Anna Powierza: post na Facebooku był najmniej bolesną formą poinformowania o śmierci mojej mamy

2018-12-21 20:24:31(ost. akt: 2018-12-21 20:26:33)

Autor zdjęcia: newseria.pl

– W moim życiu wydarzyła się rzecz ostateczna i bardzo bolesna – mówi aktorka. Przyznaje, że śmierć matki wpłynęła na jej stan emocjonalny oraz zachowanie, co pokazał post w mediach społecznościowych. Gwiazda twierdzi, że taki sposób przekazania wiadomości o odejściu bliskiej jej osoby, był dla niej najmniej bolesny
Mama Anny Powierzy zmarła w grudniu po trwającej kilka lat ciężkiej chorobie. O jej odejściu gwiazda serialu „Klan” poinformowała poprzez media społecznościowe, zamieszczając w nich bardzo emocjonalny, szczery post. Wyraziła w nim nie tylko ból, jaki odczuwa po śmierci najbliższej jej osoby, opisała, jak ważna była mama w jej życiu, zwróciła się też z prośbą do fanów o modlitwę w intencji zmarłej.

– Biorąc pod uwagę, że wydarzyła się w moim życiu rzecz ostateczna i bardzo bolesna, to mogłabym oczywiście udawać, że nic się nie stało, ale jednak stało się – mówi Anna Powierza.

Aktorka nie ukrywa, że post na Facebooku przeznaczony był nie tylko dla jej fanów, ale także dla części krewnych i znajomych. Przyznaje, że śmierć matki mocno wpłynęła na jej samopoczucie i zachowanie, a poinformowanie o tym fakcie poprzez media społecznościowe zamiast osobistego przekazywania wiadomości, było dla niej po prostu mniej bolesne.

– Kiedyś bym musiała wziąć za telefon i zadzwonić do każdej jednej z tych osób, a umówmy się – są sytuacje, kiedy to jest zbyt bolesne – mówi Anna Powierza.