Ile zarabiają nauczyciele w Polsce? Sprawdź raport

2014-10-14 18:57:10(ost. akt: 2014-10-14 17:59:41)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

We wtorek obchodzimy Dzień Edukacji Narodowej. Ilu nauczycieli jest w Polsce? I czy opłaca się zostać nauczycielem? Według danych przygotowanych przez GUS i Sedlak&Sedlak, nauczyciele dyplomowani zarabiają 5 tysięcy złotych. Jak jest naprawdę?
Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego i Ministerstwa Edukacji Narodowej, średnie pensje nauczycieli rosły przez kilka lat z rzędu i znacznie przewyższają średnią krajową. Rząd zamierza więc zrezygnować z planów likwidacji Karty nauczyciela i części nauczycielskich przywilejów - pisze portal Money.pl.

Nauczycielska Solidarność zapowiada zmasowaną kampanię protestacyjną podpierając się sondażami, z których wynika, że zdecydowana większość pracowników szkół popiera akcje strajkowe. Ich zdaniem niedopuszczalne jest utrzymywanie płac nauczycieli w zamrażarce. Na początek związkowcy planują oflagowanie szkół i pikiety, później być może strajk.

Statystyczny polski nauczyciel ma 42 lata, wykształcenie wyższe i jest kobietą.
Według MEN, w szkołach i przedszkolach pracuje blisko 650 tys. nauczycieli. Z danych za rok szkolny 2013/2014 wynika, że najwięcej - 265 tys. - pracuje w przedszkolach, placówkach wychowania przedszkolnego, punktach przedszkolnych i oddziałach przedszkolnych.

Najwięcej nauczycieli - 324 tys. - osiągnęło najwyższy stopień awansu zawodowego, czyli jest nauczycielami dyplomowanymi. Stopień nauczyciela mianowanego ma 178 tys. osób, nauczyciela kontraktowego - 108 tys. Nauczycieli stażystów jest 50 tys.

Zgodnie z Kartą, czynnikami kształtującymi wynagrodzenie zasadnicze nauczycieli są: stopień awansu zawodowego, kwalifikacje i wymiar zajęć obowiązkowych.

Do tego dochodzą dodatki, zależne od: czasu zatrudnienia, jakości pracy, wykonywania dodatkowych zadań lub zajęć, stanowiska lub funkcji oraz ewentualnych trudnych lub uciążliwych warunków pracy.


źródło: Money.pl na podstawie GUS, Sedlak&Sedlak i MEN


Komentarze (24) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. nauczycielka #1507591 | 83.11.*.* 14 paź 2014 19:23

    A może ktoś by zdradził jakie składniki są wliczone do tej średniej? 30 lat pracuję w edukacji, jestem nauczycielem dyplomowanym i nigdy takich kwot na pasku z wynagrodzeniem nie widziałam.

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. nauczycielka z 31- letnim stażem #1508351 | 83.9.*.* 15 paź 2014 14:48

      Nie wiem, komu zależy na tym, aby społeczeństwo znienawidziło nauczycieli. Kwoty wymienione w artykule z "nieba" wzięte. Jednocześnie czas pracy nauczyciela, to na pewno nie 18 godzin tygodniowo. Często przekraczamy 40 godzin, bo wszystkie dodatkowe zajęcia mamy nieodpłatne. Nawet te popołudniowe i całodobowe (np. wycieczka, biwak- czyli opieka bez momentu przerwy) kwitowane są przez dyrekcję jako "w ramach 40 godzin", bo taki mamy etat. 18, to godziny dydaktyczne, czyli lekcje. Rady pedagogiczne, szkolenia, zebrania z rodzicami, wypełnianie E- dziennika, układanie testów, sprawdzanie prac pisemnych, zeszytów, pisanie sprawozdań, diagnoz, przygotowanie do bieżących lekcji, drukowanie (na własnych materiałach i własnymi środkami) testów, kserowanie ich, wszelkie wieczornice, imprezy środowiskowe itd.- odbywają się kosztem tzw. czasu wolnego. Może są takie szkoły, w których nauczyciele nic nie robią, ale to chyba w zapadłych wsiach, gdzie dyrekcja jeszcze z "komuny". Sądzę, że wpis "Nauczycielki", to prowokacja, żeby jeszcze bardziej podjudzić przeciw naszemu zawodowi i wykonywanej pracy. Świadczy o tym słownictwo. Nauczyciel, to nie tylko obowiązki związane z lekcją, ale też szarpanina z coraz bardziej rozwydrzonymi młodymi ludźmi i ich roszczeniowymi rodzicami. Kto zazdrości, niech zostanie nauczycielem. Nie ma zakazów. Wtedy zobaczy, ile pracuje faktycznie nauczyciel i jak kształtują się jego zarobki.

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. aga #1507976 | 77.112.*.* 15 paź 2014 07:46

        Proponuję tym, którzy wyzywają nauczycieli od pasożytów, aby weszli do klasy i przeprowadzili chociaż jedną lekcję... Pracowałam jako nauczycielka 6 lat, od 10 robię coś zupełnie innego. Za żadne pieniądze, ani nawet za pół roku wakacji nie wróciłabym do pracy w szkole.

        Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

      2. Kronos #1507771 | 89.228.*.* 14 paź 2014 21:54

        Nauczyciele!!! Pochwalcie się swoimi zarobkami. Czy naprawdę tyle zarabiacie ??? 2300 zł netto nauczyciel dyplomowany. To są prawdziwe zarobki w Olsztynie drogi redaktorku!!!

        Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

      3. katechetka #1508047 | 83.12.*.* 15 paź 2014 09:04

        ja mam na ręke 3000 zł moi mili drodzy umiłowani

        Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        Pokaż wszystkie komentarze (24)