Suwak prawem, a nie zwyczajem

2019-11-07 18:00:48(ost. akt: 2019-11-07 11:48:48)
Instruktorzy jazdy twierdza, że nowe przepisy powinny ułatwić jazdę

Instruktorzy jazdy twierdza, że nowe przepisy powinny ułatwić jazdę

Autor zdjęcia: Adrian Grycuk/Wikipedia

Jazda "na suwak" i tworzenie korytarza życia będą obowiązkowe. Sejm na zakończenie kadencji znowelizował Prawo o ruchu drogowym. Eksperci od dawna postulowali wprowadzenie ułatwiających życie rozwiązań.
Jazda na tzw. suwak do tej pory była codziennością w dużych miastach, w mniejszych miejscowościach rzadkością, ale też zwykle nie było potrzeby stosowania takiego rozwiązania ze względu na niewielki ruch. Teraz ma stać się obowiązkiem. Na odchodne posłowie mijającej kadencji znowelizowali przepisy ruchu drogowego. I, o dziwo, byli zgodni w swojej decyzji, bo za nowelą było 415 posłów, 6 było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu. Teraz jazda na tzw. suwak i korytarz życia będą obowiązkowe.

Dotychczas jazda na suwak była jedynie zalecanym dobrym zwyczajem, a nie prawem. Teraz to się zmienia. Rozwiązanie to ma rozładować korki na ulicach i upłynnić ruch w zatłoczonych miastach.

— To bardzo dobre rozwiązanie — ocenia zmiany Sławomir Kałwianiec, taksówkarz. — To jest sposób na kulturę jazdy, bo z tym jest niestety różnie. A ten jeden samochód, który przed nami wpuścimy, tak naprawdę nie wydłuży nam czasu przejazdu, bo szybciej będziemy poruszali się po mieście. Krótko mówiąc, dzisiaj ja, a jutro mnie, to dobra zasada. Dzięki temu wszystkim nam będzie łatwiej. Cieszy mnie to rozwiązanie, bo dziś jak ktoś widzi taksówkarza z „kogutem” na dachu, to pyta, gdzie ten "złotówa" się spieszy. A przecież ja też jadę, wpuszczam innych, to chciałbym żeby mnie też wpuszczali. Do tej pory to wszystko wynikało z kultury kierowcy, teraz stało się nakazem.

Zmiany chwali też Jan Zdziarstek, właściciel szkoły nauki jazdy w Olsztynie. Pytanie tylko, czy kierowcy potrafią jeździć na suwak?
— Nie powinno być z tym problemów, bo uczą tego instruktorzy w czasie kursu, przynajmniej w naszej szkole — mówi Jan Zdziarstek. — Tak samo jak zachowania, żeby przepuścić pojazd uprzywilejowany. Oba rozwiązania są dobre. Bardzo przydatne, bo korytarz życia na pewno ułatwi działanie służbom ratowniczym.

Jak po zmianach przepisów prawidłowo mają zachować się kierowcy, żeby umożliwić przejazd pojazdowi uprzywilejowanemu? To warto wiedzieć. Otóż na jezdni z dwoma pasami ruchu w tym samym kierunku, kierowca poruszający się lewym pasem ruchu musi zjechać jak najbliżej lewej krawędzi pasa ruchu. A kierowca jadący prawym pasem ruchu musi zjechać jak najbliżej prawej krawędzi pasa ruchu. Proste!

Pytanie, a co jeśli na na jezdni są więcej niż dwa pasy ruchu w tym samym kierunku? W tym przypadku kierowca jadący skrajnym lewym pasem jest obowiązany zjechać jak najbliżej lewej krawędzi pasa ruchu. Natomiast kierowcy poruszający się pozostałymi pasami ruchu muszą zjechać jak najbliżej prawej krawędzi pasów ruchu. Dodajmy, że poza pojazdami uprzywilejowanymi inni kierowcy nie mogą korzystać z korytarza życia.

Wyjaśnijmy jeszcze, jak zgodnie z nowelą przepisów powinna wyglądać jazda na tzw. suwak? Najpierw sytuacja na jezdni z więcej niż jednym pasem ruch. Gdy nie ma możliwości jazdy pasem ruchu z powodu przeszkody na tym pasie lub jego zanikania, kierowca poruszający się sąsiednim pasem jest obowiązany bezpośrednio przed miejscem wystąpienia przeszkody lub miejscem zanikania pasa ruchu umożliwić jednemu pojazdowi znajdującym się na takim pasie, zmianę tego pasa ruchu na sąsiedni.

Co w sytuacji jezdni z więcej niż dwoma pasami ruchu w tym samym kierunku, gdy nie istnieje możliwość kontynuacji jazdy dwoma pasami ruchu z powodu przeszkód lub ich zanikania? Otóż jeżeli pomiędzy tymi pasami ruchu znajduje się jeden pas ruchu, którym można jechać, jadący tym pasem jest obowiązany bezpośrednio przed miejscem wystąpienia przeszkody lub miejscem zanikania pasów ruchu umożliwić zmianę pasa ruchu jednemu pojazdowi z prawej strony, a następnie jednemu pojazdowi z lewej strony.

Niestety nie jesteśmy krajem o wysokiej kulturze motoryzacyjnej. I prędzej można byłoby się spodziewać uderzenia meteorytu niż tego, że ktoś taki przepuści innego kierowcę. Teraz jazdą na suwak – każdy wpuszcza jednego i dzięki temu wszyscy jadą w miarę płynnie — będzie obowiązkowy. Inaczej będą mandaty, jak też za jazdę — nie będąc uprawnionym — korytarzem życia.

Nowe przepisy mają wejście w życie po 21 dniach od ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Andrzej Mielnicki

Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. BMW #2815760 | 165.225.*.* 7 lis 2019 18:23

    W końcu ! Skończy się zajeżdzanie drogi przez szeryfów.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. lwx #2815770 | 83.9.*.* 7 lis 2019 18:40

      Teraz znając naszych szoferów dopiero zacznie się Meksyk. Takich przypadków jazdy na suwak w Olsztynie znajdzie się 2 może 3. Nagminne zacznie się zajeżdżanie drogi z sąsiednich pasów, które się nie kończą ale np. nakazują jazdę w lewo lub w prawo. Przykład ! Al. wojska Polskiego (jadąc od miasta) i skrzyżowanie z Żeromskiego. Dotychczas było źle ale zasada była jasna. Jadąc Wojska Polskiego lewym pasem chcąc jechać dalej prosto należało przed linią ciągłą dając kierunkowskaz w prawo zmienić pas do jazdy na wprost. Był to manewr prawidłowy jeśli nie zajeżdżało się drogi innemu użytkownikowi. Teraz większość będzie wjeżdżała na suwak myśląc, że obowiązuje tu suwak. Już tu widzę wypadki. A przecież zjazdy na suwak można korzystać tylko wtedy, gdy pas się kończy a nie biegnie w innym kierunku. Dużo wody upłynie zamiast zaczną wszyscy to stosować. Obecnie nikt i nigdzie nie tłumaczy, ze w takich przypadkach nic praktycznie się nie zmieniło.

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. :) #2815812 | 88.156.*.* 7 lis 2019 19:25

        prawo prawem, tylko jak jego stosowanie będzie egzekwowane ???

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. Czytelnik #2815920 | 83.15.*.* 7 lis 2019 22:08

          Kierowca dalej będzie zmieniał pas ruchu i musi się upewnić czy może wykonać manewr proste.

          Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

        2. Nick #2815922 | 37.201.*.* 7 lis 2019 22:08

          Korytarze zycia jak najbardziej, jazda na suwak na terenie zabudowanym logiczne , ale jazda na suwak na autostradzie to najwieksza glupota jaka moze byc. Jezdze juz 30 lat po niemieckich autostradach i znak drogowy stoi juz kilometr albo jeszcze wczesniej ze pas sie konczy , zwalniaja przed koncem pasa i wpychaja sie na chama tamujac i zwalniajac prawie do zera predkosc pojazdow na wolnym pasie. Gdyby ci wszyscy ktorym sie tak spieszy juz wczesniej zjechali z tego pasa predkosc wszystkich pojazdow bylaby duzo, duzo wieksza. No chyba ze oto chodzilo ustawodawcy.

          odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (11)