Polki: rozważne i rozsądne

2019-05-06 01:00:00(ost. akt: 2019-05-05 19:28:37)

Autor zdjęcia: Pixabay

Kobiety kochają zakupy? Na pewno jest w tym ziarenko prawdy, ale to wcale nie oznacza, że są rozrzutne. Niestety, nie dlatego, że gospodarność panie mają we krwi, ale dlatego, że ...zarabiają mniej od mężczyzn.
Kobiety to łowczynie okazji i imponujących promocji. Aż 54,2 proc. pań szuka produktów w niższych cenach. Dla porównania - tylko 45 proc. mężczyzn jest zainteresowanych promocjami. Panie kuszą szczególnie świąteczne i letnie wyprzedaże (40 proc.) Przekonały się także do aplikacji mobilnych sklepów, żeby
zbierać punkty i zamieniać je na zniżki. Jaki efekt? Dzięki promocjom kobiety są w stanie zaoszczędzić rocznie nawet 1200 zł (tak deklaruje ok. 40 proc. badanych).

Kobiety robią zakupy częściej i... dłużej. Według Instytutu Badawczego GfK Polonia, panie spędzają podczas jednorazowej wizyty w centrum handlowym na zakupach nawet 120 minut. Mężczyznom na załatwienie sprawunków wystarczy od 40 do 90 minut. Mimo że czasy patriarchatu już dawno za nami, nadal 70 proc. kobiet zaopatruje swoją rodzinę w produkty spożywcze. Co druga z nich płaci za nie kartą kredytową.

Mimo że pracują, pną się po szczeblach kariery, to nadal są strażniczkami domowych budżetów. Odkładają pieniądze na remont czy wyprawkę szkolną.
Dbają o wszystkich domowników nawet za cenę własnego komfortu.


Jak wynika z cyklu badań „Polaków Portfel Własny” Santander Consumer Banku, płeć piękna jest bardziej zachowawcza w wydawaniu pieniędzy, a różnice w podejściu do finansów kobiet i mężczyzn są znaczące.

Karolina Słodowska jest mamą 2, 5 rocznego Antka. — Kobieta potrafi wygospodarować na różne potrzeby — mówi. — Najpierw zaspokoi te podstawowe, ale potrafi zostawić też na coś ekstra. Na pewno trochę to wynika z intuicji, a także z tego, że kobiety zarabiają mniej niż mężczyźni i muszą umiejętnie funduszami gospodarować.

Karolina Słodowska ( na zdjęciu z synem Antkiem): — Kobiety w wydawaniu pieniędzy są rozsądne

W rodzinie pani Karoliny to ona zarządza domowym budżetem. Nie kryje, że wyprzedaże uwielbia. — Wiem kiedy są i lubię z nich korzystać — opowiada. — Mam radochę, jeśli uda mi się kupić coś za fajną cenę.

Podobne zdanie ma Anita z Olsztyna, mama 3- letniego Patryka.— Biegam na wyprzedaże nie dlatego że jestem zakupoholiczką, ale dlatego że nie lubię przepłacać. Uwielbiam też zbierać pieczątki na różne zniżki. Nawet jak uda mi się uzbierać na jedną kawę na mieście, to już to jest oszczędność. Najpierw jednak kupuję najpotrzebniejsze rzeczy dla dziecka. Wydatki związane z domem i dzieckiem to priorytet.

I co najważniejsze - kobiety jak ognia unikają długów. Z mitem kobiecej rozrzutności rozprawia się raport BIG InfoMonitor oraz BIK.

Według badania tylko 1 na 10 kobiet przyznaje, że nie planuje wydatków wcześniej. Kłóci się to z powszechną opinią, że to najczęściej panie lubią trwonić pieniądze na zbędne zakupy, własne przyjemności. Dodatkowo na pytanie, dlaczego musiały wziąć kredyt czy pożyczkę, aż 45 proc. kobiet twierdzi, że za mało zarabia, by radzić sobie z nieplanowanymi wydatkami i większymi bieżącymi opłatami. Podobną deklarację złożyło 38 proc. mężczyzn. Gdy już przychodzi do pożyczania, 60 proc. kobiet ostateczną decyzję podejmuje przez ponad tydzień, u mężczyzn tyle czasu zastanawia się co drugi, a co piątemu wystarczy tylko kilka godzin.

– Zebrane dane pokazują, że w momencie zaciągania kredytu czy pożyczki, to panom częściej towarzyszy poczucie ulgi (28 proc. przy 23 proc. kobiet), ponieważ doskonale wiedzą, że dzięki dodatkowemu zastrzykowi gotówki, będą mieli jeden problem z głowy mniej. Inaczej sprawa wygląda, jeżeli chodzi o stres związany ze spłatą. To kobiety bardziej niż mężczyźni obawiają się skutków podjęcia złej decyzji i rozmyślają o tym, jakie mogą być konsekwencje w przypadku braku terminowej spłaty – komentuje Agnieszka Kunkel, ekspert Intrum.


— Te czynniki sprawiają, że panie muszą być odpowiedzialne w podejmowanych decyzjach finansowych. Nie mogą pozwolić sobie na drogie „zachcianki” i popadnięcie w długi. Nie zapominajmy również o tym, że w naszym kraju przyjęło się, że to kobiety rządzą domową kasą czy finansami w związku. Co za tym idzie, są odpowiedzialne za płacenie rachunków i robienie zakupów, czyli są doskonale świadome tego, ile kosztuje życie i wzrostu cen, z którymi mamy regularnie do czynienia. To także skłania je do bycia oszczędnymi — wyjaśnia Agnieszka Kunkel, ekspert Intrum.

Kobiety nie tylko są bardziej skrupulatne w tej kwestii i w planowaniu wydatków od mężczyzn, ale również rzadziej wpadają w kłopoty finansowe.

Aleksandra Tchórzewska, Lightscape

Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Kobiety są ogólnie najlepsze #2727043 | 81.108.*.* 6 maj 2019 02:11

    a mężczyźni mogliby nie istniec

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Antoni ze zatorza #2727058 | 5.173.*.* 6 maj 2019 06:52

      2 dni temu nie miały siły się myć bo takie zapracowane, a dziś już rozważne, po galeriach biegają?

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    2. Tom #2727060 | 145.237.*.* 6 maj 2019 07:11

      Żona jedzie do Tesco po masło 7 km w jedną stronę, bo jest po 3,99 jak kupisz dwa. A w sklepie za rogiem jest po 5 zł. Ile wyda na paliwo i straci czasu na dojazd?

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    3. Żona wie jak wydawać... #2727198 | 37.30.*.* 6 maj 2019 10:39

      Wypłatę męża..

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    4. Rozsądne?- hahaha! #2727204 | 37.30.*.* 6 maj 2019 10:46

      Ma do dyspozycji dwie wypłaty miesięcznie i jeszcze bierze chwilówki. I nic mężowi nie powie.

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (10)