Nenufar r. 2004 wygrywa Małą Ligę Żubrów

2015-06-15 22:29:22(ost. akt: 2015-06-15 22:30:04)

Autor zdjęcia: Edward Traskowski

Serca i umiejętności nie zabrakło naszym chłopcom.
W Białymstoku rozegrany został finał Małej Ligi Żubrów r. 2004 i młodszych. W eliminacjach startowało 9 drużyn a w finale cztery najlepsze: Nenufar Ełk, Łomża, Pisz, Białystok). Ligę nasi chłopcy wygrali zdecydowanie ale w finale rywale (o rok starsi) nie zamierzali odpuścić naszej młodej drużynie. W naszym składzie było tylko 3 chłopców z rocznika 2004 ! Mecze były super emocjonujące. Prezes naszego klubu Arek Gąsiorek filmował mecze, ale tak się emocjonował grą chłopców, że na filmie jest albo podłoga, albo brak... drużyny. Po meczu powiedział, że lepiej być zawodnikiem a nie trenerem...
Wspierał nas dobrymi uwagami i spokojem trener III ligi Radosław Koniecko - dziękujemy.

Pierwszy mecz z Łomżą (II drużyna ligi) był ciężki, a rywale nie odpuszczali nam ani na moment. Pierwszą kwartę przegrywamy 4:7, ale drugą wygrywamy 18:11 i trzecią 10:8 a IV przegrywamy 6:9. UFFF ale emocje w końcówce. Na poczatku czwartej kwarty 5 fauli "łapie" trzecioklasista Brajan Mroczkowski (12 pkt.), który przy słabszej skuteczności rzutowej Oskara Chrzanowskiego cały czas "trzymał" wynik. Ostatecznie Łomża przegrywa z nami 35:38.
Drugi mecz z TSK Roś Pisz zpowiadał się emocjonująco i taki był do ostatnich sekund.

Pierwszą kwartę przegrywamy 4:11 (w naszej drużynie gra tylko jeden czwartoklasita), ale w drugiej "obudził" się Oskar Chrzanowski i kwartę wygrywamy 16:10. Trzecią wygrywamy również 14:6. Ale w czwartej zmęczenie dało znać o sobie i za 5 fauli spada wysoki Filip Półbratek (III kl.). Kwartę przegrywamy po dramatycznej końcówce 6:12, ale wygrywamy mecz 1 pkt ! 40:39.

Mecz z Żubrami miał być również emocjonujący, ale "Żuberki" tak opadły z sił, że były tylko tłem dla naszych chłopców. Blisko dwie kwarty grała tylko III i II klasa a punkty i tak rosły. Wszyscy chłopcy zasłużyli na szczególne słowa uznania. Nawet debiutanci: Sebastian, Kacper, Sadok nie popełniali większych błędów. Z Żubrami Białystok wygrywamy 42:8. (Żubry dwa mecze przegrały minimalnie).

Niesamowitą walecznością wykazał się Eryk Jarząbek, wyjątkowo skutecznie grał Kacper Murawski. Znakomite dwa wejścia i skuteczna obrona Bartka Mońko (II kl). Trenujący u nas Filip Pawłowski z Suwałk (tata gra u nas w III lidze) z każdym meczem grał coraz skuteczniej. Trener wyróżnił Filipa statuetką, która wręczył organizator. Za trzy tygodnie rocznik 2005 jedzie na turniej do Fermo (Włochy).



Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Weronika Kowalewska



Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: nenufar