Benzyna w górę, a frank w dół. Jedni się cieszą, inni płaczą

2018-04-18 07:16:00(ost. akt: 2018-04-17 20:57:13)

Autor zdjęcia: pixabay.com

Litr benzyny dobija do symbolicznej granicy 5 zł, a frank szwajcarski jest najtańszy od trzech lat. Konflikt w Syrii podbija ceny ropy, a amerykańskie sankcje uderzają we franka.
Frankowicze zacierają ręce z radości, patrząc jak frank szwajcarski tanieje w oczach. Wczoraj kurs franka spadł dawno poniżej 3,50 zł. Tak taniej szwajcarskiej waluty nie widzieliśmy od 2015 roku, kiedy to Szwajcarzy przestali bronić minimalnego kursu swojej waluty w relacji do euro i frank wystrzelił w górę jak z procy. Przez moment frank kosztował nawet 5 zł. Potem potaniał, zatrzymując się na granicy nieco powyżej 4 zł.

Natomiast kierowcy z przerażeniem patrzą na to, co dzieje się na stacjach paliw. I w przeciwieństwie do frankowiczów nie mają się już takich powodów do zadowolenia. Wczoraj w Olsztynie na niektórych stacjach cena benzyny ocierała się już o symboliczną granicę 5 zł za litr. Benzyna 95 kosztowała 4,99 zł. Tak drogo dawno już nie było. — To przez wojnę w Syrii — tłumaczył mi kierowca na stacji.

Czy rzeczywiście? Gdzie szukać przyczyn tych zawirowań cenowych? Bez wątpienia obawy o rozwój sytuacji w Syrii, o pewność dostaw ropy napędzają wzrost jej cen na świecie. W ubiegłym tygodniu cena baryłki ropy wzrosła o prawie 6 dolarów, do poziomu prawie 73 dolarów za baryłkę.

— Na pewno wydarzenia na Bliskim Wschodzie mają wpływ na ceny ropy, ale nie aż tak, żeby płacić prawie 5 zł za litr benzyny. Nie wiem, co musiałoby się zdarzyć, żeby takie średnie ceny pojawiły się w kraju — mówi dr Jakub Bogucki, analityk rynku paliw z e-petrol.pl. — Olsztyn, gdy chodzi o paliwa, jest drogim miastem. I naprawdę trudno wytłumaczyć, dlaczego tak się dzieje? Czy to wynik małej konkurencji, małej liczby stacji marketowych?

Jak tłumaczą eksperci, w ubiegłym tygodniu średnio paliwo podrożało na stacjach w kraju o 2-3 grosze. Tyle że na Warmii i Mazurach — jak podaje BM Reflex — skok ten był najwyższy w Polsce, bo benzyna zdrożała o 7 groszy na litrze, a olej napędowy o 8 groszy. W efekcie mieliśmy najdroższe paliwo w kraju. Średnia cena benzyny 95 wyniosła 4,84 zł, a oleju napędowego — 4,79 zł. Najtaniej było w Opolskiem, gdzie benzyna 95 kosztowała 4,66 zł, a ON — 4,60 zł.

A dlaczego szwajcarska waluta tak osłabła, co oczywiście już tak nie martwi? Cześć ekspertów tłumaczy to sankcjami amerykańskimi, które na początku kwietnia Donald Trump nałożył na Rosję. Objęły one 12 rosyjskich firm i 24 Rosjan, a wśród nich siedmiu oligarchów blisko współpracujących z Putinem. Część z nich miała znaczne aktywa we frankach. I w obawie przed zamrożeniem kont czy wręcz utratą pieniędzy wyprzedała aktywa, zamieniając franki na kryptowaluty, którymi dużo łatwiej operować w świecie finansów. Pojawienie się dużej ilości franków na rynku musiało wpłynąć na kurs szwajcarskiej waluty.

Zdaniem prof. Andrzej Buszki, ekonomisty z UWM, jest to przyczyna, ale niejedyna. — To też polityka samych Szwajcarów, którym zależy na tańszym franku, bo dzięki temu zyskuje ich eksport, a trzeba pamiętać, że Szwajcaria jest eksporterem towarów wysoko przetworzonych, np. leków czy uzbrojenia — tłumaczy prof. Buszko.

— Oczywiście tańszy frank cieszy kredytobiorców, bo dzięki temu raty ich kredytów będą niższe — dodaje prof. Buszko.— Ale nie spodziewam się już dalszego spadku notowań szwajcarskiej waluty.

A co z benzyną? Tu niestety ekonomista spodziewa się dalszego wzrostu cen i że benzyna przekroczy jednak granicę 5 złotych.

am

Komentarze (32) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Aa #2491540 | 217.168.*.* 26 kwi 2018 05:02

    Olsztyn to syf. Kiedyś super miasto a teraz brudno, drogo a te światła chyba wszystkie są zepsute bo trzymają aż żal. Nie polecam tego zadupia nikomu,

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Irmina #2487101 | 217.153.*.* 19 kwi 2018 09:30

    Kurs franka NIC nie zmienia w kwestii bezprawności umów pseudokredytowych. Padają w sądach, bo tę umowy są bublami prawnymi. Co do taniości. Tani to będzie jak zobaczę kwotę 1zł 98 groszy. Każda inna jest nie do zaakceptowania.

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Ob. Piszczyk #2486625 | 37.47.*.* 18 kwi 2018 16:04

    Cena paliwa skoczyła do góry, bo Dalajlama w Tybecie ma rozwolnienie a funduszy na Stoperan w budżecie nie przewidziano.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. olo #2486618 | 37.248.*.* 18 kwi 2018 15:49

    pierdolenie , spekulacje , ze systuacja na wschodzie nie pewna itd , a jak jak sie uspokoi to ceny paliw nie spadaja wymyslili sobie pierdoly i wciskaja ludziom , wystarczy powiedziec ze prezesowy 100 tys mieciecznie to malo i dlatego podwyzszaja paliwo a nie pierdoly o wojnie w syrji

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  5. Proletariusze polaczyc sie #2486593 | 84.62.*.* 18 kwi 2018 15:06

    Rewolucje trzeba zrobic jak w 1917 towarzysz Lenin.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    Pokaż wszystkie komentarze (32)