Kierowca zarobi siedem tysięcy złotych?
2018-08-31 07:15:35(ost. akt: 2018-08-31 03:00:04)
Brak kierowców w połączeniu z niekorzystnymi regulacjami unijnymi może zachwiać mocną pozycją polskich firm transportowych w Europie. Szacuje się, że na rynku jest obecnie ok. 30 tys. wakatów.
Przedsiębiorstwa zachęcają wysokimi pensjami – ponad 6 tys. zł zarabia więcej niż 30 proc. kierowców. Oznacza to, że kierowcy wciąż otrzymują wynagrodzenie ponadprzeciętne w porównaniu do innych zawodów na polskim rynku, mimo że wzrost pensji w 2018 roku nie jest tak wysoki jak w roku ubiegłym.
Z danych firmy doradczej PwC wynika, że na polskim rynku pracuje obecnie ok. 650 tys. kierowców zawodowych. Jak pokazuje raport TransJobs.eu, ponad 98 proc. z nich to mężczyźni, zatrudnieni najczęściej w oparciu o umowę o pracę. Ponad 70 proc. kierowców ma mniej niż 40 lat, do największej grupy należą mężczyźni z grupy wiekowej 31–40 lat. Tylko niespełna 8 proc. przekroczyło 51. rok życia. Blisko 80 proc. twierdzi, że lubi swoją pracę, mimo to, jak wynika z danych PwC, co roku z zawodu odchodzi 25 tys. osób. Przyczynia się do znacznych niedoborów kadrowych w branży transportowej.
— Myślę, że realną liczbą, która mogłaby zaspokoić istniejące potrzeby przedsiębiorców, jest 30 tys., może trochę mniej, bo rynek został zabezpieczony przez kierowców ze Wschodu, którzy uzupełniają te braki na bieżąco — mówi Marcin Wolak, prezes TransJobs.eu.
Brak kierowców zawodowych stanowi realne zagrożenie dla rozwoju polskich firm transportowych. Problem powiększają dodatkowo unijne regulacje dotyczące delegowania pracowników. Chodzi o tzw. pakiet mobilności, narzucający pracodawcy konieczność płacenia kierowcy co najmniej pensji minimalnej kraju, w którym obecnie przebywa, w przypadku jeśli spędza w nim więcej niż trzy dni w miesiącu. Komisja Europejska zmieniła ponadto zasady płacenia składek na ubezpieczenia społeczne.
— Do rotacji najbardziej motywuje kierowców zawodowych fakt, że łatwiej jest im dzisiaj znaleźć nową pracą i tę pracę zmienić w zasadzie z dnia na dzień — mówi Marcin Wolak.
Ponad połowa polskich kierowców pracuje w jednej firmie tylko rok, 25 proc. natomiast najwyżej 2 lata. Eksperci nie mają wątpliwości, że w przypadku branży transportowej można mówić o rynku pracownika. Podstawową zachętą do podejmowania pracy w charakterze kierowcy jest pensja wynosząca nawet 7 tys. zł. Badania pokazują, że powyżej kwoty 6 tys. zł netto zarabia ponad 35 proc. kierowców, przede wszystkim pracujących w ruchu międzynarodowym.
źródło: newseria.pl
Komentarze (21) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Romek #2568530 | 88.220.*.* 31 sie 2018 07:53
Szkoda, że redaktor nie zamieścił informacji o składnikach wynagrodzenia kierowców. Okazałoby się bowiem, iż podstawowa pensja, od której odprowadzane są składki emerytalne, jest niewielka w stosunku do ewentualnych zarobków.
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
KIEROWCA #2568954 | 46.76.*.* 31 sie 2018 14:08
CZEKA; POLICJANT , ITD, PRACODAWCA, PRZEPISY, CELNIK, US I JESZCZE TYLE ORGANÓW DO , BADANIA CO 5LAT -PŁAĆ , ŚPIJ W CIĘŻARÓWCE ...SAME RARYTASY
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz
docho #2568661 | 83.9.*.* 31 sie 2018 09:41
jesteś w pracy 24 g na dobę to ile masz zarobić 2 tysiące ?
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz
dar #2568611 | 83.28.*.* 31 sie 2018 09:12
A ILU MA ROGI
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
pozdrawiam #2568548 | 81.108.*.* 31 sie 2018 08:13
wszystkich chłopaków, którzy olali dziadtrans i jeżdżą w zachodnich firmach. albo w polskich ale na zachdnich warunkacb. to nie jest robota dla każdego i trzeba się szanować. za darmo się skończyło
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)