Nadchodzące święta to dla e-sprzedawców złote żniwa

2018-12-21 07:12:36(ost. akt: 2018-12-20 20:27:26)

Autor zdjęcia: pixabay.com

Jak wskazują różne źródła i badania – zakupy w sieci robi w Polsce od 56 do nawet 93 procent internautów! Największą popularnością cieszą się sklepy wielobranżowe, z elektroniką i odzieżowe.
W przedświątecznej gorączce można jednak trafić zarówno na rzetelnych, jak i nierzetelnych sprzedawców. Można też przekazać sklepowi dane osobowe, które potem ktoś wykorzysta, zaciągając na nasze konto pożyczkę. Warto wiedzieć, jakie niebezpieczeństwa czyhają na nas w sieci.

Klienci mają bardzo dobre zdanie o zakupach internetowych i z roku na rok ta opinia poprawia się. Rośnie też zaufanie do e-sklepów. Według raportu „E-commerce w Polsce 2018. Gemius dla e-Commerce Polska”, 26% respondentów postrzega zakupy przez Internet jako całkowicie bezpieczne, podczas gdy rok temu taką opinię miało zaledwie 14% badanych. W zeszłym roku co piąty internauta uważał tę formę zakupów za ryzykowną, w tym roku twierdzi tak tylko co dziesiąty.

Zdaniem ekspertów, to jednak nie wystarczy. – Jeśli uświadomimy sobie, że w Polsce handel internetowy funkcjonuje już od 20 lat, a obecnie tylko co czwarty internauta ma całkowite zaufanie do tego rodzaju zakupów, to myślę, że sklepy internetowe mają jeszcze sporo do zrobienia w kwestii bezpieczeństwa. Zwłaszcza że, jak pokazuje rzeczywistość, oszustwa w polskim e-commerce nie należą do rzadkości – uważa Mirosław Sędłak, zarządzający programem Rzetelna Firma w Kaczmarski Group.

Według raportu rocznego CERT, pod koniec 2017 roku nasiliły się wyłudzenia z wykorzystaniem fałszywych sklepów internetowych. Pojawiło się 227 oficjalnych zgłoszeń od poszkodowanych, łącznie na blisko 200 tysięcy złotych. To jednak i tak tylko wierzchołek góry lodowej. Jak twierdzą eksperci z NASK, całkowita skala procederu i związanych z nim strat jest wielokrotnie większa.

Badanie „Generacja Z na zakupach w Internecie”, przygotowane przez SW Research na zlecenie Trusted Shops, pokazuje, że ofiarą fałszerzy podszywających się pod e-sklep padło 7% respondentów. Na pytanie, co zwiększa zaufanie do e-sklepu, 60% badanych wskazało recenzje innych kupujących, 53% – znany system płatności, a 52% – widoczny certyfikat bezpieczeństwa.

Ale sklep internetowy warto też zweryfikować na inne sposoby:

— można przeczytać opinie dotychczasowych kupujących (np. w serwisie Opineo.pl),
— sprawdzić, jak długo sklep funkcjonuje na rynku (np. na stronie KRS),
— czy sklep jest obecny w porównywarkach cen i jakie ma recenzje (np. Ceneo.pl),
— czy posiada inne aktualne i aktywne znaki jakości (np. Trustedshops.pl),
— czy jest wypłacalny – jak wygląda jego sytuacja finansowa (np. Sprawdzfirme.pl).

opr. bar, w/g newseria.pl

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. dziwne #2649177 | 83.28.*.* 24 gru 2018 02:11

    Najwięcej w święta to zarobi ksiądz . Czysty zysk , ani podatku, ani żadnego rozliczenia od dochodów ,klienci nie marudzą . Ci handlarze odpustów to mają raj na ziemi . Hulaj dusza, piekła nie ma .

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Oszukany klient #2647917 | 77.112.*.* 21 gru 2018 09:45

    Przestrzegam przed wiarą w "opinie dotychczasowych kupujących". Znaczna część serwisów specjalizujących się w przedstawianiu opinii klientów to miejsca, gdzie te opinie się kupuje. Łącznie z tym serwisem, który podaliście jako przykład. Złe opinie o e-sklepach nie są zamieszczane albo są kasowane, widoczne są tylko opinie dobre- które są z gruntu fałszywe i służą oszukiwaniu kolejnych klientów. Dzięki temu straciłem ponad 2 tysiące złotych, kwota nie do odzyskania- sklep zniknął z sieci razem z pieniędzmi klientów. Opinie miał wręcz idealne, szkoda że wszystkie fałszywe.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)