Kto odciąży pielęgniarki? Rzecznik Praw Pacjenta ma pomysł

2018-03-18 08:53:31(ost. akt: 2018-03-18 09:46:17)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec wystosował list do ministra zdrowia. Przypomina w nim, że wkrótce w szpitalach może być za mało pielęgniarek i położnych. Rzecznika martwi też fakt pełnienia przez te osoby dyżurów jednoosobowych. Chmielowiec proponuje powołanie nowego zawodu: asystenta pielęgniarskiego.
Rzecznik Praw Pacjenta w liście do Łukasza Szumowskiego, ministra zdrowia, pisze:
"(...) w mojej ocenie należy podjąć pilne działania celem poprawy sytuacji
we wskazanym obszarze. Zasadnym wydaje się podjęcie ściślejszej współpracy i dyskusji z samorządem reprezentującym pielęgniarki i położne. Nie ulega bowiem wątpliwości, że odpowiednie warunki pracy osób wykonujących zawód medyczny wpływają także na bezpieczeństwo Pacjentów".

I dodaje:
"Wartym rozważenia jest pomysł wprowadzenia nowego zawodu medycznego,
np. asystenta pielęgniarskiego
, który mógłby stanowić realną pomoc dla realizowanych zadań i procedur. W mojej ocenie istnieje w szczególności możliwość modyfikacji systemu nauczania pielęgniarek i położnych poprzez utworzenie dwuetapowego systemu kształcenia: średniego i wyższego, a następnie określenie uprawnień do czynności medycznych w zależności od stopnia wykształcenia".

Przypomnijmy, że pomysł powołania nowej grupy zawodowej w placówkach medycznych pojawił się już w planach m.in. ministra Konstantego Radziwiłła. Były minister zdrowia wnioskował nawet do minister edukacji o umożliwienie kształcenia w zawodzie pielęgniarka i asystentka pielęgniarska w szkole branżowej. Wniosek został odrzucony, bo nie spełniał wymogów formalnych (brakowało m.in. opisu zawodu i uzasadnienia potrzeby kształcenia na tym kierunku).

Wątpliwości wzbudza pytanie, czy znajdą się chętni na wykonywanie pracy zbliżonej do pracy pielęgniarki, ale za jeszcze niższą pensję.

Z raportu Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych wynika, że na 1000 mieszkańców przypada zaledwie 5,24 pielęgniarek.

Komentarze (26) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Senior #2465258 | 88.220.*.* 18 mar 2018 10:22

    Za brak pielęgniarek powinni odpowiadać i ponieść konsekwencje elity rządzące bo kto wpadł na pomysł i kto podpisał decyzje o likwidacji szkół zawodowych i średnich gdzie w liceum pielęgniarskim uczyły się pielęgniarki,tak samo ze szkołami zawodowymi przecież są dokumenty kto podpisał te decyzje . Decydenci zadecydowali by kształcić humanistów. ,historyków pedagogów itp to nie dziwmy się że nie ma komu pracować tylko wszystcy chcą rządzić i to co najmniej na dyrektorskich stołkach tylko jak zwykle Ci co mają władzę za nic nie odpowiadają a za wszystko płaci ten szary robociarz którego nie stać nawet na przeżycie bo trzeba wykarmić zgraję darmozjadów i sępów którzy za najniższą krajową nie będą pracować bo muszą dobrze żyć za pieniądze na które ten na dole ostatni w ogniwie społecznym musi zapracować

    Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Piel. #2465303 | 37.248.*.* 18 mar 2018 11:42

      Dzień dobry, szkoda, że w naszym kraju szukamy rozwiązania problemu, gdy osiągnie ogromną skalę. Wszyscy negowali białe miasteczko i wszelkie formy zwrócenia uwagi na problemy kadrowe w pielegniarstwie wmawiając społeczeństwu, że znów upominają się o pieniądze a już wiele lat wstecz było oczywiste, to co dzieje się teraz - brak pielęgniarek i chętnych do podjęcia pracy po ukończonych studiach. I nie zmieni tego nowy zawód, bo tu pada pytanie o zakres obowiązków i uprawnień asystenta pielęgniarki - czy ktoś zastanowił się nad tym faktem? Co z oddziałami klinicznym, pediatryczny mi, gdzie bezwzględnie potrzebna jest szeroka wiedzą, umiejętności i doświadczenie. Nie ma możliwości bezpieczeństwa pracy bez dwuosobowego dyżuru pielęgniarskiego. Co zatem zrobić? Zachęcić młode osoby do zawodu, który jest bardzo prestiżowy na zachodzie pod względem adekwatnych zarobków nie pod względem tylko wykształcenia, ponieważ większość z nas kształcie się przez całe życie, ale ponoszone odpowiedzialności. Nie ma tak odpowiedzialnych zawodów jak zawody medyczne a opłacane są obecnie niżej niż praca z dyskoncie, z całym szacunkiem do cudzej pracy. Wierzę, że wszyscy to rozumieją, nie rozumiem tylko sztucznego ignorowania już tak widocznego problemu. Dziękujemy, że pan Rzecznik pochylił się nad naszym problemem, ponieważ osobiście nie wiemy już gdzie się zwrócić.

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    2. Pielęgniarka #2465377 | 83.7.*.* 18 mar 2018 13:32

      Wszyscy jesteśmy przepracowani ponieważ jest zła organizacja pracy. Pań sprzątających jest za mało, pielęgniarek jest za mało. Dużo jest pacjentów i procedur, z których wiele jest absurdalnych. I może czas zapytać zwykłych ludzi czego potrzebują a nie tworzyć w gabinetach coś co tylko na papierze tylko dobrze wygląda.uaw

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Edek #2465285 | 185.127.*.* 18 mar 2018 11:06

        Podchodząc do tematu braku pielegniarek w tak płytki sposób,odczują wszyscy potencjalni pacjenci,czyli cały naród. Czy działanie rzadu nie sa celowe,żeby wyeliminować jednostki chore,słabe,stare? To przecież logiczne, ze,przy małej obsadzie pielęgniarskiej,nie będzie zapewnionej odpowiedniej opieki! Cały Naród powinien domagać sie o przysługująca mu odpowiednia opiekę:o zwiększenie obsady pielęgniarskiej. A jest to zawód bardzo odpowiedzialny,a tak nisko wynagradzany,ze niestety brakuje chętnych do tego niewdziecznego zawodu. Rząd ma pieniądze na wszystko,tylko nie na zapewnienie ludziom opieki,a przecież płacimy podatki:zdrowotne,chorobowe itd.

        Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

      2. Paula #2465380 | 178.235.*.* 18 mar 2018 13:37

        Aby przyciągnąć do tego zawodu sposób jest bardzo prosty. Podwyższyć pensję, zatrudnić więcej opiekunów medycznych. Co najmniej 1 na 10 pacjentów. Aktualnie jestem po studiach pielęgniarskich i nie poszłam pracować do zawodu ze względu na psie pieniądze. W moim szpitalu proponują mi 1470zl do ręki. Żart? Aktualnie jako zwykł a kelnerka zarabiam 2x tyle.

        Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (26)