Noc Biologów w Olsztynie. Zobacz relację!
2015-01-09 09:17:33(ost. akt: 2015-01-10 10:24:22)
Każdy może zostać naukowcem. W Kortowie na Wydziale Biologii ruszyła Noc Biologów. Zapraszamy do naszej relacji, galerii zdjęć i nagrań z imprezy!
Punktualnie o 8.30 ruszyła Noc Biologów, niesamowita impreza naukowa i niepowtarzalna okazja, by choć raz zostać naukowcem. Noc Biologów to ogólnopolska akcja, w której bierze udział 26 instytucji w całej Polsce. W Olsztynie impreza odbywa się już po raz czwarty.
Noc Biologów rozpoczęły warsztaty pt. Jak to działa? – tajniki organizmu zwierzęcego na wesoło. W trakcie zajęć przeprowadzane są eksperymenty wyjaśniające funkcjonowanie m.in. narządów zmysłów, funkcjonowanie układu krwionośnego oraz ruchowego.
Jako jedni z pierwszych w rolę naukowców wcielili się uczniowie SP 34 z klasy III B.
- Zapoznajemy dzieci jak działają zmysły smaku, dotyku, jak gry komputerowe i wysiłek fizyczny wpływają na organizm oraz jak sprawdza się linie papilarne, czuje wibracje i jakie figle płata nasz mózg - mówi Dr Agata Żmijewska.
Dużym powodzeniem cieszą się warsztaty naukowe zlokalizowane na drugim piętrze Collegium Biologiae. Na warsztatach można się przekonać jak działają nasze zmysły i czy można oszukać nasz mózg.
Z minuty na minutę na Nocy Biologów pojawia się coraz więcej gości. Naukową imprezę odwiedziło już kilka szkół z Olsztyna, pojawiła się nawet klasa biologiczno-chemiczna z Elbląga.
Naukowcy zorganizowali też ciekawą wystawę pt. Niezwykły świat roślin. Dowiedzieć się tu można o ciekawej i zaskakującej historii roślin, które miały wpływ na losy świata. Np. pomidory, zanim trafiły na stoły, służyły jako roślina przyciągająca muchy. Zamiast latać w pokoju muchy wolały wylecieć do ogrodu.
Naukowcy zorganizowali też ciekawą wystawę pt. Niezwykły świat roślin. Dowiedzieć się tu można o ciekawej i zaskakującej historii roślin, które miały wpływ na losy świata. Np. pomidory, zanim trafiły na stoły, służyły jako roślina przyciągająca muchy. Zamiast latać w pokoju muchy wolały wylecieć do ogrodu.
Na wystawie można zobaczyć wyjątkowo niebezpieczne rośliny. Np. rącznik pospolity z którego wytwarza się olej rycynowy. Jad tej rośliny jest silniejszy niż jad kobry.
Oprócz niebezpiecznych roślin na wystawie są też rośliny, które wyjątkowo przysłużyły się człowiekowi. Zainteresowani mogą dowiedzieć się jak samemu stworzyć kosmetyki oraz jakie rośliny pozytywnie wpływają na nasze zdrowie.
Prawdziwe oblężenie przeżywa też trzecie piętro Collegium Biologiae, kilka klas z różnych szkół na własne oczy przekonuje się, czym jest napięcie powierzchniowe, jak załamuje się światło, czy cytryna potrafi wytwarzać prąd, co to jest atrament sympatyczny i czym jest chemiczny kameleon.
Ciekawym doświadczeniem jest też mieszanie barw. — Kolory tworzą się poprzez mieszanie różnych barw, np. żeby uzyskać kolor zielony należy zmieszać żółty i niebieski — tłumaczy dr Anna Ciesińska. Młodzi naukowcy, mogą sprawdzić to na własne oczy.
W pracowni mykologicznej w głównym budynku, wysłuchaliśmy wykładu dotyczącego grzybów i pleśni. Okazuje się, że purchawica olbrzymia, czasem potocznie zwana purchawką, stała się czasznicą olbrzymią. Nazwa zmieniła się przez rozwój badań genetycznych. Podczas zajęć można było przekonać się czy nasza technika mycia rąk jest skuteczna. Uczniowie z Olsztyna pod światłem ultrafioletowym sprawdzali, jak umyć ręce, by były naprawdę czyste.
