Ogromne korki na Warszawskiej. Kolizja 3 pojazdów na Leonharda

2015-05-15 08:45:06(ost. akt: 2015-05-15 09:21:38)
Zdjęcie jest ilustracją do artykułu

Zdjęcie jest ilustracją do artykułu

Autor zdjęcia: an

W piątek (15.05) od rana dyżurny miasta informuje o poważnych korkach w Olsztynie. Sznur samochodów ma sięgać - na al. Warszawskiej od granic miasta do skrzyżowania z ul. Tuwima i na al. Sikorskiego - od Jarot do skrzyżowania z ul. Tuwima. Z kolei na ul. Leonharda doszło do kolizji 3 pojazdów. Ruch na jednym pasie jest wstrzymany.
Według informacji, które podał dyżurny miasta zakorkowane są al. Warszawska, al. Sikorskiego, ul. Krasickiego i ul. Synów Pułku.

Natomiast około godziny 8 na ul. Leonharda doszło do kolizji 3 pojazdów. Według informacji policji 31-latek kierujący dostawczym vw nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go peugeota, w skutek czego uderzył w jego tył, a peugeot został wypchnięty w jadącego przed nim dostawczego fiata. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi.

31-latek z Olsztyna został ukarany mandatem w wysokości 220 zł i 6 punktami karnymi. Ruch na prawym pasie w stronę ul. Towarowej jest zablokowany. Utrudnienia powinny zakończyć się przed godziną 10.

ad

Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Mieszkaniec #1734913 | 79.187.*.* 15 maj 2015 09:58

    To co się dzieje na olsztyńskich ulicach to rezultat wolnej ręki jaką mają wykonawcy projektu tramwajowego. W dniu wczorajszym w godzinach szczytu komunikacyjnego na Tuwima, na wysokości Pozort kładziono dywanik asfaltowy na pasie pomiędzy Lidlem a mostem nad Łyną. Czy było to uzgadniane z Urzędem Miasta? W takich godzinach, kto panuje nad sytuacją to jakiś sabotaż i wolnoamerykanka. Na Sikorskiego na wysokości salonu Hondy od tygodnia jest przejezdny tylko jeden pas, a trzy są zamknięte. Nawet absolwenci technikum budowlanego potrafią lepiej zorganizować pracę. Jest jakakolwiek koordynacja! Nawet ulice których otwarcie nie wymaga żadnych utrudnień są były i są nieczynne miesiącami bo rozgrzebane bez żadnego harmonogramu prac roboty trwają w zasadzie na dziko. Jeżdżę codziennie wzdłuż Sikorskiego do pracy i to co dziś się wydarzyło to efekt niechlujstwa i braku nadzoru ze strony nie tylko inwestora, ale przede wszystkim nadzoru autorskiego nad inwestycją. Prace mogą być prowadzone 16 godzin na dobę w celu ulżenia mieszkańcom w kłopotach dojazdu i powrotu z pracy nie mówiąc już o jakichkolwiek wyjazdach do Galerii Warmińskiej czy Reala. Totalne niechlujstwo i brak zainteresowania problemami prowadzonej inwestycji tramwajowej ze strony Prezydenta

    Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Men #1734902 | 82.160.*.* 15 maj 2015 09:43

      Oczywiście ta informacja dotycząca bezpośrednio mieszkańców Olsztyna została wepchnięta pomiędzy stos informacji nieistotnych. Cenzura związana "kulturą" prowadzonej w tym mieście inwestycji tramwajowej i kosztami niewymiernymi, jakie ponoszą jej mieszkańcy dzieła w najlepsze.

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

    2. leon #1735135 | 81.190.*.* 15 maj 2015 15:51

      Mam pyte ! Gdzie są zegary z sygnalizatorów ze skrzyżowania wilczyñskiego/krasickego ? Dlaczego nie montuje się ich więcej? Jak za drogie to może zielone migajce na 5 sek przed koñcem? Chyba niewielki koszt , a o ile sprawniej i bezpiczniej...

      Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. o. #1734905 | 87.205.*.* 15 maj 2015 09:47

        Masakra co się dzieje, światła dla lewoskrętów palą sie po 4-5 sekund i korek na lewym pasie od Pieczewa do "Rolnika" bo ci którzy chcą skręcić w lewo w Pstrowskiego nie mają szans na to. Przejeżdża po kilka samochodów. A dla jadących prosto i w prawo po minucie albo i dłużej się palą. Chore, niby jest monitoring i można sterować światłami to nic sie nie dzieje. chyba ktoś tam się specjalnie bawi kosztem kierowców

        Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

      2. olsd #1735009 | 164.126.*.* 15 maj 2015 12:18

        troche mnie dziwi komentarz, ze swiatła dla samochodów świecą się za krótko. Każdy kto wysiadł z samochodu i musiał przejść więcej niż 5 metrów wie jak wyglądają światła dla pieszych. Oto krótki przegląd: 1. Przy galerii warmińskiej piesi czekają długie minuty po czym mają 3 sekundy na dobiegnięcie na drugą stronę ( z reguły najpierw trzeba się przecisnąć między tymi samochodami co jeszcze na czerwonym przejechały i właśnie słodko sobie stoją na pasach). 2. Przy TWP pomijając czas oczekiwania na zielone to najlepsze jest to , że samochody jadące Sikorskiego, mogą teraz skręcić w lewo ( w czasie gdy piesi i rowerzyści mają zielone - co chwila kierowcy są zaskoczeni i o mały włos nie rozjeżdżają pieszych i rowerzystów, kto wymyślił takie rozwiązanie?). 3. Legendarne światła przy LO VI, każdy kto musiał tam przejść na drugą stronę wie, że dobrze zabrać ze sobą książkę. 4. Przejście w samym centrum miasta przy ratuszu, czasami ludzie zastanawiają się czy światła się zepsuły czy faktycznie tak długo trzeba czekać. Do tego warto wspomnieć jak wyglądają teraz chodniki czy to w centrum gdzie trzeba chodzić gęsiego po wertepach, czy np. na Sikorskiego i przy dworcu w labiryncie barierek gdzie nie wiadomo dokąd pójść. Tak więc nie wiem czy kierowcy mają faktycznie powód do tego, żeby narzekać , że muszą chwilę postać na światłach ( a raczej posiedzieć na d**ie) biorąc pod uwagę, że na tych przejściach gdzie czeka się naprawdę długo czekają też osoby starsze, pogoda bywa różna, a z uprzejmością kierowców to można jeszcze tylko liczyć na ochlapanie spod kół.

        Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (9)