Kierowca nie straci prawa jazdy, gdy przekroczy prędkość. Ale tylko w wyjątkowych sytuacjach

2018-05-15 07:11:00(ost. akt: 2018-05-14 19:11:07)

Autor zdjęcia: Bartosz Cudnoch

Kierowca nie straci prawa jazdy, gdy w terenie zabudowanym przekroczy prędkość o więcej niż 50 km/h. Jednak muszą zaistnieć ku temu szczególne powody. Jakie?
Koniec z bezwzględnym zatrzymywaniem prawa jazdy za prędkość. Senat przyjął nowelę Prawa o ruchu drogowym, która pozwala na niezatrzymanie prawa jazdy po przekroczeniu prędkości o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowanym. Chodzi sytuacje związane ze stanem wyższej konieczności. Może być to na przykład przewożenie do szpitala rodzącej kobiety lub osoby, której życie jest zagrożone.

Nowelizacja przepisów to pokłosie wyroku Trybunału Konstytucyjnego. 11 października 2016 TK orzekł, że niekonstytucyjne jest odbieranie prawa jazdy, gdy kierujący autem przekroczył prędkość i nie ma możliwości uwzględnienia np. stanu wyższej konieczności, w jakim działał.

Teraz, zgodnie z nowelą, kierowca przekraczający dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o więcej niż 50 km/h lub przewożący zbyt dużą liczbę pasażerów nie starci prawa jazdy, jeżeli działał w związku z bezpośrednim niebezpieczeństwem grożącym dobru chronionemu prawem. Chodzi nie tylko o życie i zdrowie ludzkie, ale także mienie.

— Wszystkie tego rodzaju przypadki będą weryfikowane przez policjantów pod kątem tego, czy rzeczywiście mieliśmy do czynienia ze stanem wyższej konieczności — tłumaczy podkom. Krzysztof Wasyńczuk rzecznik KWP w Olsztynie.

Przypomnijmy, od 18 maja 2015 roku kierowcy, którzy w obszarze zabudowanym przekroczą dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h, tracą prawo jazdy na trzy miesiące. Dokument, który policja zabiera kierowcy podczas zatrzymania, trafia do starosty, a ten wydaje właściwą decyzję.

Przepis okazał się prawdziwym batem na kierowców. — Dwa lata temu na Warmii i Mazurach z tego powodu prawo jazdy straciło 729 kierowców, a w ubiegłym 900 — dodaje podkom. Krzysztof Wasyńczuk.

Dlatego wielu kierowców zaczęło kombinować na różne sposoby, aby nie utracić prawa jazdy. Jednym ze sposobów były zapewnienia podczas zatrzymania, że nie mają przy sobie dokumentu. Wówczas kierowca karany był mandatem w wysokości 50 złotych za brak dokumentów.

Pojawił się jednak problem, czy starosta może później wezwać kierowcę do oddania prawa jazdy. Tu opinie były sprzeczne. Jednak posłowie załatali tę lukę prawną i od stycznia ubiegłego roku starosta wydaje decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy na podstawie informacji od policji o ukaraniu kierowcy za zbyt szybką jazdę. I nieważne, czy kierowca miał przy sobie dokument, czy też nie.

am

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. cccc #2502100 | 81.190.*.* 15 maj 2018 15:21

    I bardzo dobrze. Tępić bezmózgich oszołomów za kierownicą bez litości i uprawnienia odbierać nawet dożywotnio bo stwarzają śmiertelne zagrożenie swoją bezgraniczną głupotą , w większość z takich nie powinno mieć uprawnień nawet na hulajnogę. bo by komuś krzywdę zrobili. W tym kraju zbyt wielka pobłażliwość dla bezmózgów. W ustawie zabrakło istotnej rzeczy czyli drastycznych KAR za jazdę bez uprawnień od grzywny w granicach 50 tys. do 10 lat za kratami włącznie, bo teraz co z tego że uprawnienia zabiorą jak będą jeździć sobie bez żadnych uprawnień równie dobrze . Nadal farsa i pic na wodę

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  2. Matki z dziećmi #2501977 | 89.228.*.* 15 maj 2018 12:12

    Polska w Europie jest prawie na samym końcu jeśli chodzi o bezpieczeństwo a będzie na samym końcu. Kary śmiesznie niskie to jak bandyci drogowi którzy są postrachem rodzin z dziećmi mają się bać......Gdyby zabierali prawo na cały rok albo choćby pół i gdyby płacili mandat w wysokości 25procent swojej pensjji miesięcznej to może by się zastanowili czy warto. Tylko takimi karami można bandytów postraszyć bo przecież śmierci się nie boją a nawet pobytu dożywotniego w hospicjum w pieluchach też chyba się nie boją skoro po obszarze zabudowanym tak pędzą. To znaczy że w dupie mają przepisy i bezpieczęństwo i najwyżej może by się bali zabrania prawa na długi czas i wysokiej kary pieniężnej.....

    Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

  3. www.skupaut-olsztyn.pl #2501820 | 94.254.*.* 15 maj 2018 09:27

    trzeba ciezarna znalezc i mozna smigac

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz

  4. Benek #2501760 | 92.72.*.* 15 maj 2018 08:33

    Za jazde lewym pasem tez trzeba karac a nie tylko predkosc panowie policjanci

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

    1. zabierać prawka wszystkim #2501728 | 89.132.*.* 15 maj 2018 07:53

      Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. bo już mam dość ich smogu i smrodu

      Pokaż wszystkie komentarze (6)