Operacja WIOSNA

2016-02-12 10:00:00(ost. akt: 2016-02-12 09:12:51)

Autor zdjęcia: Archiwum

Przerwa zimowa dla piłkarzy nie trwa zbyt długo. Zresztą sami nie lubią bezczynności Po zakończeniu rundy jesiennej niemal z marszu, w większości uczestniczyli w Nidzickiej Halowej Lidze. Potem krótka przerwa świąteczno-noworoczna i znów powrót do halowego grania. Ale przyszedł czas, że na poważnie zaczynamy myśleć o przygotowaniach do czwartoligowej wiosny.
Lks Orzeł rozpoczął operację "Wiosna" 11 stycznia. Trener Orłów Waldemar Pyracki ma do dyspozycji kadrę 20 zawodników. Skromny budżet klubu nie pozwala na spektakularne transfery, więc do walki o ligowe punkty przystępujemy w składzie z jesieni.

Kadrę uzupełniają nasi zdolni juniorzy- Łukasz Łaszczych, Mateusz Ginap i Piotr Kurzac. Z zespołem trenuje także Michał Rutkowski oraz brylancik z drużyny Bogusia Moszczyńskiego- Artur Szczepkowski. Dobrą wiadomością jest także fakt, iż po kontuzji wraca do zespołu Dawid Szypulski.

Od 11 stycznia do końca miesiąca Orzeł trenował trzy razy w tygodniu, mając do dyspozycji salę gimnastyczną w Janowcu Kościelnym oraz kompleks sportowy Orlik.

Od 1 lutego Trener Waldemar Pracki zorganizował piłkarzom obóz kondycyjny w systemie dochodzeniowym i miał całą kadrę do dyspozycji przez cały tydzień.

Serię wyczerpujących treningów zakończył mecz kontrolny z liderem mazowieckiej IV ligi Mks Przasnysz. Konfrontacja nie wypadła imponująco, bowiem Lks Orzeł uległ rywalom 0-5. Wynik nie oddaje w pełni tego, co się działo w Przasnyszu.

Gra w wykonaniu zespołu wyglądała nieźle, ale bramki strzelali wyłącznie gospodarze. Na usprawiedliwienie można dodać, iż rywale są na innym etapie przygotowań i dla nich był to już drugi mecz kontrolny, a Orzeł miał w nogach mordercze treningi siłowe.

W następnym tygodniu wracamy do treningów trzy razy w tygodniu i każdy tydzień zamykamy meczem sparingowym. Nie zabraknie wymagających przeciwników.


Ostatni tydzień poprzedzający początek zmagań o ligowe punkty (o ile pogoda pozwoli) będzie potraktowany ulgowo. Zaplanowana jest tylko gra wewnętrzna. A potem...wracamy na ligowe boiska.

Z pewnością nie zabraknie emocji. W związku z reorganizacją rozgrywek piłkarskich pewne utrzymania statusu czwartoligowego będą drużyny z miejsc 2-7.

Co zrobić, aby znaleźć się w tej strefie? Po prostu walczyć. Wierzymy, że stać nas na to, choć wydaje się to prawie niemożliwe. Jeśli się nie uda, tragedii nie będzie.

To tylko sport. Z pewnością Lks Orzeł da z siebie wszystko, aby pozostawić po sobie jak najlepsze wrażenie i sprawi jeszcze niejedną niespodziankę.

W rundzie jesiennej Orzeł zgromadził na swoim koncie 16 punktów i zajmuje 14 pozycję w tabeli. Cztery razy schodził z boiska zwycięsko. Zaliczył 4 remisy i 9 porażek.



Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Kibic #1931101 | 31.61.*.* 13 lut 2016 11:54

    Raz pyracki juz spuścił orła i uciekł do dzialdowo. Tam go wyrzucili. Teraz spuści ich drugi raz

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz