Morążanie w lekkoatletycznej reprezentacji Polski

2015-09-16 15:47:38(ost. akt: 2015-09-16 15:55:07)

Autor zdjęcia: Archiwum Urząd Miejski w Morągu

W Warszawie odbył się "X Międzynarodowy Puchar Lekkoatletyczny dzieci i młodzieży". W zawodach wzięło udział 7 państw. W reprezentacji Polski wystąpili morążanie Karol Stefański oraz Radosław Nowik-Nowicki.
Karol jest bardzo utalentowanym młodym sportowcem. Jako trzecioklasista wystąpił w Finale Ogólnopolskim „Czwartków Lekkoatletycznych” ze starszym rocznikiem zajmując I miejsce. Tym wynikiem zapewnił sobie miano najlepszego sprintera na 60 m w Polsce z rocznika 2004.
 W Pucharze zabrakło mu 0,07 s, by stanąć na podium. Tym samym sklasyfikowany został na
 V miejscu.

Radek, również jako trzecioklasista zaczął swoja przygodę z Ogólnopolskimi Czwartkami Lekkoatletycznymi. Od 3 lat jest najlepszym miotaczem w Polsce, a od dwóch lat najlepszym miotaczem na Międzynarodowym Pucharze. W tym roku musiał uznać wyższość rywali. Zajął III miejsce w rzucie piłeczką palantową z rocznika 2002.

W Warszawie chłopcom towarzyszył ich trener Leszek Biernacki, który zawsze motywuje, swoich podopiecznych do bezustannej walki o podium.


Więcej na ten temat w Gazecie Morąskiej

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste.  Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się  informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. trybunaludu #1816112 | 95.160.*.* 16 wrz 2015 16:33

    Chłopcy mają talent, który niestety w takim mieście jak Morąg zostanie zmarnowany (nie rozwinie się). Jakiś czas temu byli poza wszelką konkurencją, teraz rywale ciągle się rozwijają, podnoszą swe umiejętności a nasi stoją w miejscu. Naprawdę szkoda chłopców bo to nie ich wina, że przyszło im żyć w Morągu (i okolicach).

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz