Dwie osoby postrzelone w czasie zajęć. Szokujące zdarzenie w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie [AKTUALIZACJA]

2019-05-20 17:56:23(ost. akt: 2019-05-21 13:26:10)

Autor zdjęcia: www.wspol.edu.pl

Dzisiaj (20 maja) około godziny 16 w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie doszło do nieszczęśliwego zdarzenia. Broń, która znajdowała się w rękach wykładowcy, wystrzeliła.
- W czasie zajęć ze słuchaczami kursu podstawowego w rękach wykładowcy wystrzeliła broń. Dwie osoby zostały ranne i zostały przewiezione do szpitala. Z moich informacji wynika, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - powiedział nam podinspektor Marcin Piotrowski, rzecznik prasowy Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie. - Na tę chwilę wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek.

Jak zapewnił podinsp. Piotrowski, miejsce wypadku zostało zabezpieczone, a na miejsce przyjechali funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie. Wkrótce w szkole pojawi się też prokurator.

Słuchacze, koledzy rannych osób, i sam wykładowca, który - jak podkreśla rzecznik WSPol - bardzo przeżywa tę sytuację, zostali objęci opieką psychologów.

Wykładowca, w rękach którego wystrzeliła broń, ma wieloletnie doświadczenie.

- To jeden z naszych najlepszych i najbardziej doświadczonych wykładowców, ma blisko 30 lat stażu, bez żadnych uchybień. Jest naszą dumą - mówi Marcin Piotrowski.


Komentarze (58) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mega #2735566 | 81.190.*.* 21 maj 2019 08:40

    Broń raz do roku sama strzela.

    Ocena komentarza: warty uwagi (62) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. gunguy #2735507 | 89.74.*.* 21 maj 2019 06:28

      "w rękach wykładowcy wystrzeliła broń", "Wykładowca, w rękach którego wystrzeliła broń" To chyba jakaś kpina... 1. Broń sama nie strzela, 2. Broni NIGDY nie kieruje się w stronę czegoś, do czego nie chcielibyśmy strzelić - nawet jak jest rozładowana! Dzięki temu, nawet jeśli dojdzie do przypadkowego wystrzału, pocisk trafi w bezpieczne miejsce.

      Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz

    2. tomek #2735184 | 78.11.*.* 20 maj 2019 19:17

      broń sama nie strzela wbrew potocznemu powiedzeniu , żeby padł strzał musi byc spełnionych kilka warunków : musi byc podpięty magazynek z amunicja , musi byc przeładowana i odbezpieczona o ile posiada bezpiecznik i najważniejsze musi ktoś pociągnac za język spustowy, więc pana wykładowcę zgubiła rutyna gdyż nie odpiął magazynka , nie sprawdził komory nabojowej i nie oddał strzału kontrolnego w bezpiecznym kierunku.

      Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Strzelec #2735491 | 77.111.*.* 21 maj 2019 01:05

        To jest złamanie kardynalnych zasad pracy z bronią a nie nieszczęśliwy wypadek. To jest kpina z pracy szkoleniowca, funkcjonariusza, wykładowcy. Opamiętajcie się, niedawno postrzelił się jeden policjant na strzelnicy pod Olsztynem. I co? Cisza. Wniosków nikt nie wyciąga. Wypadek - śmieszni jesteście i tyle.

        Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz

      2. KM #2735470 | 31.0.*.* 20 maj 2019 23:06

        No jak taki gość jest ich dumą to aż strach pomyśleć za kogo się wstydzą... Władza kryje takie przypadki i wygładza je jak tylko można. Gdyby jednak cywilny posiadacz broni/instruktor zrobił coś takiego, no to by się działo! Nagonka we wszystkich mainszlamowych mediach i dyskusja nad zaostrzeniem przepisów dotyczących broni! Tylko moi mili - legalni użytkownicy broni, nie robią takich głupot.

        Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (58)