Nowy sposób na bliskość

2020-02-21 20:17:39(ost. akt: 2020-02-21 21:20:34)

Autor zdjęcia: pixabay

Seksu uprawiamy mniej niż kiedyś, ale specjaliści zauważają, że częściej za to decydujemy się na kontakty intymne ze... sztuczną inteligencją. O to, czym jest digiseksualność, pytamy Dominika Haaka, psychologa specjalizującego się w seksuologii klinicznej.
— Chciałabym z panem porozmawiać o... No właśnie. Digiseksualizmie, jak czytamy w różnych tekstach, czy digiseksualności?
— Zachęcam do mówienia „digiseksualność”, końcówki „-izm” zarezerwowane są dla zaburzeń i mają charakter stygmatyzujący.

— Rozmawiamy zatem o digiseksualności. Czym ona jest? Czy to faktycznie nowa orientacja seksualna?
— Digiseksualność jest preferencją seksualną ku robotom i bytom wirtualnym (cyfrowym), nie orientacją seksualną. Seksualność człowieka posiada pięć warstw, spośród których orientacja seksualna i preferencje seksualne są odrębnymi zbiorami. Tożsamość płciowa i orientacja seksualna (następujące po sobie) są najbardziej rdzennymi warstwami, w przeważającej większości pochodzącymi z biologicznej konstytucji osoby. Preferencje seksualne poprzedzają rolę płciową i realizację seksualną, które są już w większej mierze zdeterminowane kulturowo. Gdyby nie powstały roboty i możliwości do uprawiania cyberseksu, ludzie nie mieliby takich pragnień. O ile orientację określa tożsamość płciowa, w kierunku której jest odczuwany pociąg seksualny (wyróżnia się równorzędne orientacje: aseksualną, biseksualną, heteroseksualną, homoseksualną i panseksualną), to preferencja seksualna dotyczy konkretnych potrzeb w drodze ku satysfakcji seksualnej. Osoba może zatem preferować seks z wysokimi brunetami lub niskimi blondynkami o krągłych kształtach i jest to jej indywidualna preferencja. Tak samo może preferować kontakt z robotami czy bytami wirtualnymi — wtedy mówimy właśnie o digiseksualności.

— Z czego wynika fakt, że maszyny pociągają ludzi w sensie seksualnym? Nie radzimy sobie z kontaktami w świecie rzeczywistym?

Czytaj e-wydanie

To tylko fragment artykułu. Cały tekst można przeczytać w piątkowym (21 lutego) wydaniu Gazety Olsztyńskiej!

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Adam Coomer #2873596 | 185.220.*.* 22 lut 2020 08:24

    Ja se kupiłem sex bota z Japoni - drogi interes, ale nie narzeka, nie zajdzie w ciąże, nie zesterzeje się, nie będzie miał rozstępów. No i zawsze gotowa do akcji.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Adaś mondra głowa #2873405 | 37.249.*.* 21 lut 2020 20:24

    Sztuczną pochwę można na Aleg.. kupić już za 21 zł Mniejszy wydatek niż prawdziwa

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz