Kamery odcinkowego pomiaru prędkości czekają tylko na energię

2016-01-11 18:29:05(ost. akt: 2016-01-11 16:39:21)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Kamery systemu odcinkowego pomiaru prędkości zamontowane na "szesnastce" czekają jedynie na energię, która pobudzi je do pracy. Obecnie na Warmii i Mazurach znajdują się dwa odcinki pod specjalnym nadzorem.
W Polsce taki pomiar będzie odbywał się na 29 odcinkach dróg, gdzie prędkości będą pilnowały kamery. I dwa takie odcinki znajdują się na Warmii i Mazurach.
To odcinek Gwiazdowo — Piecki (5,83 km) na drodze 59 i Olsztyn — Gietrzwałd na „szesnastce”, gdzie pomiar będzie prowadzony na długości 5 km.

Urządzenia są już zmontowane. — Kończymy prace związane z dostarczeniem do nich energii elektrycznej — mówi Łukasz Majchrzak z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym GITD. — Myślę, że do końca stycznia uda się uruchomić już sporą cześć urządzeń.

Zasada kontroli jest prosta. Na każdym z odcinków — na początku i na końcu — są zamontowane specjalne kamery. Będą robiły zdjęcia przejeżdżającym pojazdom. Kiedy samochód opuści kontrolowany odcinek, system porówna zdjęcia i wyliczy średnią prędkość auta na całym odcinku. Jeżeli okaże się jechaliśmy zbyt szybko, to czeka nas mandat. Tu procedura jest podobna do wykroczenia zarejestrowanego przez fotoradar.

am

Komentarze (20) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. anuluj-mandat #1904348 | 81.190.*.* 11 sty 2016 22:17

    Witam Odcinkowy pomiar predkości niesie ze sobą jeszcze inną problematykę - wczesniej zauważoną w Niemczech, z powodu której sprawę legalności takiego systemu badał ich Trybunał Konstytucyjny. Rzecz idzie o to ze na wjeździe w obszar pomiarowy robione są zdjecia KAŻDEMU kierowcy a nie tylko temu który ostatecznie popelnił wykroczenie - tak jak ma to miejsce w przypadku klasycznego fotoradaru. Operator systemu nie był w stanie wyjasnić co się potem z tymi zdjeciami dzieje. Nieoficjalnie było wiadomo że nie były one kasowane lecz archiwizowane na rózne ewentualne potrzeby (róznych ichnich służb). Operator nie był w stanie udowodnić iż dane te - tzn zdjęcia kierowców, którzy nie popełnili wykroczenia - kasował To było powodem wytoczenia procesu przez jednego z kierowców - bodajże prawnika przy okazji. Niemiecki Trybunał orzekł iż taki sposób gromadzenia i przetwarzania danych osobowych stanowi konstytucyjne naruszenie praw wolności i swobód obywatelskich. Uznał ze jest to niedopuszczalna inwigilacja. Z powodu wyroku wycofano w Niemczech wówczas ten system pomiaru predkości. Czy do niego powrócono? Sporo jeżdzę po Niemczech ale nie natknalem sie na niego. Wiesław z Zielonej Gór

    Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. zenon #1904355 | 88.156.*.* 11 sty 2016 22:29

      Jak ukarano policjanta który nie dostosował prędkości i dopraowadził do śmierci motocyklisty pod gietrwałdem dalej Polityczna gazeta milczy

      Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

    2. do;kierowcow. #1904368 | 88.156.*.* 11 sty 2016 22:47

      jezdzic z taka predkoscia aby nie dac satysfakcji zeby dac sie ukarac i zeby ta inwestycja wogole sie nie zwrocila ale jeszcze byly straty-prad i konserwacje,

      Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

    3. . #1904165 | 176.221.*.* 11 sty 2016 19:03

      A jak jest z KAMERAMI nad skrzyżowaniami w Olsztynie? Dostał już ktoś za czerwone? I kto je w ogóle teraz obsługuje ITD, Policja?

      Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. olo #1904603 | 213.73.*.* 12 sty 2016 11:11

        Myślałem, że to już działa! Jak frajer jeździłem z przepisową prędkością :(

        Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        Pokaż wszystkie komentarze (20)