Policjanci protestują, a obywatele zyskują? Mandatów jest zdecydowanie mniej

2018-08-30 21:22:14(ost. akt: 2018-08-30 21:27:00)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: KPP NML

Takiej skali protestu chyba nikt się nie spodziewał. Policjanci są dumni z zaangażowania kolegów, politycy przebąkują o gotowości do rozmów. A wpływy z mandatów — także na Warmii i Mazurach — spadły o prawie 80 procent.

Jeszcze niedawno niemal każde wykroczenie, na którym policjanci przyłapali obywateli, kończyło się mandatem. Nie zawsze funkcjonariusze nakazywali zapłacić maksymalną stawkę za błąd. Często kwota mandatu była symboliczna, ale była. Policjanci wychodzili z założenia, że nieuchronność kary jest najważniejsza. Ważniejsza niż jej wysokość.


Efekty widać we wpływach do budżetu państwa. Z danych warmińsko-mazurskiego NSZZ Policjantów wynika, że od 10 lipca (wtedy rozpoczął się protest) do 10 sierpnia tego roku policjanci z regionu nałożyli tylko 1125 mandatów. W aż 6084 przypadkach zastosowali wyłącznie pouczenia. Dla porównania w tym samym okresie 2017 roku liczby te były diametralnie różne. Mandatów było aż 11482, a pouczeń zaledwie 705.

— Widać, że policjanci trzymają linię. Nie ma większych różnic między wynikami na Warmii i Mazurach a tymi z reszty kraju. Teraz pouczeniami kończy się aż 80 procent sytuacji — mówi Sławomir Koniuszy, szef policyjnych związkowców w regionie.

NSZZ Policjantów poinformował, że w całym kraju w ciągu miesiąca wpływy z mandatów do budżetu tylko w lipcu spadły o ponad 11 mln zł.

— Pragnę podkreślić, iż o sposobie zakończenia interwencji decyduje policjant prowadzący interwencje, w ramach obowiązujących prawem środków karnych. W interwencjach nie zakończonych postępowaniem mandatowym może być to bądź pouczenie bądź skierowanie wniosku o ukaranie do sądu — komentuje podkom. Robert Opas z Komendy Głównej Policji.

Funkcjonariusze domagają się podwyżek pensji i zmian w systemie emerytalnym. Chcą 800 zł podwyżki do uposażenia, zapowiadają, że mogą być one rozłożone w ratach na dwa lata. Domagają się również rezygnacji z granicy 55. roku życia uprawniającego do przejścia na emeryturę. To jeden z parametrów koniecznych do osiągnięcia, aby odejść na emeryturę po 25 latach służby.

— To zniechęca porządnych młodych ludzi ze średnim wykształceniem do wstępowania do policji — tłumaczy Sławomir Koniuszy. — Nam zależy na tym, aby te młode, zdolne osoby przyszły do służby od razu po ukończeniu szkoły średniej. Ale im się to nie kalkuluje. Oni musieliby prawie 40 lat zasuwać, żeby przejść na emeryturę.

Związkowcy już dawno zapowiadali, że jeśli protest polegający na częstszym stosowaniu pouczeń nie pomoże, to go rozwiną. Teraz komentują, że władze odpowiedzialne za sytuację policji nie robią nic, aby poprawić stan tej służby.

Dlatego czekamy do 4 września i wtedy prawdopodobnie ruszymy z protestem włoskim. Wszystko jest już dograne. Czekamy jeszcze tylko na oceny prawne, bo nie chcemy policjantów stawiać w trudnej sytuacji albo narażać ich na jakąkolwiek odpowiedzialność — mówi Koniuszy. I zapewnia, że także protest włoski ma być bardziej odczuwalny dla decydentów niż obywateli.

— Nie chcemy uderzać w mieszkańców. Oni są po naszej stronie, popierają nas i nie zamierzamy tego zmieniać. Będziemy walczyć z kreowaniem wirtualnej rzeczywistości polegającej choćby na tworzeniu fikcyjnych statystyk. Ale przyznaję, że trudno będzie działać tak, żeby nigdzie nie przełożyło się to na mieszkańców. Na pewno będziemy się starali, aby tego uniknąć — podkreśla związkowiec.