Zaś w pracowni mikroskopowej trafiliśmy na warsztaty z uczniami. Młodzi uczniowie w ramach zajęć "Mały eksperymentator" przekonywali się o tym jak nasze oczy ulegają złudzeniu optycznemu. Sprawdzili też czy jest różnica w rozpuszczaniu cieczy w zimnej i ciepłej wodzie.
Starsi mogli zobaczyć mikroskop elektronowy i przyjrzeć się naturze z bardzo bliska. W pomieszczeniu z mikroskopami spotkaliśmy uczniów ZS nr 1 z Pisza. Doktor Grzegorz Fiedorowicz uczył obsługi mikroskopów i pokazywał jak wyglądają rośliny z bardzo bliska. Można było zobaczyć jak wyglądają pyłki roślin, czy skrobia ziemniaczana.
Przy okazji dowiedzieliśmy się jak wykryć czy śmietana jest sfałszowana. Okazuje się, że śmietanę można sfałszować dodając mąki. Fałszerstwo łatwo wykryć używając jodyny, jeżeli po dodaniu do śmietany się zabarwi, to znaczy, że nie mamy do czynienia z czystą śmietaną.
W katedrze Zoologi prowadzone są wykłady o zwierzętach niebezpiecznych i jadowitych. W holu budynku w gablotach można zobaczyć je z bliska. Oprócz tego na zajęciach można zobaczyć motyle i inne żywe owady min. karaczany madagaskarskie.
W katedrze Zoologi prowadzone są wykłady o zwierzętach niebezpiecznych i jadowitych. W holu budynku w gablotach można zobaczyć je z bliska. Oprócz tego na zajęciach można zobaczyć motyle i inne żywe owady min. karaczany madagaskarskie.
Na Wydziale Biologii i Biotechnologi po godzinie 14 zaczęły się zajęcia "Tajemnice naszego ciała". Trafiliśmy na uczniów, którzy na Noc Biologów przyjechali specjalnie z Nidzicy. Uczniowie uczyli się jak korzystać z mikroskopu, i na specjalnym modelu poznać z czego składa się nasze ciało.
- Szkoda, że takich zajęć nie mamy codziennie. Ciągle tylko teoria, a tu wszystko jest ciekawe i można się samu przekonać się jak to działa. - skomentowali uczniowie.
***
Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (6)Nauczyciel biologi #1635085 | 83.6.*.* 15 sty 2015 11:06
W imieniu swoim i uczniów z Gimnazjum w Czerwonce dziękujemy za ciekawe zajęcia i możliwość obejrzenia pracowni z mikroskopem elektronowym. Wszyscy prowadzący pokazy i ćwiczenia byli kompetentni i bardzo mili, dziękujemy
odpowiedz na ten komentarz
UWMowiczka #1630986 | 176.221.*.* 10 sty 2015 19:37
Już czwarty raz brałam udział w pokazach w czasie Nocy Biologa. Muszę przyznać, że odwiedzająca nas młodzież traktuje przygotowane pokazy oraz wykłady bardzo poważnie. W tym roku odwiedziła nas również grupka licealistów, którzy "urwali" się lekcji (szkoła nie zorganizowała wyjścia) żeby móc uczestniczyć w pokazach i seminariach. Również osoby dorosłe z pociechami odwiedzające nas w godzinach popołudniowych i wieczornych wykazywały duże zainteresowanie.
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
ande #1630877 | 83.6.*.* 10 sty 2015 17:43
A jak tam kondycja UWM i widmo masowych zwolnień ? Może o tym artykuł przecież to jest jeden z największych pracodawców w mieście... Ciekawe czy na biologii studentów też tak rozpaczliwie brakuje jak na wielu innych kierunkach .
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
biolog #1630393 | 83.6.*.* 10 sty 2015 08:41
@ bad - Starsi ucznioie pytali o woele sensownych rzeczy. Nie trafiłeś (aś), pierdułami w stylu wiecznego melanżu się nie zajmowali :).
odpowiedz na ten komentarz
bad #1629813 | 83.9.*.* 9 sty 2015 17:00
Starsi bardziej dociekliwi uczniowie na pewno dopytywali się czemu UWM jest znany młodzieży jako Uniwersytet Wiecznego Melanżu ...
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz