Wycofana popularna zasypka dla dzieci. Zawiera rakotwórczą substancję

2019-10-21 20:09:06(ost. akt: 2019-10-21 18:36:53)
Zdjęcie jest tylko ilustracją tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją tekstu

Autor zdjęcia: Pixabay.com

Firma Johnson & Johnson wycofała ze sprzedaży 33 tys. opakowań produktu po tym, jak amerykańska Agencja Żywności i Leków odkryła w nim obecność rakotwórczego azbestu.
Wycofany produkt to:
Johnson's Baby Powder
Numer serii: 22318RB
(Numer partii znajduje się z tyłu butelki, bezpośrednio pod zakrętką).

Amerykańska Agencja Żywności i Leków zaleca konsumentom, aby nie korzystali ze wskazanej partii produktu.

Koncern ostrzegł klientów, zalecając zaprzestania korzystania z talku i kontakt z firmą w celu uzyskania zwrotu pieniędzy. Firma zapewniła także, że rozpoczęła śledztwo, które ma wyjaśnić, jak azbest znalazł się pudrze.


Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Taki tam #2808064 | 37.8.*.* 22 paź 2019 16:19

    Jeszcze szczepionki wycofajcie ze sprzedaży bo to wręcz sama trucizna nafaszerowana rtęcią , aluminium, ołowiem i innym dziadostwem "miłym " dla zdrowia

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

  2. Aptekasz #2807853 | 31.6.*.* 22 paź 2019 08:07

    i teraz lub w późniejszym czasie kilka tysięcy ludzi zachoruje na raka, co przy leczeniu wartym na osobę kilkanaście-kilkadziesiąt tysięcy $ daje koncernom farmaceutycznym milionowe zyski. To tylko zasypka, pozostaje nam jeszcze jedzenie i leki. W takim układzie biznesowym nigdy nie dotaniecie skutecznego lekarstwa na raka,bo koncern chce "leczyć" a nie wyleczyć.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  3. Nick #2807779 | 37.201.*.* 21 paź 2019 22:04

    Co tydzien wycofywany jest Jakis produkt farmaceutyczny. Do jasnej cholery, czym jeszcze truja nas ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)