Wczoraj MSWiA zapewniło, że zarówno minister Joachim Brudziński, jak i wiceminister Jarosław Zieliński „są cały czas otwarci na rozmowy ze stroną związkową. Trwa dialog, którego celem jest zapewnienie funkcjonariuszom jak najlepszych warunków służby”. Związkowcy wytykają, że z tej gotowości nic nie wynika.

Minister uprawia demagogię. Dialog nie powinien być mierzony liczbą spotkań, tylko efektami. W żadnym punkcie nie osiągnęliśmy porozumienia — mówi Sławomir Koniuszy.

MK

Komentarze (34) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. To tylko jeden przykład #2568886 | 83.6.*.* 31 sie 2018 13:11

    "Pracuje w województwie łódzkim mam ponad 13 lat służby, nie mam znajomości i niestety nie podlizuje się przełożonym i mam wierzcie mi lub nie pensje na miesiąc na czysto 3145,69 zł na podstawie wpłaty z dnia 1 sierpnia 2018 roku. Robię co miesiąc 8 nocek, jeden weekend wolny tylko w miesiącu, jeden dzień w święta zawsze tylko wolny , nigdy nie spędziłem bożego narodzenia lub Wielkanocy z rodzina 2 czy trzy dni bo nie można. Sylwester co 4 lata wolny aby iść na bal. Zmiana w grafiku panie Bartku proszę przyjść do pracy bo młody poszedł na zwolnienie. Oki idę, jak nie pójdę będzie się mścił komendant zrobi mi z kilka pdoz w następnym miesiącu dołoży papierów do realizacji. Mam 3 letnia córkę żona ja wychowuje, nie pobieram 500 +, i wychowacie za ta kasę rodzinę. Wszystko drożeje, krajowe najniższe pensje idą w górę a w policji ? Nic!!!. Ludzie co nie są w policji piszą ale oni maja dobrze, co oni robią, poza pensja ile dodatków maja. Powiem tak może ta robota jak się z boku obserwuje jest fajna, radiowóz, okularki itp. Ale nie jest tak słodko, 3 miesiące temu, pierwsza w nocy zgłoszenie jedz... bo jakiś mężczyzna stoi na balkonie i strzela z czegoś do ludzi. Jedziemy , jest ciemno, na przeciwko furtki jest balkon, nikogo nie ma na nim, dzwonimy i nie wiadomo czy ktoś nie wyjdzie na balkon, czy jest trzeźwy, czy z czegoś nie strzeli pewnie nie broń ostra choć może, ale nawet z wiatrówki niech ci strzeli w oko i jesteś kaleka"

    Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

    1. koniuszy (ale ten od koni) #2568414 | 199.249.*.* 30 sie 2018 22:02

      ten związkowiec to lata już w kosmosie... Sam pokaż jak trzeba pracować. Bo jak na razie to same awanse, premie, nagrody... I teraz wymyślili sobie że szergowi policjanci z ulic będą walczyć o jego kolejną gwiazdkę i premię z listy komendantów, naczelników. Co zrobiłeś dla policjantów nie będących w związkach? Dlaczwego oni mają być frontem do plucia na mundur? Gdzie jest zarząd województwa związków zawodowych? Dlaczego nie jeździcie po kraju w mundurach i nie zadajecie rządzącym pytać któr będą boleć? No co wy macie do roboty? W ministerstwie nikt z wami nie rozmaiw. Chłopie po to jesteś przewodnicącym żeby pokazać ludziom za mną, a nie ićta i zróbta na ulicy szaraki

      Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Olgierd Maślak #2568542 | 89.228.*.* 31 sie 2018 08:09

        ŻAKi po wojskoznawstwie czy bezpieczeństwie z uczelni chętnie podejmą się pracy policjanta - chętni są - miejsca marudni zwolnią

        Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

      2. X #2568446 | 89.228.*.* 30 sie 2018 22:27

        Pryncypały z MSWiA i Komendant Wojewódzki otwierają z POMPĄ kolejne Komisariaty Policji a w Komendach Powiatowych brakuje FUNKCJONARIUSZY do pełnienia służby !!

        Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

      3. Turbo #2568593 | 87.251.*.* 31 sie 2018 08:54

        Chwycili mnie kilka dni temu na rozmowie przez telefon, krótka rozmowa, pouczenie, notatka i do widzenia. Brawo policja :) za ten mandat, który miałem dostać zakupiłem zestaw głośnomówiący do samochodu

        Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        Pokaż wszystkie komentarze (34)