W młodości narażałam się na śmieszność

2014-06-21 16:50:44(ost. akt: 2014-06-21 15:44:59)

Autor zdjęcia: Jakub Dąbrowski/Teatr Rozmaitości w Warszawie

— Gdybym oblała egzamin do szkoły teatralnej, miałam szansę zdawać na uniwersytet. I pewnie gdybym się dostała na antropologię czy romanistykę, robiłabym dzisiaj coś pożytecznego — mówi Aleksandra Konieczna. Aktorka znana jest telewidzom m.in. z roli Honoraty Leśniewskiej w serialu "Na Wspólnej".
— Pani Aleksandro, co u pani dobrego słychać?
— Dobrego? Wiele dobrego, wiele przemian... Ruch przede wszystkim. Bardzo dużo się dzieje.

— Zawodowo czy prywatnie również?
— Prywatnie i zawodowo. Ale bardziej zawodowo.

— Przygotowując się do naszej rozmowy stwierdziłem, że bliżej pani na deski teatru niż przed kamerę. Czy się mylę?
— Mnie od pewnego czasu aktorstwo słabiej interesuje. A pan chciał pewnie ze mną rozmawiać jako z aktorką? (uśmiech)

— No też!
— Myślę, że ten zawód w moim wypadku się wyczerpał. Chociaż widzę ten entuzjazm w oczach moich dojrzałych kolegów i ...

Zostało jeszcze 95% treści artykułu.