Jazz, blues i rock and roll nad Niegocinem

Masovia Jazz Quintet przedstawiła znane standardy jazzowe w autorskich interpretacjach. Grali improwizując na wybrane tematy, szczególnie podobały się aranżacje trębacza, saksofonisty i gitarzysty. Blues Project z Węgorzewa będziemy wspominać za sprawą m.in. wspaniałych popisów wirtuoza harmonijki ustnej w twórczości anglo-amerykańskich muzyków bluesowych.

"Czadu" dał zaproszony do wspólnego jam session członek olsztyńskiej kapeli Blue Card, wyczyniając na organach Hammonda takie cuda, że słuchacze byli wprost zachwyceni możliwościami tego instrumentu. Widać było, że zawładnął on życiem Rafała Lewandowskiego, który brzmieniu zarówno kolegów z Węgorzewa, jak i swojej formacji nadał zupełnie nową jakość. Imprezę zakończyła gwiazda wieczoru, grupa Szulerzy z Inowrocławia. Ich energetyczny i taneczny miks rhythm and bluesa oraz rock and rolla z domieszką swingu i soulu to jedyne takie wykonania w naszym kraju.

Całości dopełniały obdarzona pięknym głosem urocza wokalistka i polskie teksty, dzięki czemu od razu pod sceną zameldowali się chętni do tańca, co pozwoliło przyznać najlepszym atrakcyjne nagrody. Prezentowane utwory tak podobały się widowni, że czterogodzinna impreza minęła bardzo szybko. Zorganizował ją Gminny Ośrodek Kultury i Rekreacji w Wilkasach, a przybyłych witała Barbara Sosnowicz, wicewójt Gminy Giżycko.
Źródło: GOKiR Wilkasy