Olsztyn: Na decyzję w sprawie drugiej linii tramwajowej jeszcze poczekamy
2020-05-29 16:01:39(ost. akt: 2020-05-29 15:26:23)
Przystanek MPK i tramwajowy
Na składanie ofert w sprawie rozbudowy II linii tramwajowej w Olsztynie potencjalni wykonawcy mają czas do 16 czerwca.
Pierwotnym terminem był 12 maja. Nowe linie mają połączyć os. Pieczewo ze Starym Miastem oraz dworcem głównym.
Kolejne przesunięcie terminu związane jest z porozumieniem z inwestorem Centaurusa. Dotyczy powstania — przy okazji realizacji tramwajowej inwestycji — alei Kosmonautów, która stanie w pobliżu budowanego przy planetarium kompleksu oraz zagospodarowaniem okolicznego terenu. Zapowiadana od lat aleja ma być pewnego rodzaju pamiątką po podboju kosmosu. Jej przygotowaniem i sfinansowaniem zajmie się właśnie inwestor Centaurusa. Miasto przypomina, że pasaż miałby charakter zarówno promocyjny, jak i edukacyjny. To zupełnie inna propozycja, niż tradycyjne „aleje gwiazd” powstające w wielu polskich miastach. Niezależnie od wspomnianego porozumienia, do ratusza wpływają też kolejne pytania dotyczące inwestycji. To drugi powód przesunięcia terminu, bo w tej chwili to niemal 950 wniosków o udzielenie odpowiedzi. Po 16 czerwca (jeśli termin znów nie ulegnie zmianie) przyjdzie czas na weryfikację zgodności ofert ze specyfikacją przetargową.
— Sytuacja jest zmienna, ale jest furtka w obecnie obowiązujących przepisach przejściowych, że w odniesieniu do zebranego materiału dowodowego dotyczącego ZRID, będziemy występować do wszystkich stron i wyznaczymy im termin na odniesienie się do tych materiałów, które — jako stron — ich dotyczą. Powiedzmy, że będzie to 7 czy 14 dni. Po tym okresie dostaniemy od nich opinie i decyzja ZRID będzie wydawana z klauzulą natychmiastowej wykonalności. Także poradzimy sobie i nie ma zagrożenia dla tej inwestycji — zapewnił nas pod koniec kwietnia Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna.
— Sytuacja jest zmienna, ale jest furtka w obecnie obowiązujących przepisach przejściowych, że w odniesieniu do zebranego materiału dowodowego dotyczącego ZRID, będziemy występować do wszystkich stron i wyznaczymy im termin na odniesienie się do tych materiałów, które — jako stron — ich dotyczą. Powiedzmy, że będzie to 7 czy 14 dni. Po tym okresie dostaniemy od nich opinie i decyzja ZRID będzie wydawana z klauzulą natychmiastowej wykonalności. Także poradzimy sobie i nie ma zagrożenia dla tej inwestycji — zapewnił nas pod koniec kwietnia Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna.
Przypomnijmy, że przebieg nowego torowiska ma się zacząć na os. Pieczewo. Poprowadzone zostanie fragmentem ul. Wilczyńskiego, Krasickiego, Synów Pułku, Wyszyńskiego i al. Piłsudskiego do obecnej sieci na skrzyżowaniu z ul. Kościuszki. Między ul. Krasickiego a Synów Pułku ma powstać 280-metrowa estakada. Nowe torowisko pozwoli na uruchomienie dwóch kolejnych linii tramwajowych — jedna będzie wozić pasażerów na Stare Miasto, kolejna do dworca głównego. Unijne dofinansowanie zapewnione na realizację tego projektu to 365 mln złotych.
PJ
PJ
Między Ślaskiem i skansenem.
Budować czy nie budować?
Ciąć czy nie ciąć?
Bruk jest lepszy od asfaltu?
ZAPOMNIJCIE O MAZURACH. PRZYSZEDŁ CZAS NA WARMIĘ
Komentarze (15) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (15)gość #2927254 | 31.0.*.* 29 maj 2020 18:56
Wraz z obecną pandemią nastąpił koniec ery tradycyjnego transportu zbiorowego, którego symbolem jest tramwaj ( tak jak kupowania w galeriach). Ludzie będą i są ostrożni bo ten wirus może trwać długie lata do tego dojdą obawy przed innymi chorobami jak grypa, itp. Ludzi nie da się już na siłę wcisnąć do tramwaju ( co widać po pustych wagonach) jak stado baranów zabierając alternatywne środki komunikacji i zwężając w debilny sposób ulice. Olsztyna nie stać na wtopienie kolejnych setek milionów na transport zbiorowy i czas to zrozumieć bo miasto zbankrutuje. Celem nadrzędnym powinny być : wiadukt na Zatorze, Nowobałycka, połaczenie ulicą Os. Generałów i Kortowa i poszerzenie ulic dla ruchu samochodowego i bardzo duża rozbudowa ścieżek rowerowych jako łączny system miejskiego transportu alternatywnego, a nie tylko jakieś odcinki, np. na nowej Jagiellońskiej 250m. Ten plan budowy 2 nitki z Pieczewa to tragedia dla Olsztyna - czas to zrozumieć, z resztą żeby połączyć Pieczewo z Centrum i dworcem tramwajem należałoby najtaniej przedłużyć istniejącą linię z Kanta - to raptem ok. 1800m nowych torów ( tak z 20 razy taniej)- tak jak to było w pierwotnym planie - pętla na Pieczewie i to przez Wilczyńskiego i do tego tramwaj do dworca przez Dworcową a nie Kościuszki. TRAGEDIA dla Olsztyna.
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
gość #2927264 | 31.0.*.* 29 maj 2020 19:24
Nowe tureckie tramwaje niestety nie są kompatybilne z olsztyńskimi torowiskami konkretnie z krzyżownicami płytkorowkowymi - dlatego się wykoleił. Tramwaj jest nieco dłuży i ma 5 członów - dlatego Turcy zażądali dodatkowej dużej kasy na przerobienie wózków jezdnych. Ta tania i stara technologia krzyżownic sprawia, że w Olsztynie tramwaje jeżdżą po 5 km/h , np. przy Galerii Warmińskiej zamiast ok. 30 km/h gdyby ktoś się na tym znał i zbudował to w technologi głębokorowkowej.
Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
A #2927153 | 5.173.*.* 29 maj 2020 16:32
Idzie wałek stulecia!
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz
Kudi #2927155 | 188.147.*.* 29 maj 2020 16:33
Olsztyn wolny od tranwajowego złomu takie jest marzenie normalnej części mieszkańców
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
k #2927367 | 89.228.*.* 29 maj 2020 22:49
To ktoś jeszcze jeździ transportem zbiorowym... Jak koronka zmutuje to komunikacja zbiorowa umrze... ile w tej chwili miasto dopłaca do utrzymania tramwajów?.
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz