Rolnik w sieci

2014-11-20 00:00:00(ost. akt: 2014-12-02 09:22:43)   Artykuł sponsorowany
— Dziś już nie wyobrażam sobie życia i pracy bez internetu — mówi Jan Heichel, prezes Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej w Olsztynie. — Wykorzystuję sieć zawsze, gdy potrzebuję szybko uzyskać informacje, odbieram pocztę elektroniczną, oraz w księgowości. Już od dawna nie fatyguję się do banku czy na pocztę, wszystko załatwiam w internecie.
Jan Heichel zdaje sobie sprawę, że nie wszyscy rolnicy korzystają z komputerów i sieci. Dotyczy to zwłaszcza osób w wieku 50 plus.— Niektórym rolnikom pomaga młode pokolenie, które nawet nie musi się uczyć tych umiejętności, po prostu je ma.

Jan Heichel podkreśla, że siada przy komputerze zawsze wtedy, gdy szuka m.in. notowań cen na giełdzie. — Sprawdzam też nowinki technologiczne, czytam o środkach ochrony roślin, interesuję się informacjami, jakie pojawiają się na stronach agencji związanych z rolnictwem. Wielu rolników bezpośrednio z gospodarstwa przez internet sprzedaje swoje produkty: sery, wędliny, nabiał. To duże ułatwienie dla klientów, którzy szukają towarów z górnej półki.

I gdy popsuje się jakaś cześć w maszynie, internet jest wręcz niezbędny. — Bez internetu musiałbym jeździć po całej Polsce, a tak wystarczy kilka kliknięć i już znajduję nową część. — Mieszkam w Biskupcu, internet mam od 15 lat i wykorzystuję go niemal we wszystkich sprawach związanych z prowadzeniem gospodarstwa.

Jedną ze stron, którą często odwiedzają rolnicy, jest portal Warmińsko-Mazurskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Olsztynie. — Rolnik bezpośrednio z naszej strony może wysłać pytanie, na które odpowie kompetentny specjalista— podkreśla Marcin Cyrankowski, kierownik Działu Zastosowań Teleinformatyki WMODR w Olsztynie. — Właściciele gospodarstw rolnych znajdą na niej wiadomości na temat wszystkich konferencji, szkoleń, seminariów i kursów, które organizujemy. Na naszym wortalu dotyczącym agroturystyki można bezpłatnie zamieścić informację o gospodarstwie agroturystycznym. To baza danych, z której korzystają osoby poszukujące miejsc odpoczynku na Warmii i Mazurach. Ta informacja idzie w świat, a rolnik dzięki temu ma gości, na których zarabia.

— Internet to kopalnia wiedzy dla rolników. Są tam dostępne m.in. darmowe, demonstracyjne programy, które mogą ułatwić pracę w zarządzaniu gospodarstwem. Po przetestowaniu takiego oprogramowania gospodarz będzie wiedział, czy warto zainwestować w pełną wersję programu — dodaje Marcin Cyrankowski. — Jak w każdej dziedzinie, tak w branży rolniczej trzeba po znalezieniu ciekawych informacji w internecie, sprawdzić je w inny sposób.

Obrazek w tresci

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. goster #1575988 | 82.160.*.* 25 lis 2014 19:04

    Brak komentarzy świadczy o niewiedzy u rolników posługiwania się komputerem. Zamiast prowadzić szkolenia obsługi komputera dla rolników po 50, szkoli się "młode pokolenie, które nawet nie musi się uczyć tych umiejętności, po prostu je ma".

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz