Politycy dużo obiecują seniorom

2019-09-18 17:31:41(ost. akt: 2019-09-18 17:38:11)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Jedni dostają nawet kilkanaście tysięcy złotych, inni zaledwie kilkanaście groszy. Między najwyższą a najniższą emeryturą, które otrzymują mieszkańcy Warmii i Mazur jest przepaść, ale jedni i drudzy muszą za to przeżyć kolejny miesiąc.
Idą wybory, to politycy chcą nieba przychylić seniorom. Partie przebijają się w propozycjach adresowanych do emerytów i rencistów, mniej lub bardziej realnych. Ale na pewno bardzo potrzebnych, bo sytuacja ekonomiczna tej grupy społecznej jest rzeczywiście bardzo zróżnicowana, pełna skrajności. Jak podał ZUS, przeciętne miesięczne świadczenie emerytalno-rentowe wypłacane w pierwszym półroczu tego roku wyniosło 2236,84 złotych. Oznacza to wzrost o 4,5 proc. w porównaniu do ubiegłego roku. To oczywiście wynik corocznej waloryzacji, a ta w tym roku była bardzo korzystna, bo wyniosła 2,86 proc., ale nie mniej jednak niż 70 zł.

Świadczenia u nas
Jednak patrząc na nowo przyznawane obecnie świadczenia, to są one dużo niższe. W okresie styczeń — czerwiec przeciętna nowo przyznana emerytura wyniosła 2171 zł brutto, a renta z tytułu niezdolności do pracy — 1779 zł brutto. Jeszcze dramatyczniej wygląda sytuacja części seniorów, gdy popatrzymy na najwyższe i najniższe emerytury. Jak nas poinformowała Anna Ilukiewicz, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie warmińsko-mazurskim obecnie najniższe najniższe świadczenie wypłacane w oddziale ZUS w Olsztynie to 0,19 zł.

Tyle co miesiąc dostaje kobieta, której staż składkowy wyniósł 12 dni. W oddziale ZUS w Elblągu najniższe wypłacane świadczenie to 0,32 zł, które też dostaje kobieta. Kilkadziesiąt groszy trudno nazwać nawet emeryturę, ale niestety tak jest. Skąd się biorą, skoro obecnie najniższa minimalna emerytura w Polsce to 1100 zł brutto. — Dziś z każdej wpłaconej składki, nawet jednej, musi być po osiągnięciu wieku emerytalnego przez daną osobę wyliczone dla niej świadczenie. I to bez względu na staż pracy — wyjaśnia Anna Ilukiewicz.

Jak ma się to do minimalnej emerytury?
— Żeby dostać minimalną emeryturę, trzeba mieć odpowiedni staż pracy. Dla kobiet to 20 lat, a dla mężczyzn 25 lat — tłumaczy Anna Ilukiewicz.
A że nasza emerytura to zgromadzone składki podzielone przez prognozowany czas życia, to czasem wychodzi, że człowiek dostaje kilkaset złotych na rękę, za które ciężko się utrzymać, nie mówiąc już o groszowych emeryturach. Po drugiej stronie są emerytury jak marzenie. Obecnie najwyższe świadczenie wypłacane przez oddział ZUS w Olsztynie to 11 254,65 zł. Tyle dostaje mężczyzna, którego staż składkowy wyniósł prawie pół wieku. Natomiast najwyższa emerytura, która wypłaca oddział ZUS w Elblągu wynosi 11 791, 06 zł. Dostaje ją mężczyzna, który przeszedł na emeryturę w wieku ponad 70 lat.

Politycy o emeryturze
Problem niskich emerytur dotyczy głównie kobiet, a to z powodu niższych zarobków, krótszego stażu pracy oraz niższego o 5 lat wieku emerytalnego. Dlatego ich emerytury są średnio o tysiąc złotych niższe niż mężczyzn. Nic dziwnego, że seniorzy bardzo przyglądają się temu, co mają im do zaoferowania politycy. I wszystko wskazuje, że w przyszłym roku seniorzy też będą mogli liczyć na 13. emeryturę, bo zarówno PiS, jak i Koalicja Obywatelska zapewniają, że „trzynastka” na stałe zagości już w kalendarzu. Przypomnijmy, że otrzymało ją w maju prawie 10 mln emerytów i rencistów i była wypłacana z urzędu. Było to 1100 zł brutto.

PiS mówi nawet o „czternastce” dla seniorów już w 2021 roku. Tu jednak jest pewne ale. Otóż pełna "14-tka" miałaby przysługiwać osobom, które dostają świadczenie na poziomie niższym niż 120 proc. wysokości średniej emerytury. Czyli całą „czternastkę” dostaliby ci, których świadczenie nie przekroczy około 2900 złotych w 2021 roku. Inni emeryci też dostaliby czternastkę, ale mniejszą. Obowiązywałaby zasada złotówkę za złotówkę. Jeżeli ktoś dostaje 3100 zł emerytury, to jego „czternastka” byłaby mniejsza o 200 zł, itd. Zdecydowanie jednak wszystkie emerytury poszłyby w górę, gdyby rządzący wcielili pomysł ludowców. PSL proponuje bowiem emeryturę bez podatku dochodowego, a to oznacza, że, co miesiąc emeryci dostawaliby o około 20 proc. więcej pieniędzy.

Tu warto też dodać, ile emerytury otrzymują ci, którzy chcą przychylić nieba polskim emerytom. Jak podał Super Ekspres numerem jeden jest na tej liście Jan Szyszko, były minister środowiska, który otrzymuje co miesiąc w 7,4 tys. zł emerytury. Druga na liście jest posłanka PO Iwona Śledzińska-Katarasińska z emeryturą w wysokości 7,1 tys. złotych. Trzecie miejsce zajmuje Antoni Duda, stryj prezydenta, z 7 tys. zł emerytury. Czwarty w tym zestawieniu jest prezes PiS Jarosław Kaczyński (6,6 tys. złotych). Ponadto posłom-emerytom przysługują rozmaite przywileje, m.in. bezpłatne przeloty i przejazdy po kraju środkami publicznego transportu.

Andrzej Mielnicki

Komentarze (15) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. tadek #2794185 | 89.228.*.* 21 wrz 2019 14:14

    po nowym roku za 50 zl emerycie kilo kiebasy najzyczajnej kupisz ,, czyli 20 kg na rok co daje z trzynaski 1,5 plasterka pokrojonego na grubosc 1, 4 mm,, bedziecie mieli dobrobyt juz niebawem

    odpowiedz na ten komentarz

  2. x #2793841 | 83.9.*.* 20 wrz 2019 14:35

    A ja słyszałem że pinokio obiecał obiecał wszystkim po misce ryżu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  3. kB #2793676 | 5.172.*.* 20 wrz 2019 10:02

    Czegoś nie rozumiem - po co 13, 14, itd. emerytury ? Czyż nie lepiej, żeby obecny reżim dał wszystkim emerytom godne emerytury? A tak przy okazji : to jakie emerytury zapewni reżim obecnym 20-30-40 -latkom? Żaden z obecnych oligarchów politycznych (z rządzącej kasty) jakoś się nie zająknął na ten temat. A ja chętnie posłucham, a właściwie przeczytam ustawę gwarantującą pracującym Polakom, że emerytura będzie wynosić m.in. 50% średniej krajowej (czyli średnia krajowa waloryzowałaby też w każdym roku do wskaźnika średniej krajowej, bez szopek). Tylko jest problem : tej kasy już nie ma. Znaczy jest - twórczo w systemie komputerowym ZUS, za który płacimy wszyscy 700 mln rocznie. Jak pięknie jest w naszym kraju, aż żal wyjeżdżać.

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. niachniach #2793390 | 5.173.*.* 19 wrz 2019 15:46

      a potem idziem motłoch głosować

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

    2. edek #2793373 | 37.47.*.* 19 wrz 2019 15:01

      Jaki sens miało wymianianie po nazwisku stryja prezydenta Antoniego Dudę. Może trzeba było wymienić również komunistycznego sędziego Stefana Michnika, brata Adama Michnika redaktora naczelnego Gazety Wyborczej - ten to pobiera wysoką emeryturę.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-10) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (15)