Nie ma cwaniaka nad Kortowiaka

2018-09-10 16:11:05(ost. akt: 2018-09-10 16:15:25)

Autor zdjęcia: Agnieszka Porowska

W sobotę w Kortowie odbył się coroczny Dzień Absolwenta. — Dla wielu z nas, ludzi którzy nie korzystają z mediów społecznościowych to niesamowita okazja do tego, by dowiedzieć się co u kogo słychać. Osobiste spotkania mają moc — podkreślają.
Obchody w auli im. prof. Koteraz zaczęły się z przytupem, bo występem Zespołu Pieśni i Tańca „Kortowo”. Osiem roczników abslowentów UWM rozkołysało się w rytm znanych polskich przebojów. A gdy ze sceny zabrzmiało "Nie masz cwaniaka nad Warszawiaka" to jeden z absolwentów zauważył — "Nie ma cwaniaka nad Kortowiaka też!". Atmosfera w auli była gęsta od wspomnień.

Przemawiający na uroczystości prorektor UWM prof. Jerzy Przyborowski również nie krył wzruszenia, zwłaszcza, że na sali byli obecni jego koledzy z ławki, absolwenci UWM w roku 1988. — To bardzo miłe chwile, które możemy razem spędzać. Ogromne emocje, aż nie dają mi zebrać myśli. Cieszę się, że wciąż o swojej uczelni pamiętacie i przyjeżdżacie o czym świadczyć może co roku ogromna frekwencja — zauważył.

I faktycznie trudno było znaleźć wolne miejsce. Święto absolwenta to również moment, aby wspomnieć tych, którzy już odeszli. Chwilę przed głównymi obchodami, przed obeliskiem poświęconym pamięci absolwentów i pracowników naukowych uczelni, chwilą ciszy uczczono pamięć zmarłych w ostatnim czasie absolwentów i pracowników naukowych: prof. Wojciecha Budzyńskiego, dr. Józefa Chrzanowskiego i Barbary Michalak.

Bożena Żółtańska i Michał Kot to absolwenci wydziału rolnego z 1968 roku. Studia skończyli równo 50 lat temu i z tej okazji oni, jak i reszta ich kolegów z rocznika, oraz absolwenci wydziału zootechnicznego zostali uhonorowani przez władze uczelni Złotymi Dyplomami.

— Pamiętam jak dziś jak cieszyłam się niedawno z mojego zwykłego dyplomu, a tu nagle złoty. Kortowo przez ten czas bardzo się zmieniło, rozbudowało i unowocześniło. Nie wszystkie nowości architektoniczne mi się podobają, ale cóż... świat pędzi do przodu — zauważyła pani Bożena. A studia te 50 lat temu? — Był czas na naukę i był czas na zabawę, jeziorko, plaża... Takich warunków jak my, nie mieli i nie mają chyba do tej pory żadni studenci w Polsce. Wciąż trzeba za to Kortowo doceniać. A w istniejącym podobno do dzisiaj klubie Rakor przetańczyło się niejedną noc — wspomina. Jej kolega z ławki — Michał Kot zwraca uwagę, że po wielu latach specjalizacja, na której prawie pół wieku temu robił doktorat — łąkarstwo — wraca do łask.

— Kiedyś ludzie żyli zgodniej z przyrodą, a potem o niej zapomnieli. Teraz, jak grzyby po deszczu, powstają zielarnie, a ludzie sięgają po naturalne specyfiki. Tym bardziej miło mi te stare mury, w których posiadłem wiedzę — która teraz znów okazała się potrzeba — odwiedzić — podkreślił.

Więcej informacji o naszym uniwersytecie: >>> kliknij tutaj.

Obrazek w tresci

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. olsztynianin #2579808 | 88.156.*.* 13 wrz 2018 20:05

    TAKI POPOZIOM , ZE DURNIE ZOSTAJO DRNIAMI

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. To tragiczne LOGO tego Uniwerytetu #2580600 | 109.241.*.* 14 wrz 2018 22:45

    jest odpowiednie dla tego uniwersytetu

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  3. JONKOWO- 10 LAT POCAŁUJTA W DU..E WÓJTA #2577334 | 188.146.*.* 10 wrz 2018 19:57

    https://gazetaolsztynska.pl/530618,Batali a-mieszkancow-Jonkowa-Gdy-leje-woda-wply wa-im-do-domu-VIDEO.html

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  4. po Politechnice Warszawskiej #2577263 | 95.160.*.* 10 wrz 2018 19:08

    Nie ma cwaniaka na przyszłego bezrobotnego kortowiaka. UWM to dno.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)