Polacy chcą ostrzejszych kar
2018-09-27 10:30:00(ost. akt: 2018-09-27 09:56:32)
Zbigniew Ziobro od dawna podkreśla, że chce zaostrzenia kar za najcięższe przestępstwa. Okazuje się, że ponad połowa Polaków w takich przypadkach też chce surowszych kar.
Z sondażu Kantar Public wynika, że aż 58% Polaków uważa, że trzeba zaostrzyć przepisy prawa karnego z najcięższe przestępstwa, 30% jest za zaostrzeniem kar za wszystkie przestępstwa. Przeciwnego zdania jet tylko 7% badanych.
Polacy mają podobne zdanie, jeśli chodzi o system kar za różne oszustwa. Większość badanych (69 proc.) uważa, że surowsze kary są dobrym rozwiązaniem. Mniej niż jedna piąta badanych (18 proc.) zaostrzenie kar w tym zakresie uważa za niczym nieuprawnione ograniczanie swobody gospodarczej obywateli.
Z kolei za zaostrzeniem kar dla morderców jest aż 81 procent Polaków. Według nich za takie przestępstwo powinna grozić wyłącznie kara dożywotniego więzienia. Obecnie za zabicie człowieka ze szczególnym okrucieństwem grozi kara nie tylko dożywotniego pozbawienia wolności, ale także łagodniejsze wymiary kary, czyli pozbawienie wolności od 12 do 25 lat. Nie ma też tolerancji dla gwałcicieli, bo zaostrzenia wymiaru kar domaga się 78 proc. Polaków.
Z kolei za zaostrzeniem kar dla morderców jest aż 81 procent Polaków. Według nich za takie przestępstwo powinna grozić wyłącznie kara dożywotniego więzienia. Obecnie za zabicie człowieka ze szczególnym okrucieństwem grozi kara nie tylko dożywotniego pozbawienia wolności, ale także łagodniejsze wymiary kary, czyli pozbawienie wolności od 12 do 25 lat. Nie ma też tolerancji dla gwałcicieli, bo zaostrzenia wymiaru kar domaga się 78 proc. Polaków.
Drobni przestępcy też nie powinni się czuć bezkarni. Dlatego za zaostrzeniem dla nich kar opowiada się 43 proc. ankietowanych.
Jak ocenili wyniki sondażu badacze, „Polacy nie tylko są przekonani, że zaostrzenie przepisów prawa karnego jest potrzebne, aby ograniczyć przestępczość, ale także są zdania, że surowsze kary za najcięższe przestępstwa są wyrazem sprawiedliwości, a z kolei surowe karanie za oszustwa jest konieczne dla sprawnego funkcjonowania gospodarki”.
Co do osób nieletnich — sprawcy najcięższych przestępstw mogą od 15. roku życia odpowiadać za ich popełnienie tak samo, jak osoba dorosła. I to Polakom się podoba, bo aż 76 proc. badanych zgadza się z obecnie funkcjonującym prawem.
Co ciekawe, zwolennicy zmiany wieku karania nieletnich częściej są za podniesieniem wieku (61 proc.), niż za jego obniżeniem (25 proc.). Według zwolenników powinno to być 17 lub 16 lat. Jedynie 8 proc. opowiedziało się za wiekiem 18 lat.
Co do osób nieletnich — sprawcy najcięższych przestępstw mogą od 15. roku życia odpowiadać za ich popełnienie tak samo, jak osoba dorosła. I to Polakom się podoba, bo aż 76 proc. badanych zgadza się z obecnie funkcjonującym prawem.
Co ciekawe, zwolennicy zmiany wieku karania nieletnich częściej są za podniesieniem wieku (61 proc.), niż za jego obniżeniem (25 proc.). Według zwolenników powinno to być 17 lub 16 lat. Jedynie 8 proc. opowiedziało się za wiekiem 18 lat.
Dlaczego Polacy chcą zaostrzenia kar?
— W latach 60. po raz pierwszy zrobiono duże badania na temat skłonności do karania. Przeprowadził je zespół profesora Adama Podgóreckiego. Stwierdzono skłonność Polaków do karania. Ta skłonność pozostaje wciąż cechą Polaków — mówi prof. Ireneusz Krzemiński, socjolog.
