Olsztyński pisarz stworzył słuchowiska, w których zamiast pouczać, bawi
2020-08-09 16:10:23(ost. akt: 2020-08-07 11:55:57)
Trzy lata życia poświęcił Mariusz Szwonder, olsztyński pisarz, żeby wywołać uśmiech na twarzach dzieci. Stworzył słuchowiska, w których zamiast pouczać, bawi. W projekcie wzięli udział m.in. Jerzy Stuhr, Radosław Pazura i wielu innych artystów.
Mariusz Szwonder należy do Stowarzyszenia Autorów Polskich oraz działa w Olsztyńskim Klubie Literackim. Mali czytelnicy powinni znać jego bajki, bo prawdziwą pasją pana Mariusza, olsztynianina, jest bajkopisarstwo. Chce wywoływać uśmiech na twarzach dzieci.
— Po 31 miesiącach pracy ukończyłem ostatni już projekt charytatywny w postaci słuchowisk „Mały świat 3” oraz „Mały świat 3 i 1/3”. Według bazy lektorów „Mikrofonika” jest to największy pod względem liczby głosów audiobook dla dzieci — poinformował z dumą naszą redakcję.
— Po 31 miesiącach pracy ukończyłem ostatni już projekt charytatywny w postaci słuchowisk „Mały świat 3” oraz „Mały świat 3 i 1/3”. Według bazy lektorów „Mikrofonika” jest to największy pod względem liczby głosów audiobook dla dzieci — poinformował z dumą naszą redakcję.
I choć jeden z uczestników projektu, znany aktor Wiktor Zborowski, wątpił, że przedsięwzięcie się uda, pan Mariusz nie tracił nadziei nawet na chwilę.
— Kiedy zakończyłem projekt, zadzwoniłem do niego jako pierwszego i powiedziałem: „Udało się” — opowiada.
— Kiedy zakończyłem projekt, zadzwoniłem do niego jako pierwszego i powiedziałem: „Udało się” — opowiada.
Nie kryje, że stworzenie słuchowisk było ogromnym wysiłkiem.
— Przez osiem miesięcy pisałem scenariusz — wspomina. — Potem rok trwały nagrania, a kolejny rok je montowałem. Sam.
— Przez osiem miesięcy pisałem scenariusz — wspomina. — Potem rok trwały nagrania, a kolejny rok je montowałem. Sam.
Pisarz do projektu zaprosił wielu twórców. Wzięło w nim udział blisko 70 aktorów, lektorów i ludzi kultury.
— Pojawiają się nie tylko znane nazwiska, jak np. Jerzy Stuhr, Anna Dymna, Cezary Żak, Artur Barciś, Joanna Jabłczyńska, Grzegorz Halama, Abelard Giza, Emilian Kamiński, Radosław Pazura, Dorota Chotecka-Pazura, Jerzy Kryszak, Bronisław Cieślak, Maria Pakulnis, Jerzy Zelnik, Jacek Kawalec, ale także wielu utalentowanych ludzi z naszych stron, m.in. młody Antoni Kisielewski, którego wypatrzyłem w Teatrze Lalek, czy kilkuletnia Zofia Deptuła oraz absolwenci Studium Aktorskiego im. A. Sweruka w Olsztynie — wymienia Szwonder.
Jedną z głównych ról otrzymał także olsztyński aktor Cezary Ilczyna.
Jak mówi jego twórca, to pełna baśniowa opowieść przeplatana piosenkami (napisanymi specjalnie na potrzeby słuchowiska) oraz zabawnymi wierszykami. Natomiast „Mały świat 3 i 1/3” to istne szaleństwo — taka dyskoteka w wykonaniu zabawnych stworków o nazwie tonki. Ten dwupłytowy zestaw trafia właśnie jako prezent do chorych dzieciaków z kilku fundacji.
— Nie przyszłoby mi do głowy, żeby te dzieci umoralniać, pouczać, więc cały czas jestem zdania, że bajka nie musi do tego służyć — mówi. — To jest literatura bez moralizowania.
— Pojawiają się nie tylko znane nazwiska, jak np. Jerzy Stuhr, Anna Dymna, Cezary Żak, Artur Barciś, Joanna Jabłczyńska, Grzegorz Halama, Abelard Giza, Emilian Kamiński, Radosław Pazura, Dorota Chotecka-Pazura, Jerzy Kryszak, Bronisław Cieślak, Maria Pakulnis, Jerzy Zelnik, Jacek Kawalec, ale także wielu utalentowanych ludzi z naszych stron, m.in. młody Antoni Kisielewski, którego wypatrzyłem w Teatrze Lalek, czy kilkuletnia Zofia Deptuła oraz absolwenci Studium Aktorskiego im. A. Sweruka w Olsztynie — wymienia Szwonder.
Jedną z głównych ról otrzymał także olsztyński aktor Cezary Ilczyna.
O czym jest "Mały świat 3"?
Jak mówi jego twórca, to pełna baśniowa opowieść przeplatana piosenkami (napisanymi specjalnie na potrzeby słuchowiska) oraz zabawnymi wierszykami. Natomiast „Mały świat 3 i 1/3” to istne szaleństwo — taka dyskoteka w wykonaniu zabawnych stworków o nazwie tonki. Ten dwupłytowy zestaw trafia właśnie jako prezent do chorych dzieciaków z kilku fundacji.
— Nie przyszłoby mi do głowy, żeby te dzieci umoralniać, pouczać, więc cały czas jestem zdania, że bajka nie musi do tego służyć — mówi. — To jest literatura bez moralizowania.
[clearTesterką projektu była 9-letnia pacjentka Madzia. Pan Mariusz miał od niej usłyszeć, że płyty są fajne i można je rozpowszechniać dalej.
— Czekam teraz na reakcje zwrotne innych małych odbiorców. Na pewno wkrótce się pojawią — uśmiecha się.
— Czekam teraz na reakcje zwrotne innych małych odbiorców. Na pewno wkrótce się pojawią — uśmiecha się.
Jak najkrócej można opisać audiobook?
— To baśń, w której unikam czarów, a humor buduję poprzez grę słów — odpowiada pisarz. — Zagwozdki językowe podaję w lekkostrawnej formie. Myślę, że doskonale odnajdą się dzieci w wieku od 6 do 10 roku życia.
W projekcie wziął udział także znany sportowiec Mamed Chalidov.
— To było bardzo stresujące — przyznaje w rozmowie z Gazetą. — Zanim pojawiłem się jako lektor, musiałem dużo ćwiczyć. Chyba z trzy tygodnie. Ale warto było, bo zrobiłem to dla dzieci. Bałem się, bo wiadomo, że to właśnie dzieci są największymi krytykami. Ale trzeba w życiu wszystkiego spróbować.
— To baśń, w której unikam czarów, a humor buduję poprzez grę słów — odpowiada pisarz. — Zagwozdki językowe podaję w lekkostrawnej formie. Myślę, że doskonale odnajdą się dzieci w wieku od 6 do 10 roku życia.
Mamed czyta, Norbi śpiewa
W projekcie wziął udział także znany sportowiec Mamed Chalidov.
— To było bardzo stresujące — przyznaje w rozmowie z Gazetą. — Zanim pojawiłem się jako lektor, musiałem dużo ćwiczyć. Chyba z trzy tygodnie. Ale warto było, bo zrobiłem to dla dzieci. Bałem się, bo wiadomo, że to właśnie dzieci są największymi krytykami. Ale trzeba w życiu wszystkiego spróbować.
Piosenkę otwierającą „Mały świat 3 i 1/3” zaśpiewał pochodzący z Olsztyna muzyk Norbi.
„Mały świat” to niejedyny w ostatnim czasie projekt Mariusza Szwondera. Niedawno z Ewą Chotomską napisał książkę „1001 marzeń”, w której przedstawia marzenia chorych dzieci. Bardzo pozytywnie został przyjęty także jego zbiór „Nowy Mistrz Wymowy”, który stworzył z Małgorzatą Korbiel. To zestaw ćwiczeń, z którego korzystają m.in. aktorzy i inne osoby, które na co dzień pracują głosem.
„Mały świat” to niejedyny w ostatnim czasie projekt Mariusza Szwondera. Niedawno z Ewą Chotomską napisał książkę „1001 marzeń”, w której przedstawia marzenia chorych dzieci. Bardzo pozytywnie został przyjęty także jego zbiór „Nowy Mistrz Wymowy”, który stworzył z Małgorzatą Korbiel. To zestaw ćwiczeń, z którego korzystają m.in. aktorzy i inne osoby, które na co dzień pracują głosem.
Aleksandra Tchórzewska
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Mariusz Szwonder #2958142 | 88.156.*.* 10 sie 2020 12:43
Dziękuję za ciepłe słowa. Pragnę dodać, że w pierwszej kolejności płyty otrzymają chore dzieci z kilku fundacji. Natomiast dla wszystkich innych dzieci udostępnię materiały na kanale mały świat za około 6 miesięcy. Zapraszam do odwiedzenia kanału już dziś, gdzie znajduje się sporo bajek i zagadek: http://www.youtube.com/c/MałyŚwiatMari uszSzwonder
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Olsztynianka 40 #2958112 | 94.254.*.* 10 sie 2020 10:48
Trud ogromny, ale satysfakcja jeszcze większa. Gratulacje. I mam nadzieję, że już Pan kombinuje kolejny klejnocik ;):).
odpowiedz na ten komentarz
czytelniczka #2958070 | 213.73.*.* 10 sie 2020 07:55
Panie Mariuszu ! Szacun. Uznanie za piękną pracę i gratulacje za jej powodzenie :-)
odpowiedz na ten komentarz