Nowa "szesnastka": Dwa warianty, ale jeden lepszy

2020-09-07 16:10:36(ost. akt: 2020-09-07 15:09:19)

Autor zdjęcia: GDDKiA

W tym tygodniu dowiemy się, jak pobiegnie nowa "szesnastka" od Mrągowa do Ełku. Będzie gorąco, bo nie było przebiegu, który nie budziłby sprzeciwu. Przygotowane są trzy warianty, ale w grze zostały już tylko dwa.
Szesnastka to główny szlak komunikacyjny Warmii i Mazur w układzie równoleżnikowym. Ma znaczenie międzynarodowe, krajowe i regionalne. Jest to główna regionalna droga ze wschodu na zachód, łącząca najważniejsze ośrodki regionalne (Ełk, Mrągowo, Olsztyn, Iława, Ostróda) z trasami układu południkowego. W przyszłości S16, wraz z układem dróg S10, S5, S7, S51 i S61 stworzy w północnej Polsce nowy korytarz transportowy na linii wschód - zachód. Przed laty jej modernizacja utknęła pod Mrągowem. Niedługo powinna zacząć się jej modernizacja na odcinku Borki-Mrągowo. A pojutrze powinniśmy się dowiedzieć, jak będzie przebiegać na odcinku od Mrągowa do Ełku. Drogowcy mają bowiem wybrać konkretny wariant, który będzie rekomendowany we wniosku o wydanie decyzji środowiskowej.

Jeszcze do niedawna pod uwagę były brane trzy warianty przebiegu S16 od Mrągowa do Ełku. Dwa ( A i B) są zbliżone do obecnej trasy. Trzeci tzw. C prowadzi bardziej na północ od obecnej „szesnastki ” i biegnie blisko Rynu.

Teraz w grze pozostały tak naprawdę już tylko dwa warianty. W sierpniu odbyło się bowiem posiedzenie zespołu opiniowania projektów inwestycyjnych przy oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie. Projektant przedstawił dwa warianty jako możliwe do realizacji. To warianty C i B,. W ocenie projektanta z tych dwóch wariantów wyższą notę uzyskał wariant C. To nie znaczy jednak, że ten wariant zostanie wybrany, bo o tym zdecyduje pojutrze ostatecznie komisja opiniowania projektów inwestycyjnych przy GDDKiA.

— Wybrany przez komisję wariant będziemy rekomendować we wniosku o wydanie decyzji środowiskowej — mówi Karol Głębocki, rzecznik olsztyńskiego oddziału GDDKiA...

[...]

Czytaj e-wydanie

To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w poniedziałkowym (7 września) wydaniu Gazety Olsztyńskiej

Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl

Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. turista #2969857 | 5.184.*.* 9 wrz 2020 09:56

    ludzie pieprzą że lepsze drogi to więcej turystów i więcej pieniędzy. A my jeździmy na mazury właśnie dlatego że nie ma tam dróg i tego smrodu i hałasu. więcej turystów? a gdzie się pomieszczą skoro fajne miejsca trzeba już rezerwować rok czy dwa lata wcześniej. tam już jest pełno.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. massur #2969853 | 5.184.*.* 9 wrz 2020 09:49

    a nie można puścić tej trasy przez okolice rozogi, szczytno, biała piska? blisko lotniska...bez mostów i rezerwatów...czemu nikt tego nie chce rozważyć?

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. masur #2969847 | 5.184.*.* 9 wrz 2020 09:41

      Ciekawe gdzie będziecie wypoczywać jak wieczorem przy grilu będzie szumiało? Zniszczyć taki piękny region hałasem i smrodem żeby tiry z zachody przejechały na wschód...sąsiedzi się ucieszą

      odpowiedz na ten komentarz

    2. Mazur #2969515 | 37.248.*.* 8 wrz 2020 15:30

      Widzę że znów ruskie i warszawskie trole się uaktywnily. Dacze... dacze... ponad wszystko.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-8) odpowiedz na ten komentarz

    3. Przestańcie gadać, BUDUJCIE! #2969305 | 190.2.*.* 8 wrz 2020 11:51

      Na tę drogę czekamy już dobrych 15 lat! Ile to zapewnień już było? S16 to być albo nie być dla całego regionu. Proszę przestańcie słuchać 'płaskoziemców' - pokroju tych z Rynu oraz zatrwożonych warszawiaków na daczach i zacznijcie budować, nim trwa dobra koniunktura i są pieniądze z UE, bo Mazury na zawsze pozostaną najbardziej zapuszczonym regionem Polski C. Drogi to krwiobieg biznesu, a te budowane wg nowoczesnych standardów nie szkodzą przyrodzie a z pewnością dużo mniej niż te przestarzałe autobahny w Niemczech. Proszę, weźcie się do roboty i budujcie wreszcie. Adi Orzysz.

      Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (17)