Smog (nie)zdrowo napędza biznes [SONDA]

2018-11-23 17:27:44(ost. akt: 2018-11-25 13:52:50)
zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: pixabay.com

Zanieczyszczone powietrze. Smog. Ten jeden z najpoważniejszych problemów społecznych i cywilizacyjnych stwarza również okazję do zrobienia biznesu. Tylko czy naprawdę to dobry pomysł na pieniądze, a może wykorzystywanie naszej naiwności?
Nasze powietrze jest ekstremalnie zanieczyszczone. Z powodu przestarzałych instalacji grzewczych i emitowanych przez nie zanieczyszczeń, co roku przedwcześnie umiera w Polsce 48 tysięcy ludzi. Tysiące dostają zawałów, chorują na astmę, nowotwory czy przewlekłe choroby płuc. To nie pozostawia żadnych wątpliwości.

Okazuje jednak, że na smogu można... zarobić. I są na to dwa sposoby. Można albo ze smogiem walczyć, albo brać go pełnymi garściami i sprzedawać. Dosłownie.

— W Olsztynie jest źle w dzielnicach domków jednorodzinnych. Jest prawie jak w Krakowie, w którym mieszkańcy noszą maseczki antysmogowe. Żeby się nie truć — zauważa Anna Kulicka, która mieszka na Dajtkach. — Sama się nimi zainteresowałam i… okazało się, że nigdzie nie można ich kupić. Schodzą jak świeże bułeczki. Na dostawę trzeba poczekać, bo trzeba je wyprodukować. W Olsztynie nie widziałam nikogo w takich maseczkach, ale myślę, że to kwestia czasu.

Rzeczywiście, maseczki sprzedają się świetnie. Zwłaszcza w sezonie grzewczym. Koszt jednej sztuki to w zależności od modelu 99-300 zł. Tylko czy rzeczywiście maseczki są skuteczne? UOKiK przebadał temat i wywnioskował, że nie wszystkie maski dobrze nas chronią przed tymi niebezpiecznymi substancjami. Większość spełnia swoją rolę, ale są też takie, które po prostu mają się sprzedać.

Niektórzy poszli jeszcze krok dalej. W Holandii ze smogu wytwarza się biżuterię. Odfiltrowane z powietrza cząsteczki pyłu zostają zatopione w szkle i oprawione w postaci pierścionka. Do wyrobu jednej sztuki oczyszcza się ok. 1000 metrów sześciennych powietrza.

Smogiem zajęli się też producenci kosmetyków, prezentując antysmogowe kremy do twarzy. Na polskim rynku znajdziemy dwa tego rodzaju produkty. W cenie 49 zł i 55 zł dostaniemy kremy „biologicznie nawilżające”, tworzące „przyjazną skórze niewyczuwalną barierę z biotechnologicznej poliglukozy”. Efekt? Jak zapewnia producent, szkodliwe cząsteczki smogu nie tylko nie będą się nam przyczepiać do skóry, ale będą od niej wręcz odpychane. Krem ma bardzo dobre recenzje w internecie, czyli równie dobrze się sprzedaje.

Coś jeszcze? Polska firma wytwarza katalizator spalania, który dolewa się do baku samochodów, ciężarówek czy łodzi. Ma on zmniejszać nie tylko zużycie paliwa o nawet kilkanaście procent, ale i emisję szkodliwych gazów do 90 proc. 250-militrowa butelka płynu to koszt 180 zł. Na 10 tys. litrów paliwa wystarczy jeden litr tego specyfiku. Producent płynu zamierza sprzedawać swój produkt zarówno bezpośrednio klientom, chce także współpracować z producentami paliw.
Smog to dobry temat dla przedsiębiorców.


Na przykład Maciek Ryś, twórca największego konkursu antysmogowego na świecie, udowadnia, że ze smogiem można walczyć za pomocą nowoczesnych technologii. Stworzył Smogathon, imprezę, dzięki której specjaliści dzielą się rozwiązaniami antysmogowymi. Wiele z nich są wdrażane w życie. Na przykład polskie Airly, które cały czas buduje sieć sensorów, pozwalających na sprawdzanie jakości powietrza w czasie rzeczywistym. W Olsztynie działa 25 czujników. Albo niemieckie pionowe ekrany z mchem, które wchłaniają i neutralizują toksyczne substancje. Przewaga nad klasycznym lasem? Taki ekran pochłania tyle zanieczyszczeń, co 275 drzew, a zajmuje znacznie mniejszą powierzchnię niż las. Albo indyjska firma, która na rurach wydechowych samochodów montuje urządzenia wychwytujące cząstki stałe przed wejściem do atmosfery. Następnie oczyszcza je z metali ciężkich oraz cząstek rakotwórczych i przetwarza w substancje gotowe do produkcji farb i atramentu. Tak powstają długopisy, farby, spreje, których atrament powstaje ze smogu. Aby wyprodukować wkład do długopisu, potrzebna jest półgodzinna jazda samochodem.

— Lepiej zapobiegać, niż leczyć — twierdzi Urszula Poszumska, dziennikarka portalu Marketing i Biznes, która zajmuje się tematem smogu. — Na smogu korzystają firmy oferujące rozwiązania w zakresie odnawialnych źródeł energii – farmy wiatrowe, solarne. W transporcie, samochody elektryczne, które zyskują na popularności. Trend zauważalny jest na świecie, u nas jeszcze nieśmiało. Smog w marketingu mogłyby wykorzystać biura nieruchomości. Chcesz oddychać czystym powietrzem, kup domek za miastem. Tendencja migracji na wieś, w pewnych środowiskach i okresie życia, jest od jakiegoś czasu obserwowana. Powody są różnorakie, smog na pewno ma szanse stać się jednym z nich, wzmacniając u miastowych ciągoty do natury. Kolejnym filarem biznesów smogowych są produkty ostrzegające. Powstało kilka aplikacji mobilnych, które monitorują na bieżąco stan powietrza i informują użytkowników o zagrożeniach.
Urszula Poszumska zauważa, że w Polsce biznes smogowy dopiero się rozkręca. Na świecie, w niektórych krajach, to już potężna branża.

— Przodują Chiny, które cechują się obok Indii jedną z najbardziej zanieczyszczonych atmosfer. — dodaje. —Tam sprzedaje się nawet powietrze w butelkach, na przykład z Gór Skalistych. W ideę smart idą też twórcy inteligentnych maseczek antysmogowych, które łączą się ze smartfonem i pokazują poziom zanieczyszczenia powietrza oraz aktywność oddychania — wskazują, kiedy należy założyć maseczkę i kiedy zmienić w niej filtr. To może okazać się przełomowe rozwiązanie, bo od kilku lat maseczki antysmogowe podbijają polski rynek. W ubiegłym roku, gdy nad Polską zawisła na kilka tygodni gęsta chmura pyłów, maseczek nie można było dostać w żadnym sklepie.


ar


Która z olsztyńskich pamiątek wykonana ze smogu, cieszyłaby się największym uznaniem wśród turystów?
Figurka Mikołaja Kopernika
52.63%
Figurka ''Baba Pruska''
47.37%

Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ynka #2631090 | 79.184.*.* 25 lis 2018 16:30

    w pokoju dziecka na razie zamontowałam ramki antysmogowe, takie z filtrem cleanAir. Plusy są bardzo duże, a najważniejszy jest taki, że można normalnie wietrzyć mieszkanie/pokój i ten cały zapach nie dostaje się do pomieszczenia bo zatrzymuje go filtr

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Dziadek #2631113 | 83.9.*.* 25 lis 2018 17:24

    A ja mam 78 lat pale papierosy i mi smog nie przeszkadza

    odpowiedz na ten komentarz

  3. smok to fikcja #2631141 | 5.172.*.* 25 lis 2018 18:51

    to wymsl doterowania gospodakami pry pmocy limitow isji co

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. Złomiarz #2631142 | 5.172.*.* 25 lis 2018 18:55

    Wystarczy segregować śmieci - te do spalenia w dzień i te do spalenia w nocy !

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  5. Justyna #2631183 | 89.230.*.* 25 lis 2018 21:01

    jeśli nadal ludzie nie zrozumieją, że palenie śmieciami lub palenie w przestarzałych piecach jest najgorszym co możemy sobie robić nic się w kwestii zanieczyszczonego powietrza nie zmieni. Warto skorzystać z dofinansowań, które oferuje nasze państwo na wymianę kotłów. Przecież można otrzymać aż do 90% dofinansowania! Jeślli ludzie zrozumieją, że dzięki programowi "czyste powietrze" można być eko, można palić bez emisji spalin, można mieć czysto dopiero zaczniemy oddychać. Podeślę link do programu, gdzie na tacy podane jest co i jak, jak uzywskać dofinasowanie, co można, a nawet trzeba zrobić by zmienić zaistniałą sytuację.. https://czystepowietrze.eu/

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    Pokaż wszystkie komentarze (11)