Kobiecy tatuaż oczami mężczyzn

2019-01-28 14:22:30(ost. akt: 2019-01-28 14:36:23)
zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: pixabay

Najpierw tatuaż miał charakter rytualny, a prawo do tatuowania się mieli wyłącznie mężczyźni. Z biegiem czasu powoli się zmieniał. Dziś swoje ciało ozdabiają w taki sposób również kobiety. Co o tym sądzą mężczyźni?
Jeszcze w latach 80. XX wieku tatuaż wzbudzał wiele negatywnych emocji. Był to okres, w którym wykreowano pewien stereotyp. Ta forma ekspresji kojarzyła się wyłącznie z kryminałem, bo większość tatuaży była wykonywana właśnie w więzieniach. Miało to związek z tym, że w tamtych czasach nie było salonów tatuażu. Pierwsze powstały w Polsce dopiero w latach 90.Dopiero pod koniec XX wieku tatuaże zaczęły zyskiwać akceptację. Prawdziwa rewolucja nastąpiła kilka lat temu, kiedy tatuaż zaczęto postrzegać jako formę sztuki wizualnej, sposób na wyrażenie siebie, symbol ochronny, wiadomość przesyłaną społeczeństwu. Zrodziła się moda na tatuaż.

Największym przełomem było jednak to, że tatuować zaczęły się również kobiety. Współczesne, wyzwolone kobiety poczynają sobie coraz odważniej. Nie boją się tatuować sobie szyi, twarzy, dłoni, piersi, a nawet miejsc intymnych. Słynne powiedzenie rodziców z lat 90., którzy byli niezadowoleni z wkraczającej coraz bardziej mody na tatuaże: „A na tyłku se zrób”, nabrało dziś nowego, bo dosłownego znaczenia. Dziś takie tatuaże nikogo już nie dziwią. A co o wytatuowanych kobietach myślą mężczyźni?

Otóż zapytani przez dr Izabelę Załęską, międzynarodową ekspertkę w dziedzinie kosmetologii, o powody, dla których kobiety decydującą się na tatuowanie ciała, najczęściej zaznaczali odpowiedź: podniesienie atrakcyjności seksualnej (76 proc.). W pytaniu dotyczącym łatwości nawiązywania kontaktów panowie w większości uznali, że kobiety posiadające tatuaże w widocznych miejscach są bardziej otwarte na niezobowiązujące kontakty (57 proc.) oraz szybciej nawiązują bliższe relacje (42 proc.). Tylko 2 proc. badanych uznało, że tatuaż nie ma żadnego znaczenia w ocenie kobiet.

Z kolei dr Stephen Crabbe ze swoim zespołem z Uniwersytetu w Portsmouth zbadał, jak postrzegane są osoby z tatuażami. Badania zostały przeprowadzone również w Polsce. Wykonano je na grupie 1000 osób. Wynik badania był taki, że kobiety z tatuażami są nie tylko gorzej postrzegane niż wytatuowani mężczyźni, bo okazuje się również, że zdecydowanie częściej słyszą nieprzychylne komentarze pod swoim adresem ze względu na swój tatuaż.
Większość ankietowanych twierdzi, że tatuaż nie przystoi kobiecie. W Wielkiej Brytanii wytatuowane kobiety mogą mieć nawet problemy ze znalezieniem pracy. Z badań wynika również, że większość Polaków uważa, że kobieta, robiąc tatuaż, oszpeca się, a aż 53 proc. niewytatuowanych Polaków uważa tatuaż za formę okaleczenia.

Skrajnie inny wynik otrzymaliśmy po przeprowadzeniu sondy na naszym gazetowym fanpagu. Zdecydowana większość ankietowanych wypowiedziała się tam przychylnie na temat wytatuowanych kobiet. Mężczyźni zdecydowali zgodnie: tatuaż tak, ale z umiarem! Wśród komentarzy można było przeczytać takie opinie:

— Tatuaż dużo mówi o kobietach. Jeśli jest to napis (najlepiej w miejscu, w którym plecy kończą swoją szlachetną nazwę), łapacz snów albo inny symbol nieskończoności, to z dużą dozą prawdopodobieństwa mogę stwierdzić, że z posiadaczką takich wątpliwych estetycznie ozdób raczej nie porozmawiam o potencjalnych kandydatach do tegorocznej nagrody Nobla czy aktualnym repertuarze lokalnego teatru. W każdym razie — tak, podobają mi się dobre tatuaże, niezależnie od płci noszących je osób — dodaje autor.
— Tatuaż to wizualny wyraz osobowości. Zwyczajowo wytatuowana kobieta posiada intrygującą osobowość i fascynujący światopogląd, który ma odwagę wyrażać, nie zważając przy tym na potencjalną krytykę środowisk przyzwyczajonych do tradycyjnego — skromnego i niewinnego obrazu kobiety. Dla mnie bomba, dopóki te tatuaże „nie odczłowieczają” jej właścicielki — pisze inny internauta.

Były też inne opinie...

—Tatuaże szpecą kobiece ciało. Oczywiście to mój subiektywny odbiór.
— Nie poprawiać matki natury.

Niemniej większość mężczyzn zadeklarowała pozytywny stosunek do tatuaży u kobiet.
24-letni Eryk z Olsztyna, który sam uwielbia tatuaże i ma ich kilka, powiedział, że — owszem — tatuaże u kobiet są ładne, ale są pewne warunki. Muszą być dobrze wykonane i w odpowiednim miejscu.
— W moim otoczeniu kobieta z tatuażem na piersi uważana jest za kobietę lekkich obyczajów — powiedział mężczyzna.
Podobne zdanie ma olsztyński policjant Łukasz. — Jak najbardziej podobają mi się tatuaże u kobiet, ale muszą być one wykonane w dobrym guście i ze smakiem.

— Tatuaż ma się podobać właścicielce. Nie wyznaczam żadnych granic. Byleby kobieta dobrze się z nim czuła — to z kolei opinia pana Mirosława.

24-letni Krzysztof: — Tatuaże to wymysł szatana zakazany przez Kościół. To grzech.
Natomiast 22-letni Karol stwierdził, że nie umówiłby się z kobietą, która wytatuowała sobie twarz.

A co na ten temat sądzą specjaliści? Zapytaliśmy o to jednych z bardziej znanych tatuatorów w Olsztynie działających pod pseudonimami: Nastia Tatto oraz PatKarpeza.

— Moje klientki często przychodzą razem z partnerami, małżonkami. Czasami mam wrażenie, że mężczyźni są bardziej podekscytowani niż główne zainteresowane. Pomagają przy wyborze umiejscowienia. Biorą aktywny udział w omawianiu wzoru. Oczywiście jak we wszystkim zdarzają się wyjątki. Jednak w swojej czteroletniej karierze miałam tylko jedną sytuację, w której mąż mojej klientki był wyraźnie niezadowolony z jej pomysłu. Dawał nam to wyraźnie odczuć, ale ani ja, ani dziewuszka nie przejmowałyśmy się tym nadto — mówi tatuażystka Nastia.
— Jeśli chodzi o moich klientów, to nigdy nie doświadczyłem takiej sytuacji, natomiast byłem świadkiem, gdy dziewczyna tatuowała się u innej osoby, a jej partner głośno wyrażał swoje niezadowolenie. Ale takie sytuacje nie zdarzają się często — zapewnia PatKarpeza.
I dodaje: — Nie spotkałem się z taką sytuacją, żeby kobiety były w jakiś sposób dyskryminowane ze względu na tatuaż. Myślę, że żyjemy w takich czasach, że tatuaż bardziej budzi zainteresowanie innych ludzi niż negatywne emocje.
— Myślę, że moje klientki nie zmagają się z dyskryminacją ze względu na tatuaż. Wzory, które realizujemy, są bardzo delikatne. Mają wtopić się w kobiece ciało, a nie je zdominować. Myślę że głównie dlatego właśnie nie są krzykliwe i nie zwracają na siebie uwagi krytycznej części społeczeństwa — uważa Nastia.

Natalia Kozioł





fot. i wyk. PatKarpeza

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ja #2670779 | 82.145.*.* 28 sty 2019 14:55

    tatuaże są paskudne, nieważne w czy u kobiety czy mężczyzny

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

  2. Artykuł #2670826 | 88.156.*.* 28 sty 2019 16:00

    Nastia i Natalia K. - sami o sobie piszą?

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  3. zombi #2745581 | 37.190.*.* 11 cze 2019 22:30

    tatuowanie się kobiet ma podować zwiekszenie jej seksualności.Efekt jest odwrotny ,bo przypominają lafiryndy spod latarni

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Sławku #2881165 | 2.123.*.* 6 mar 2020 19:12

      kurde no masakra i tyle , nie wiem po co laski to sobie robią. Myślą , że będą fajne i takie zaje..te , a wiekszosci facetom się to nie podoba i mówię to co myślę nie tylko ja ale kumple czy znajomi.

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    2. gaja #2887654 | 85.11.*.* 16 mar 2020 10:02

      po prostu nie lubię tego, nie podoba mi się "malowanie"ludzkiego ciała ani u mężczyzn, ani u kobiet

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (6)