Życie w wielkiej płycie
2014-09-13 09:01:00(ost. akt: 2014-09-13 10:18:40)
Celina Dziugiewicz: Mieszkam tu 42 lata
Miały wytrzymać 50 lat. Inżynierowie wieszczyli, że tylko tyle postoją. Niedługo ich „termin przydatności” się kończy, a one wciąż mają się dobrze. Odwiedziliśmy mieszkańców domów z betonu, czyli z wielkiej płyty. — Mieszkam tu 42 lata i zamierzam jeszcze 50 — śmieje się jedna z naszych rozmówczyń.
— Z dzieciństwa pamiętam, że były tu tylko łąki, na których paśliśmy krowy i konie — opowiada 73-letni Mirosław Jurgielewicz.
Potem pojawiły się bloki. W 1964 roku zbudowano cztery czteropiętrowce z wielkiej płyty przy ul. Kołobrzeskiej. 10 lat później mierzono wyżej — w Olsztynie zaczęły powstawać pierwsze 10-piętrowce.
W starej windzie
połamałem wędki
— Mieszkam w tym bloku od 1976 ...
połamałem wędki
— Mieszkam w tym bloku od 1976 ...
Ten artykuł ukazał się w papierowym wydaniu Gazety Olsztyńskiej.
Dlatego na gazetaolsztynska.pl jest dostępny tylko dla prenumeratorów naszego elektronicznego wydania.
Jak je otrzymać? To proste. Na początek kliknij tutaj:
kupgazete.pl
Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (14)lob #1483991 | 92.76.*.* 13 wrz 2014 11:01
— Mieszkam w tym bloku od 1976 roku, od kiedy go zbudowano. — mówi pan Mirosław i ręką wskazuje pobliski budynek. — Mam M-3 na drugim piętrze. Przez te 42 lata zmieniło się niewiele. Geniusz matematyki,tylko zazdroscic :od 1976 roku naliczyl 42 lata
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
el #1484035 | 195.136.*.* 13 wrz 2014 12:35
A ja szczerze mówiąc wolę mieszkać w bloku z wielkiej płyty. Co by nie mówić o poprzednim ustroju, osiedla były wtedy budowane kompleksowo i jest wszystko - sklepy, parki, szkoły. Wszystko blisko, a nie jak teraz deweloper kupuje kawałek ziemi i zastanawia się jak wcisnąć bloki, żeby jak najwięcej działki zająć, przez co nie ma w ogóle zieleni, a ludzie mogą sobie do mieszkań przez okna zaglądać.
Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
W. #1485224 | 88.156.*.* 15 wrz 2014 13:09
Developerom nie idą nowobudowane klitki na zadupiu więc zaczyna się robić czarny PR konkurencji. Nic z tego, ludzie nie zamienią mieszkań w wielkiej płycie na sensownie zaplanowanych osiedlach w mieście na pokój z kuchnią, choćbyście nazwali to "Dwupokojowym apartamentem". Bloki w szczerym polu pozostaną blokami na zadupiu nawet choćbyście nazwali je "luksusowymi apartamentowcami w zacisznej i spokojnej okolicy".
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
OOOOOO.... #1483954 | 37.30.*.* 13 wrz 2014 09:48
73 lata tatuś i synek 7 lat ma
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
ja #1483941 | 81.190.*.* 13 wrz 2014 09:24
"73-letni Mirosław Jurgielewicz (...) z 7-letnim synem."
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)