Los darował mi długie życie
2014-11-29 18:00:00(ost. akt: 2014-11-29 17:57:52)
— Ja i moja rodzina jesteśmy ofiarami paktu Ribbentrop-Mołotow! — mówi Piotr Juralewicz z Biskupca, Sybirak, uczestnik walk w II wojnie światowej. — Dzisiaj spoglądam na to z dystansu, a o swoich losach opowiadam młodzieży, bo ona powinna znać prawdę historyczną.
Siedzę w mieszkaniu pana Piotra i oglądam jego kombatancki dorobek: medale i odznaczenia polskie i angielskie oraz fotografie sprzed lat.
— A to pamiątka z bitwy pod Falaise! — pokazuje. — Odłamek, który utkwił w moim plecaku i w ten sposób los darował mi życie.
Niemal 95-letni mężczyzna zachował dobrą kondycję, a przy tym barwnie opowiada.
— Jakoś się trzymam! — uśmiecha ...
— A to pamiątka z bitwy pod Falaise! — pokazuje. — Odłamek, który utkwił w moim plecaku i w ten sposób los darował mi życie.
Niemal 95-letni mężczyzna zachował dobrą kondycję, a przy tym barwnie opowiada.
— Jakoś się trzymam! — uśmiecha ...
Ten artykuł ukazał się w papierowym wydaniu Gazety Olsztyńskiej.
Dlatego na gazetaolsztynska.pl jest dostępny tylko dla prenumeratorów naszego elektronicznego wydania.
Jak je otrzymać? To proste. Na początek kliknij tutaj:
kupgazete.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez