Nasze długi rosną w zastraszającym tempie

2018-08-02 07:15:00(ost. akt: 2018-08-01 22:15:39)

Autor zdjęcia: Pixabay

Dobry sprzęt elektroniczny, lepszy samochód i wciąż niespłacony kredyt na mieszkanie — dojrzali Polacy zapożyczają się na potęgę. Osoby w wieku od 36 do 59 lat mają do oddania 28,5 mld zł. Ich długi rosną w zastraszającym tempie.
Maciej* z żoną przez dziesięć lat wynajmowali mieszkanie. Oboje są po czterdziestce. Mówią zgodnie, że brak własnego kąta bardzo im doskwierał. — Nabawiliśmy się kompleksów. Nasi znajomi urządzali swoje mieszkania, zaciągali kredyty, robili parapetówki. A my nawet zdolności kredytowej nie mieliśmy — wspomina Maciej, pracownik gastronomii. — Pocieszeniem miał się stać dla nas samochód. Co z tego, że nie z salonu? Ale za to własny.

Maciej po samochód pojechał do Niemiec. Szybko się jednak okazało, że volkswagen bora jest drogi w utrzymaniu. Ale potrzebny, wymarzony i żal go było sprzedawać. — Zaczęliśmy brać drobne pożyczki — wspomina Maciej. — Najpierw u rodziny i znajomych. Potem trzeba było ich spłacić, więc zaciągaliśmy je w banku. Auto zaczęło się psuć, więc to też generowało koszty. Nawet nie wiemy, jak to się stało, ale mieliśmy do spłacenia ponad 20 tysięcy złotych.

Karolina* ma 45 lat i dziewięcioletnią córkę. Od początku wychowuje ją samotnie.

— Życie z jednej pensji jest bardzo trudne — przyznaje. — Nie dałabym rady zapewnić wakacji dziecku, więc biorę kredyt gotówkowy w banku. Córka nie jest jeszcze gotowa, żeby jechać na kolonie. Zawsze wszędzie jeździmy razem. Najczęściej wybieramy polskie morze, ale to też kosztuje. A ja w ciągu roku nie jestem w stanie spłacić poprzedniego kredytu. I to się tak nawarstwia...

Z najnowszych danych Krajowego Rejestru Długów wynika, że Polacy w średnim wieku, czyli pomiędzy 36. a 59. rokiem życia, mają do oddania aż 28,5 miliarda złotych. Jeszcze cztery lata temu było to 10 miliardów złotych. Rekordzista ma do spłacenia ponad 45 milionów.

Polacy w wieku od 50 do 59 lat mają większy odsetek (23,13 proc.) niespłaconych zobowiązań wobec banków, firm pożyczkowych i ubezpieczycieli niż osoby w wieku od 36 do 49 lat (22,63 proc.). Częściej zalegają też z czynszami, opłatami za prąd, wodę i gaz (7,07 proc. wobec 6,28 proc. w młodszej grupie).

Dlaczego długi Polaków w średnim wieku wzrosły w ciągu ostatnich czterech lat aż trzykrotnie? Okazuje się, że dojrzałe pokolenie lubuje się w życiu ponad stan i braniu na kredyt luksusowych rzeczy.

Polacy w wieku 36-49 lat mają już bagaż doświadczeń, ale jeszcze są gotowi na wyzwania. Już ustabilizowani finansowo i mniej skłonni do zmian, ale jeszcze im „się chce”. Już obciążeni kredytem mieszkaniowym na 30 lat i licznymi zobowiązaniami, jak na przykład kosztowne zajęcia pozalekcyjne dla dzieci, ale jeszcze z apetytem na życie. Chcą wreszcie kupić dobry samochód, pojechać na egzotyczne wakacje i rozwijać oryginalne hobby — tłumaczą przedstawiciele KRD.

Adam Łącki, prezes zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA, zauważa, że wiele osób żyje nadal na krawędzi finansowej. — Domowy budżet ledwo wytrzymuje obciążenie ratami, ale nie powstrzymuje to trzydziesto- i czterdziestolatków przed kolejnymi zakupami. Największym problemem jest podejście „nie stać nas, ale musimy to mieć”. Do tego nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem. Niespodziewana strata pracy, rozwód skutkujący trudną sytuacją mieszkaniową, nieuczciwi kontrahenci, którzy przyczyniają się do problemów finansowych rodzinnej firmy. Nagle okazuje się, że nie ma z czego spłacać pożyczek, które ma niemal każdy w tym wieku — mówi Adam Łącki.

Osoby pomiędzy 50. a 59. rokiem życia ciągle spłacają kredyt na mieszkanie. Równolegle finansują naukę dzieci i ich bieżące potrzeby. To często zaczyna ich przerastać. Polacy nie odmawiają sobie też luksusowych wczasów czy sprzętów elektronicznych. Zadłużają się także na rzecz ukochanych wnuków, a nawet dorosłych dzieci. Finansują im laptopy, wycieczki. Zdarza im się także zaciągać kredyt na leki w nagłej chorobie.

AT

* Imiona bohaterów zostały zmienione


Komentarze (26) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Dobry #2547875 | 88.156.*.* 2 sie 2018 07:27

    zwyczaj - nie pożyczaj. Jeszcze lepszy - nie odd aw aj.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Michau #2547884 | 81.190.*.* 2 sie 2018 07:44

    "VW Bora (...) wymarzony". Właśnie zagłębiłem się w umysł i ambicje tych ludzi. Wcale się nie dziwię, że wpadli w takie bagno.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  3. Btw #2547890 | 5.172.*.* 2 sie 2018 07:51

    Ja myśle że przede wszystkim ludzie nie potrafią gospodarowac tym co mają, w dodatku nie kierują się logika tylko tak jak w artykule np kompleksami że np sąsiad ma, a ja nie itd a później mamy masę nieszczęśliwych zapozyczonych ludzi, często rozwodnikow którzy mają co prawda samochód i mieszkanie ale kredyt na 100 lat i nieszczęśliwe życie

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  4. babcia #2547893 | 193.243.*.* 2 sie 2018 07:53

    Jeszcze 10 lat temu tak nie było. Efekt parytetów. Mężczyźni biorą kredyty, a konsumują je kobiety. Później wychodzi ich quasirzedsiębiorczość...

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  5. Big #2547898 | 77.252.*.* 2 sie 2018 07:57

    Też mam długi. Która zaINTERESowana?

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (26)