W Warszawie zarzucają mu molestowanie, w Olsztynie chce rządzić teatrem

2018-09-10 09:45:06(ost. akt: 2018-09-10 14:15:02)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Kamil Foryś

Reporterzy "Superwizjera" ujawnili szokujące informacje dotyczące dyrektora Teatru Akademickiego w Warszawie. Z ustaleń dziennikarki programu, która, wyposażona w ukrytą kamerę, brała udział w zajęciach prowadzonych przez Ryszarda A., wynika, że mężczyzna regularnie zachowywał się w obsceniczny sposób i molestował studentki. Teraz chce kierować olsztyńskim teatrem.

Dziennikarze TVN zaprezentowali światu oburzające wypowiedzi, jakie miał kierować do początkujących aktorek Ryszard A., jeden z kandydatów na dyrektora Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie.

W czasie pełnienia funkcji dyrektora warszawskiego Teatru Akademickiego opowiadał o swoich doświadczeniach seksualnych i robił dwuznaczne uwagi.

Kobiety, które współpracowały z Ryszardem A., przytaczają szereg przykładów na to, jak były molestowane przez dyrektora Teatru Akademickiego w Warszawie.

W czasie indywidualnych konsultacji, które miały, zgodnie z jego deklaracjami, służyć pracy przygotowawczej do spektaklu, potrafił na przykłada zapytać młodą dziewczynę, czy nie ma ona rzeżączki, doradzać jej w sprawie wyboru bielizny itd. Czasu na pracę nad tekstem nie było za wiele, bo tracił go na wypytywanie o doświadczenia seksualne i nakłanianie do spożywania alkoholu.

W czasie jednego z takich spotkań, które zostało zarejestrowane ukrytą kamerą, Ryszard A. opowiadał młodej aktorce o swoich metodach pracy. Zachęcał do otwartości na takie eksperymenty, jak praca z nim, kiedy jest obnażony czy opowiadanie o emocjach doświadczanych w czasie doznawania bólu. Ryszard A. obrazowo opisywał jej także, jak powinna ćwiczyć swój tekst w czasie odbywania stosunku ze swoim chłopakiem. I zapewniał, że jako partner seksualny sprawdziłby się lepiej niż młody mężczyzna.

Ofiar bulwersujących metod działania Ryszarda A. było więcej. Jedna z nich tak relacjonowała swoje spotkanie z nim:

— Tego było tyle w trakcie spotkania, że wszystkiego nie pamiętam — mówiła dziennikarzom studentka. I dodała: — Mówił na przykład, że wyglądam, jakbym lubiła połykać, że mam piękne usta, więc na pewno mam piękną c***ę. Pytania o orgazm, czy przeżyłam orgazm, żebym mu to opisała. Przekraczał wszystkie granice.

Komentarze (19) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. warnijak #2577094 | 77.252.*.* 10 wrz 2018 15:00

    Słuszna koncepcja - molestant na dyrektora, molestant na prezydenta i miasto będzie w końcu znane z czegoś innego niż wiecznych korków.

    Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz

  2. Dawac ceska tu #2577145 | 84.62.*.* 10 wrz 2018 16:18

    Jak sie z Ceskiem spotkaja to ustala co i jak.

    Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

  3. Do widzenia #2577301 | 81.190.*.* 10 wrz 2018 19:42

    TEMU PANU JUZ PODZIĘKUJMY.. ...CZEKAMY NA WYROK ZA TAKIE ZACHOWANIA.. JESTEM MĘŻCZYZNĄ..... BRAWO DZIEWCZYNY ZE TO ZGLOSILYSCIE...

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  4. wot #2577277 | 83.9.*.* 10 wrz 2018 19:30

    Widziałem reportaż o tym "specjaliście" i słyszałem jego obleśne wypowiedzi do nastolatek i młodych kobiet. Mam nadzieję, że spotka go zasłużona kara i zakaz prowadzenia jakichkolwiek zajęć z kimkolwiek.

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  5. GieTek #2577137 | 94.254.*.* 10 wrz 2018 16:08

    Miastem też chce rządzić erotoman.

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    Pokaż wszystkie komentarze (19)