I dodaje: — Podobnie jest z karą śmierci. W Polsce wciąż przeważają przecież opinie zwolenników tej kary. Myślę, że skłonność do karania będzie teraz jeszcze bardziej wzrastała. Tę cechę Polaków pobudza bowiem atmosfera polityczna. Skądś pojawia się też wiara w to, że jeśli się silnie kogoś ukarze, to coś z tego wyniknie. Ta wiara z całą pewnością wzrasta przy tej atmosferze nienawiści, podsycanej przecież przez media publiczne. Zwróćmy uwagę, że Polacy bez żadnego skrępowania są w stanie prezentować bardzo negatywne emocje wobec siebie. Rzadko zdarzają się emocje pozytywne, a na zachodzie jest dokładnie odwrotnie. Ludzie sobie pomagają, żeby te negatywne emocje tamować.
Badanie przeprowadzono na ogólnopolskiej próbie 1061 Polaków od 27 lipca do 1 sierpnia 2018 roku.
— W latach 60. po raz pierwszy zrobiono duże badania na temat skłonności do karania. Przeprowadził je zespół profesora Adama Podgóreckiego. Stwierdzono skłonność Polaków do karania. Ta skłonność pozostaje wciąż cechą Polaków — mówi prof. Ireneusz Krzemiński, socjolog.
I dodaje: — Podobnie jest z karą śmierci. W Polsce wciąż przeważają przecież opinie zwolenników tej kary. Myślę, że skłonność do karania będzie teraz jeszcze bardziej wzrastała. Tę cechę Polaków pobudza bowiem atmosfera polityczna. Skądś pojawia się też wiara w to, że jeśli się silnie kogoś ukarze, to coś z tego wyniknie. Ta wiara z całą pewnością wzrasta przy tej atmosferze nienawiści, podsycanej przecież przez media publiczne. Zwróćmy uwagę, że Polacy bez żadnego skrępowania są w stanie prezentować bardzo negatywne emocje wobec siebie. Rzadko zdarzają się emocje pozytywne, a na zachodzie jest dokładnie odwrotnie. Ludzie sobie pomagają, żeby te negatywne emocje tamować.
Badanie przeprowadzono na ogólnopolskiej próbie 1061 Polaków od 27 lipca do 1 sierpnia 2018 roku.
Paweł Jaszczanin
p.jaszczanin@gazetaolsztynska.pl
p.jaszczanin@gazetaolsztynska.pl
pod foto
Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (17)xyz #2734372 | 37.248.*.* 18 maj 2019 21:20
Powyzszymi danymi statystycznymi polskie spoleczenstwo wystawia sobie swiadectwo prymitywizmu.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
j. #2590000 | 83.9.*.* 27 wrz 2018 14:44
Przepraszam - a jaka jest kara za łamanie Konstytucji RP? Też będzie zaostrzona?
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz
prawo ma służyć nam wszystkim, a nie kaście #2589999 | 88.156.*.* 27 wrz 2018 14:42
Prawo stworzone pierw przez komunę, później poprawiane przez postkomunę miało służyć twórcom prawa, a nie nam - obywatelom. Prawo powinno być wraz z reformą sądownictwa gruntownie, inaczej ciągle będziemy pariasami we własnym kraju. Warto przeczytać::::: https://tiny.pl/gbkwg
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Katon M #2589983 | 83.6.*.* 27 wrz 2018 14:27
"Surowsze kary za oszustwa"....szczególnie finansowe...szczególnie na znacznej grupie obywateli ..szczególnie te przeciw art.76 Konstytucji ..w tym przed. tzw. "nieuczciwymi praktykami rynkowymi". Panie min. Ziobro to już należy pozamykać wszystkich byłych i obecnych prezesów banków "umoczonych w tzw. "kredytach pseudo frankowych". A czemuż to , w imię czego ,w imię jakich racji ,nie ma kary śmierci za najcięższe zbrodnie popełnione z premedytacją w sposób bestialski...?A za przestępstwa godzące w racje stanu Państwa także min. kara winna być 25 lat aż do kary śmierci.. Może wówczas zapanowała by większa "chęć" u władców państwa by za swoje decyzje wziąć prawdziwą a nie iluzoryczną , teoretyczną odpowiedzialność.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
REK #2589968 | 80.50.*.* 27 wrz 2018 13:58
Za pozbawienie kogoś życia powinna być jednak kara śmierci. Obecnie mordercy wcale się nie boją bo i nie ma czego - w więzieniu zdobywają pozycję i im to życie więzienne odpowiada.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz