Pracownik ochrony śmiertelnie postrzelił kolegę przejmującego wartę? Mężczyzna nie przyznaje się do winy

2019-02-21 17:30:08(ost. akt: 2019-02-21 16:41:57)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: GO

Trwa proces przeciwko pracownikowi ochrony, który 30 listopada 2017 roku na terenie jednostki wojskowej w Orzyszu postrzelił swojego kolegę z pracy. Mężczyzna jest podejrzany o nieumyślne spowodowanie śmierci.

Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Południe pod koniec października ub. roku przesłała do Sądu Rejonowego w Piszu akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi W. podejrzanemu o nieumyślne spowodowanie śmierci człowieka (tj. o czyn z art. 155 kk).

Powyższy zarzut dotyczy zdarzenia, do którego doszło w dniu 30 listopada 2017 r. na terenie jednostki wojskowej w Orzyszu podczas czynności przygotowawczych związanych z przejęciem ochrony kompleksu koszarowego na posterunkach wartowniczych.

Według ustaleń prokuratury Krzysztof W. na skutek nieostrożnego obchodzenia się z bronią pobraną z magazynu miał doprowadzić do niekontrolowanego wystrzału i postrzelenia innego pracownika, który zmarł na skutek doznanych obrażeń klatki piersiowej i kończyny górnej lewej.

Proces Krzysztofa W. rozpoczął się w dniu 20 grudnia 2018 r. przed Sądem Rejonowym w Piszu. W pierwszym dniu procesu oskarżony nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia.


Postępowanie sądowe w tej sprawie toczy się za zamkniętymi drzwiami. Sąd uznał, że jawność rozprawy mogłaby naruszyć ważny interes prywatny osoby pokrzywdzonej w tej sprawie.

W czasie najbliższego procesu sąd przesłucha świadków.

Źródło: Sąd Okręgowy w Olsztynie

Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Krzyzak 5809 #2686746 | 37.47.*.* 23 lut 2019 08:01

    W wojsku raz w roku to strzela nawet miotła .

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Ja #2686382 | 5.173.*.* 22 lut 2019 15:39

    Miałem na myśli znaną osobę a nie publiczną, poprawiam.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Ja #2686368 | 5.173.*.* 22 lut 2019 15:25

    Proponuję redakcji dać sobie z tym spokój. Po co włazicie z buciorami w cudze życie? To nie była osoba publiczna więc po co drążyć temat. Dajcie już spokój tej rodzinie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. olek #2686285 | 89.228.*.* 22 lut 2019 13:30

    zgodnie z regulaminem - spytal -Stoj kto idzie? a ze drugi w wieku 90 lat gluchy lazl dalej - strzal ostrzegawczy - dalej gluchy wiec jakos poszlo. Obiekt ochroniony ;). Brawa dla firm ochraniajacych !

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz

  5. kit #2686235 | 83.31.*.* 22 lut 2019 12:24

    W Polsce wszystko jest możliwe

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (7)