Nowa Dacia Duster z olsztyńskiego Salonu Alcar zaprasza na jazdy próbne

2018-03-08 14:00:17(ost. akt: 2018-03-12 09:33:50)   Artykuł sponsorowany
Auto o interesującym wyglądzie, oferowane w atrakcyjnej cenie, które nadaje się zarówno do jazdy po mieście, jak i po szutrach? Tak mogłoby brzmieć pytanie w motoryzacyjnej krzyżówce. Odpowiedź może być tylko jedna: Dacia Duster.
Salon Alcar w Olsztynie przy ulicy Lubelskiej 39A zaprasza na Dni Otwarte od 10 do 17 marca i na jazdy próbne nową Dacią Duster.


Druga generacja Dacii Duster właśnie wjechała na salony. Byliśmy bardzo ciekawi premiery, która w już odbyła się w olsztyńskim salonie Alcar, bo to jest model, z którym producent wiąże wielkie nadzieje. Nie ma co się dziwić, bo apetytu narobiła już pierwsza generacja auta, która rozchodziła się w salonach niczym świeże, chrupiące bułeczki w piekarni. Od wprowadzenia modelu na rynek w 2010 roku sprzedano ponad milion egzemplarzy! Był to trzeci kompaktowy SUV najczęściej wybierany przez klientów indywidualnych w Europie. To, że druga generacji Dustera jest ewolucją, a nie rewolucją było celowym zamierzeniem jego projektantów, bo ich głównym celem było kontynuowanie udanej sagi Dustera. Sagi, którą się naprawdę nieźle czyta...

Sprawdziliśmy to na własnej skórze. Do jazdy otrzymaliśmy model w intrygującym, dedykowanym kolorze orange atacama.

SUV musi mieć agresywny wygląd i kropka. Tak też jest w przypadku nowego Dustera. Przetłoczenia błotników oraz pokrywy silnika nadają autu nową jakość. Druga generacja jest zdecydowanie bardziej "na czasie" od pierwszej. Atrakcyjnego wyglądu dodają przednie reflektory oraz zabezpieczenie przedniego zderzaka przypominające orurowanie.


Wiele pozytywnych emocji czeka na użytkowników również we wnętrzu samochodu.

Użyto przede wszystkim lepszych materiałów, poprawiono stylistykę oraz zadbano o ergonomię. Siedziska foteli są dłuższe, a co za tym idzie wygodniejsze. Charakteryzują się także lepszym podparciem bocznym. Kierownica z kolei jest miękka i przyjemniejsza w dotyku. Co ważne, można ją regulować w dwóch płaszczyznach. W przytulniejszym wnętrzu znalazło się również więcej praktycznych schowków. W zależności od opcji, dostępny jest także nowoczesny system multimedialny.


Nowy Duster to m.in. bezkluczykowy system otwierania drzwi. Wystarczy zbliżyć się do auta na odległość jednego metra, aby ten rozpoznał kartę i odblokował drzwi. Więc wsiadamy i w drogę. Pod maską testowanego samochodu zamontowano jednostkę benzynową o poj. 1,6 litra i mocy 115 KM produkowaną przez Nissana (to pokłosie współpracy z koncernem Renault do którego należy Dacia) z napędem na przednią oś. Jeżdżąc po mieście, taka opcja nie ma większego znaczenia. W terenie jest już inaczej, szczególnie zimą. Mimo tego, nasz Duster dawał sobie radę nadzwyczaj dobrze. Świetnie spisywało się również zawieszenie. Jeżeli dodamy do tego komfortową pozycję za kierownicą i dobrą widoczność, powinniśmy być usatysfakcjonowani. Może dlatego ten kompaktowy SUV reklamowany jest jako najlepsze w swojej klasie auto do jazdy w terenie? Niebagatelne znaczenie ma prześwit mierzący 21 cm oraz niezłe kąty natarcia, zarówno z przodu, jak i z tyłu. Jego atutami są także systemy wspomagania ruszania pod górę oraz zjazdu ze wzniesienia. Auto z napędem 4x4 radzi sobie jeszcze lepiej.

Testem na to, czy dany samochód jest nowoczesny, jest jego bezpieczeństwo... Czy nowy Duster jest więc prawdziwym bodyguardem? Przede wszystkim wzmocniono konstrukcję nadwozia, oprócz poduszek kierowcy i pasażera
zamontowano powietrzne kurtyny, napinacze pasów bezpieczeństwa oraz zagłówki o konstrukcji zapobiegającej uszkodzeniom kręgów szyjnych. Znajdują się tutaj systemy wspomagające prowadzenie samochodu oraz przydatny czujnik martwego pola.

W przypadku Dacii Duster kropką nad "i" jest bardzo konkurencyjna cena. Wersja podstawowa ze wspomnianym silnikiem kosztuje jedynie 39900 zł czyli tyle samo, ile trzeba było zapłacić za pierwszą generację auta. Kolejka już
się ustawiła...

Więcej informacji na stronie www.alcar-dacia.pl