Sonia i Patryk walczą dalej!

2019-11-12 18:00:24(ost. akt: 2019-11-12 15:09:01)
Pierwszy live w The Voice of Poland za nami. Tym razem uczestnicy musieli przede wszystkim przekonać do siebie widzów, choć jurorzy też mieli swój głos. Po zaciętej walce nasi wokaliści Sonia Michalczuk i Patryk Żywczyk śpiewają dalej.
W finałowych odcinkach The Voice of Poland usłyszeliśmy po 4 zawodników z każdej drużyny.

W drużynie Margaret zobaczyliśmy, pochodzącą z Kozłowa (powiat nidzicki) Sonię Michalczuk, Stanisława Ślęzaka, Tadeusza Seiberta, Sonię Hornatkiewicz. Panowie podbili serca widzów, otrzymali najwięcej sms-ów. Margaret musiała wybrać pomiędzy dwiema Soniami. Do dalszego etapu wybrała jednak Sonię Michalczuk, która wykonała utwór „The Pointer Sisters - I'm So Excited”. Jurorzy ocenili występ jako bardzo seksowny.

— To był czad, ogień, dźwięk, rytm, energia, seks — podsumowała występ Soni Margaret. — Dziękuję wszystkim, którzy na mnie głosowali. Wiem, że mieszkańcy Nidzicy, Działdowa, Kozłowa masowo ruszyli do telefonów. To wiele dla mnie znaczy — mówiła Sonia. Przed wokalistką kolejny występ na żywo.

— Jeszcze nie doszłam do siebie po pierwszym. Choreografia i taniec w całości ułożone były właśnie przez Margaret. Do tego świadomość, że występuje się na żywo przed 4 milionami widzów. Naprawdę niesamowite emocje. Nie spodziewałam się, że Gosia wybierze właśnie mnie. Bardzo jej dziękuję. To juror, który wspiera od początku do końca — podkreśla Sonia Michalczuk.

Patryk Żywczyk w pięknym stylu przedarł się 9 listopada do kolejnego etapu show Voice of Poland. Podczas pierwszego z odcinków na żywo 23-latek z Wiartla (koło Pisza) rozniósł scenę... i to już na samym starcie.

Patryk Żywczyk
Fot. Voice of Poland
Patryk Żywczyk

Gdy telewizyjna orkiestra ruszyła z pierwszymi taktami utworu „Love Runs Out” (z repertuaru OneRepublic), Patryk Żywczyk zaczął po prostu robić to, co wychodzi mu najlepiej. Poza solidnym, zakrapianym rock'n'rollową chrypą wokalem, 23-latek zaprezentował także swój kolejny talent.

— Od najmłodszych lat próbowałem swoich sił w różnych kierunkach. I choć zawsze na pierwszym miejscu był śpiew, to niemało czasu poświęciłem też na lekcje tańca — wspomina Patryk, który dzięki "lekkości" przed kamerą (mimo "obciążenia" przeszło trzymilionową publicznością śledzącą każdy jego ruch) zdołał sprawić, że z miejsc wstali niemal wszyscy obecni w studiu.

— Siedząc na fotelu, z reguły stresuję się tym, co się dzieje. U ciebie tego stresu jednak w ogóle nie widziałem. Dziesiąta edycja miała mistrzowskie rozpoczęcie odcinków na żywo — skomentował Michał Szpak. — Jesteś wulkanem energii. Nie tylko zaśpiewałeś, ale i "byłeś", na tej scenie. W każdym ruchu. "Byłeś" tą piosenką — dodała natomiast Margaret.

— Jeśli otwierać drzwi, to... z buta! I to właśnie zrobiłeś. Jesteś wojownikiem i w życiu, i na scenie — przekonywali natomiast trenerzy Patryka, czyli Thomson i Baron z Afromental. Ich uznanie było szczególnie ważne zwłaszcza po tym, gdy za sprawą głosowania sms-owego do dalszego etapu przeszła Alicja Szemplińska i Bartosz Deryło.

Związani z Olsztynem muzycy musieli dokonać wyboru kogo z pozostałej dwójki zabierają do dalszych etapów. Adrian Burek czy Patryk Żywczyk? Jako zwycięzcę wskazali Patryka i to on musi szlifować formę na kolejny występ.

— To wszystko co dzieje się wokół... to jakaś magia. Wciąż to do mnie nie dociera. Dziękuję trenerom za okazane zaufanie. Obiecuję, że i w następnym odcinku zrobię wszystko, by wypaść jak najlepiej. Wiem, jak mocno trzymają za mnie kciuki rodzina, przyjaciele, znajomi. Nie chcę i nie mogę ich zawieść — zdradził nam 23-letni wokalista.

Kolejny odcinek 10. jubileuszowej edycji The Voice of Poland już w sobotę 16 listopada o godzinie 20:05.

Zuzanna Leszczyńska, Kamil Kierzkowski

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Piszanin #2817816 | 81.15.*.* 12 lis 2019 19:31

    Fajnie.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz