Próbował ją zabić, bo powiedziała, że go nie kocha...

2018-10-23 15:25:55(ost. akt: 2018-10-23 18:45:23)
zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Archiwum GO

Sąd Apelacyjny rozpozna sprawę mężczyzny oskarżonego o znęcanie się nad konkubiną i próbę jej zabójstwa. Mężczyzna zadał kobiecie cios nożem w okolice serca, a drugi w okolice szyi. U oskarżonego stwierdzono zaburzenia psychiczne.
Jak wynika z ustaleń Sądu Okręgowego w Olsztynie 48-letni oskarżony nie był wcześniej karany. Jest kawalerem, posiada na utrzymaniu sześcioro dzieci, w tym troje młodszych z pokrzywdzoną. Ich konkubinat trwał od 10 lat.

Oskarżony był bardzo zazdrosny o młodszą ponad 20 lat konkubinę, podejrzewał ją o zdrady, ograniczał, kontrolował jej zachowania, miejsca jej pobytu, wykonywane czynności, utrudniał jej kontakty z innymi osobami. Podejrzewając konkubinę o zdrady nie akceptował faktu podejmowania przez nią pracy, choć sam często nie pracował.

Nadużywał alkoholu, a będąc pod jego działaniem wszczynał awantury. Wyzywał konkubinę, bił ją, szarpał i popychał, wyganiał z mieszkania. Poza tym groził jej wielokrotnie pozbawieniem życia.

W dniu przestępstwa zamknął drzwi wejściowe oświadczając, że pokrzywdzona nigdzie nie pójdzie, choć ta miała iść do pracy. Wyzywał ją, a także uderzył ją z pięści w twarz. Groził jej, że będzie cierpiała tak jak on za to, że już go nie kocha. Pokrzywdzona usiłowała uciec wyskakując przez okno na zewnątrz. Oskarżony wyskoczył za nią chwytając leżący nóż kuchenny.

Pokrzywdzona po skoku z okna upadła. Mimo to podniosła i biegła w kierunku mieszkania sąsiadów, biegnąc krzyczała i prosiła o pomoc.

Oskarżony dogonił pokrzywdzoną, a następnie zadał jej jeden cios nożem w okolice serca, a drugi w okolice szyi. Pomimo zadanych ciosów pokrzywdzona zdołała wyrwać się agresorowi.

Pokrzywdzona doznała obrażeń ciała w postaci rany kłutej klatki piersiowej z odmą podskórną oraz niewielką odmą i krwiakiem lewej jamy opłucnowej oraz rozległej rany ciętej szyi bez uszkodzenia istotnych struktur.


Wtedy z pomocą pospieszyli jej sąsiedzi, którzy usłyszeli wołanie kobiety. Po tym mężczyzna pojechał do swojej siostry. Kontakt z nim był utrudniony, mężczyzna powtarzał, to koniec, że pokrzywdzona wszystko zniszczyła, a on został bez dachu nad głową. Groził też samobójstwem. W ręku trzymał nóż, który ostrzył o brzeg ściany gdyż stwierdził, że jest za tępy. Nie pozwalał się zbliżyć siostrze do siebie. Zażył tabletki, które miał przy sobie. Kiedy siostra oskarżonego zadzwoniła po pogotowie ratunkowe, ten wsiadł do samochodu i odjechał. Został zatrzymany po krótkim pościgu policyjnym.


W ocenie Sądu I instancji wyjaśnienia składane przez oskarżonego nie są prawdziwe. Stanowią jedynie przyjętą przez oskarżonego linię obrony, mającą prowadzić jeśli nie do całkowitej ekskulpacji, to do pomniejszenia zakresu odpowiedzialności karnej.

Sąd uznał, że ustalone okoliczności czynu zarzucanego oskarżonemu pozwalają na przyjęcie, że działał on z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia pokrzywdzonej.

Uważa również, że bezpośrednią przyczyną i powodem zdarzenia był fakt, iż konkubina już wcześniej nie chciała pogodzić się z oskarżonym, kazała mu opuścić wspólne mieszkanie, a krytycznego dnia odpowiadając na jego pytanie powiedziała mu wprost, że już go nie kocha i że to koniec. Wówczas narastające od dłuższego czasu u oskarżonego niezadowolenie nasiliło się i znalazło upust w wybuchu agresji ukierunkowanej na osobę pokrzywdzonej.


Wymierzając oskarżonemu kary Sąd jako okoliczność obciążającą uwzględnił wysoki stopień społecznej szkodliwości przestępstw popełnionych przez oskarżonego. Uwzględnił fakt dotychczasowej niekaralności, pozytywną opinię za okres tymczasowego aresztowania, stan zdrowia psychicznego oskarżonego i stwierdzone u niego deficyty w tym zakresie.

Zdaniem sądu pobudki działania oskarżonego tkwią w jego emocjach, których nie potrafił dłużej opanować. Oskarżony wcześniej poszukiwał pomocy lekarza, miał umówioną wizytę u psychiatry, ale nie uzyskał właściwej i adekwatnej do sytuacji pomocy. Natomiast pokrzywdzona, która zdawała sobie sprawę ze stanu zdrowia psychicznego konkubenta i zachowania, które sama ocenia jako dziwne, nie poczyniła żadnych starań, aby rozwiązać powstałe problemy, a swoją postawą dodatkowo prowokowała negatywne zachowania ze strony oskarżonego.


W efekcie sąd uznał za uzasadnione zastosowanie wobec oskarżonego nadzwyczajnego złagodzenia kary tj. w rozmiarze 6 lat pozbawienia wolności. Za przypisane mu przestępstwo z art. 207 k.k. orzekł zaś karę 1 roku pozbawienia wolności.

Ze względu na stwierdzone u oskarżonego deficyty zdrowia psychicznego, a także szkodliwe używanie alkoholu, Sąd uznał, że orzeczoną wobec niego karę pozbawienia wolności oskarżony powinien odbywać w zakładzie karnym, gdzie będzie mógł podjąć terapię w zakresie leczenia zaburzeń osobowości i odwykowego.


Sąd Apelacyjny rozpozna apelacje obrońcy oskarżonego skierowaną przeciwko winie i karze.


Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Falisty #2607616 | 37.8.*.* 23 paź 2018 19:09

    Obecny ustrój coraz bardziej wspiera konkubiny i konkurentów, wiec o co kaman? Jest

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. X #2607621 | 5.172.*.* 23 paź 2018 19:15

      więcej alkoholu dajcie do dyspozycji patologii niech się powyżynają, tylko wysterylizować ich najpierw.

      Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. mega #2607624 | 81.190.*.* 23 paź 2018 19:23

        Narozrabiać, a później udawać głupiego. Patologia!!!

        Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz

      2. Senior wargas #2607658 | 188.146.*.* 23 paź 2018 19:56

        Kocham cię

        odpowiedz na ten komentarz

      3. To mu dała P0palić #2607868 | 37.47.*.* 24 paź 2018 08:00

        Nie jedna konkubina doprowadziła faceta do choroby psychicznej .

        Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (7)