Powiesiłem działacza na hakach w szatni
2013-08-03 13:49:59 (ost. akt: 2013-08-03 13:47:34)
— W Japonii sumici są wręcz zmuszani do jedzenia. Naprawdę widziałem tam, jak goście ocierają tylko pot z czoła i jedzą dalej — mówi Sławomir Luto, prekursor sumo w Polsce, który wraz ze swoim klubem odwiedził Olecko.
— Jak zaczęła się pana przygoda z sumo? Przecież wcześniej były zapasy.
— Z zapasów wywalili mnie w dość brutalny sposób, bo podpadłem działaczom. Byłem zawodnikiem CWKS Legia Warszawa, ludowego wówczas. Po operacji kolana dochodziłem do siebie, ale nie bardzo mogłem biegać. Ciężko było też zrobić odpowiednią wagę, a wiadomo, że najłatwiej jest wypocić się bieganiem. Miałem takiego trenera, który miał ...
— Z zapasów wywalili mnie w dość brutalny sposób, bo podpadłem działaczom. Byłem zawodnikiem CWKS Legia Warszawa, ludowego wówczas. Po operacji kolana dochodziłem do siebie, ale nie bardzo mogłem biegać. Ciężko było też zrobić odpowiednią wagę, a wiadomo, że najłatwiej jest wypocić się bieganiem. Miałem takiego trenera, który miał ...
Ten artykuł jest dostępny tylko dla Abonentów Gazety Olsztyńskiej. UWAGA: do końca lutego 2021 dostęp ZA DARMO - załóż konto już teraz!

- dostęp do wszystkich artykułów z Gazety Olsztyńskiej i tygodników lokalnych
- dostęp do materiałów premium
- możliwość komentowania artykułów
- nadawanie darmowych ogłoszeń
DOŁĄCZ DO NAS!
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Kolega #1164263 | 81.190.*.* 7 sie 2013 19:03
Raczej Wojtek a nie Sławek. Pozdrowienia od kumpla z klubu Park:))
odpowiedz na ten komentarz