańca pracownicy lecznicy weterynaryjnej potwierdzili, że koty były otępiałe, nie reagowały na bodźce zewnętrzne, miały też zaburzenia przewodu pokarmowego i układu sercowo-naczyniowego. Ponieważ wszystkie miały podobne objawy, stąd pojawiło się podejrzenie celowego trucia zwierząt na osiedlu.

— Dlatego zgłosiliśmy to policji. Pobrano też próbki krwi, bo domagaliśmy się przeprowadzenia badań pod względem zatrucia kumaryną lub strychniną — mówi „Gazecie Olsztyńskiej” Monika Hyńko z OTOZ Animals.



Jeśli zabijanie kotów zostałoby komuś udowodnione, takiej osobie groziłaby nie tylko grzywna lub ograniczenie wolności, ale być może nawet dwa lata więzienia. Dochodzenie trwa.

erbe

Komentarze (24) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mega #1954394 | 81.190.*.* 15 mar 2016 21:10

    Co za przygłupy! Koty wytruli i myszy będą łapać sami.

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

  2. STEFAN #1954292 | 109.241.*.* 15 mar 2016 19:50

    Czy tak cieżko zrozumiec że,najczęsciej samotna kopieta po 50 zaczyna mieć takie hobby i zaczyna dokarmiać koty albo robić im legowiska itp. póżniej cała piwnica wali kotami(wszystko zasrane i zaczczane) co lepsze kobita zaczyna robić złośliwie rzucając żarcie na maski lub dach samochodów aby go kociska podrapały. Ktoś załapał nerwa i cos podrzucił-nie jestem z tej okolicy ale wiem co no najarany mocher i kicie które mnożą się na potęgę. Lubie koty ale trzeba wiedzieć z czym to się wiąże-tak jak przy kazdym zwierzaku trzeba mu dać trochę serca a nie cały ogródek i piwnicę lokatorów. Do ludzi którzy tak chcą i troszczą sie o zwierzaki-pomyśl zanim znowu przyniesiesz małe kotki bo sie twoja okociła(nie masz chajsu na utrzymanie to wkońcu zrób sterylizację i nie bedziesz przyprawiał kłopotu sobie i innym)KOty nie są rasą na wyginięciu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. listonosz #1954348 | 81.15.*.* 15 mar 2016 20:41

      Kiedy akcja `otoz` na wielkiee posprzątają po ulubieńcach? ‘otoz(óż)’ śmierdzi..nie idzie wejść do ”klatki schodowej”. Duże podatki od pieseła, kota i temat sam się wyprostuje, nie może zwierzak w domu wielorodzinnym być ważniejszym od człowieka

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. Stary #1954432 | 178.43.*.* 15 mar 2016 21:51

        Są ludzie przychylni kotom i jest swołocz która kotów nie lubi. Ale pamiętajcie , wyginą koty wyginą też ludzie. Podobnie jak z pszczołami. Koty są potrzebne.

        Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

        1. To można otruć kota? #1954271 | 88.156.*.* 15 mar 2016 19:32

          Te zwierzęta mają przecież taki instynkt, że wyczują truciznę i jej nie ruszą.

          Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          Pokaż wszystkie komentarze (24)