Antoni Górski: Odgrzebywanie trupa komunizmu

2018-06-18 18:24:15(ost. akt: 2018-06-18 18:40:27)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Pixabay

Początek lat 90-tych XX wieku przyniósł upadek „CCCP” - Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich (faktycznie - Rosji Sowieckiej), a wraz z nim nadzieję na całkowity upadek i pogrzebanie na zawsze zbrodniczego systemu komunistycznego. Pamiętamy tą euforię ogarniającą cały świat: fenomen polskiej Solidarności, zburzenie muru berlińskiego, ściskanie się z ostatnim I sekretarzem KC KPZR i pierwszym prezydentem ZSRR, Gorbaczowem. Wszyscy wówczas myśleli, że nastanie powszechna szczęśliwość, pełne zbratanie się narodów poprzedzone całkowitym rozbrojeniem (co bardziej gorliwi wtenczas, obecnie muszą się na gwałt zbroić). Niestety, ogniska „czerwonej zarazy” nie zostały należycie dogaszone. No i stało się. Tliły się i spod popiołów pod postacią lewactwa, feminizmu, LGBT – jednym słowem - „politpoprawności” odgrzebano trupa – ojca zbrodniczej ideologii, Karola Marksa.
Czciciele głównego ideologa bolszewizmu wpadli na pomysł by na rocznicę postawić Marksowi monument w mieście, gdzie się urodził. I jakżeby inaczej, zebrało się towarzystwo na czele z Junckerem, by pospieszyć z hołdami twórcy barbarzyńskiej ideologii. Juncker, piejąc z zachwytu nad jego „mądrością”, nazywając go "obywatelem europejskim", głosił peany na cześć zarośniętego osobnika, próbując ukazać jego „człowieczą twarz”.

Zadziwiające jest, że najbardziej w zachwyt nad jego „mądrościami” wpadali (i wpadają) ci, którzy na własnej skórze doznali „szczęścia” bolszewizmu, sami padając jego ofiarą. Fakt, że rewolucja „pożera własne dzieci” przykrywali sloganem „szczytna idea wymaga poświęceń”.

Jaka to była „szczytna idea” pokazało się na przykładzie właśnie „CCCP”: przymusowa kolektywizacja, obowiązkowe dostawy, „rozkułaczanie”, konfiskata mienia, rekwizycja dóbr – płodów rolnych oraz całego dobytku i w efekcie głód w Rosyjskiej FSRR, a następnie w Ukraińskiej SRR z przypadkami kanibalizmu.

Może trzeba było tego wydarzenia, by przyjrzeć się bliżej niektórym „złotym myślom” „zbawiciela ludzkości”. Całe życie „poświęcił dla szczęścia ludu”.

Lud zaś, za jego życia, ku jego rozgoryczeniu, był wierzący. Trzeba było temu jakoś zaradzić. Do tej pory ludzie są przekonani (komuniści jak nikt inny potrafią „wciskać” nawet niedorzeczności), że Marks powiedział, że „religia jest opium dla ludu”. Do dzisiaj, nikt tak jak bolszewicy, nie potrafi zmienić sensu słów. Trzeba przyznać, że byli i są mistrzami przewrotności, po prostu kłamstwa, jak jego ojciec - Zły. Wystarczy podać tylko przykład określania Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych, walczących właśnie z okupantem sowieckim/rosyjskim, określanych przez nich mianem targowicy. Zmieniając sens oryginalnej frazy, bolszewicy sugerują, że opium ludowi „wcisnął” jakiś „dealer”. Wiadomo kto - kler!

W rzeczywistości prawdziwa fraza brzmi: „religia jest opium ludu”. A to jest kolosalna różnica. Tu już nie ma pośrednika, w domyśle - kleru, który ten „wielki humanista” i przyjaciel ludu zalecał „wyrżnąć”. Tutaj to już sam lud odurzony religią jak opium nie potrafi rozeznać rzeczywistości, w której żyje. No to mamy prawdziwy obraz Marksa – zatroskanego sprawami ludu – jakie ma o nim mniemanie. Ile jeszcze takich sprawek kryje się pod przykrywką fałszywych idei?

Pudrowanie trupa, żeby nie wiem iloma warstwami na nic się zdaje. Zgnilizna i tak wychodzi na wierzch.

Antoni Górski

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. driven #2521350 | 83.6.*.* 18 cze 2018 20:03

    Marks i LGBT, piękne. A czym jest lewactwo? Nie zgadzaniem się z obecną władzą? Taka jest narracja! Wygodne. Wiele osób już mi o lewakach opowiadało, ale żaden nie umiał powiedzieć kim są. Symptomatyczne. Pewnie jeżdżą czarną Wołgą.

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

  2. Adrien #2521751 | 213.76.*.* 19 cze 2018 14:44

    Ciekawy czy autor tych jadowitych dywagacji przeczytał chociaż jedną książkę Marksa, szczerze wątpię? Marksa można oskarżać o CCCP równie dobrze jak Jezusa za zbrodnie "świętej inkwizycji". Jeden i drugi nie dożył :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

  3. Janusz3000 #2523478 | 31.0.*.* 21 cze 2018 21:33

    O ja ****, ale wynurzenia XD Wszyscy zdrowi w domu?

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  4. Obserwator #2525376 | 25 cze 2018 13:26

    Czcigodny Antoni napiszę tylko tyle że szkoda komentować te twoje wynaturzenia lepiej zmień lekarza bo ten cię naprawdę oszukuje

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  5. historyk-amator #2527322 | 37.8.*.* 28 cze 2018 11:05

    Szanowny(?) panie Górski! To nie Rosja Sowiecka upadła, tylko właśnie Związek Radziecki (taka nazwa obowiązywała w Polsce jeszcze przed 1939 rokiem) się rozsypał, Rosja pozostała na swoim miejscu i do dziś, niestety, się trzyma. O reszcie pogadamy, jak pan choć jedną książkę Marksa zobaczy z bliska.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (6)